Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

_Chasydyzm - Strażniczka grobu cadyka

Strażniczka grobu cadyka

W nocy przechodnie patrzyli na oświetlone okna szkoły w Leżajsku, w których rytmicznie kiwały się czarne sylwetki rozmodlonych Żydów.

Około sześciu tysięcy Żydów z całego świata (od USA przez całą Europę Zachodnią, po Izrael, Ukrainę i Rosję) przyjechało w końcu ubiegłego tygodnia do Leżajska, by pomodlić się na grobie cadyka Elimelecha. Po raz pierwszy od lat rocznica śmierci świątobliwego zbiegła się z szabasem. Młodzi tubylcy patrzyli na gości jak na przybyszów z innego świata. Starsi pamiętają, że Leżajsk był miastem trzech religii. Gdy na wizytację katolickiego kościoła przyjeżdżał biskup, witali go nie tylko wierni, lecz także przedstawiciele greko-katolików i gminy żydowskiej.

Grób cadyka Elimelecha

Pojawili się w futrzanych kołpakach, czarnych kapeluszach, chałatach i białych pończochach. Jak przed wojną.

Dawna cerkiew jest dziś kościołem katolickim. Po synagodze i domach modlitwy nie pozostało nawet śladu. Tylko od strony niegdysiejszej ul. Łaziebnej (dziś Górnej) wtajemniczony dostrzeże fragment starego muru, wykorzystany przy budowie siedziby jakiejś spółki. Był tu jeden z domów modlitwy.

Mykwa zamieniona została na hotel sportowy, który splajtował za kapitalizmu. Przejęła go i odnowiła Fundacja Rodziny Nissenbaumów. W basenie z ciepłą wodą znów zanurzają się Żydzi, aby oczyścić się przed modlitwą. Na wyłożonej włoskimi kafelkami ścianie pozostała kamienna rynna - jedyny ślad dawnej mykwy.

W ostatnim tygodniu nieliczne hotele w Leżajsku były przepełnione. Chasydzi wynajęli budynek Zespołu Szkół Zawodowych. ("W piątek nie mieliśmy lekcji, ale się opłaciło" - słyszę w dyrekcji). W nowoczesnej sali gimnastycznej przygotowana została wieczerza na 700 osób. Samolotem z Izraela sprowadzono koszerną żywność, którą przygotowali żydowscy kucharze. Z Polski pochodziły tylko warzywa i ziemniaki.

Długo w noc przechodnie patrzyli na oświetlone okna szkoły, w których rytmicznie kiwały się czarne sylwetki rozmodlonych Żydów. Starsi byli tylko widzami, ale młodzież potrafiła się dogadać. Osiemnastoletniemu chasydowi zbyt szybko uderzyła do głowy wódka, którą częstowali go rówieśnicy z Leżajska.

- Przyjechałeś tu, żeby się modlić - interweniowała starsza pani, która odprowadziła mającego już dobrze w czubie Żyda do jego grupy. Gdyby nie ta pomoc, w miejscowej izbie wytrzeźwień zjawiłby się pierwszy chasyd.

W Leżajsku kontakt z pielgrzymami ma tylko jedna Polka - Krystyna Kiersnowska. Od dwunastu lat opiekuje się grobem świątobliwego cadyka Elimelecha Weissbluma. W latach 1963-90 klucze od ohelu (kaplicy, w której znajduje się grób) przechowywała jej matka, Janina Ordyczyńska.

Chasydzi w Leżajsku
Przed wojną był to jedyny polski dom w żydowskiej dzielnicy Leżajska. Tuż koło ogrodzenia kirkuta przebiega ulica Łaziebna. Nazwa wzięła się stąd, że nieopodal znajdowała się mykwa - rytualna łaźnia, do której przychodził każdy chasyd przed udaniem się na modlitwy w synagodze.

Janina Ordyczyńska miała trzech lokatorów - Żydów. Zajmowali się handlem i traktowali gospodynię z szacunkiem. Pani Janina mówiła w jidysz tak biegle jak po polsku. Miała wśród sąsiadów wielu przyjaciół. Jednym z nich był Boruch Safir, przedwojenny komunista, który później wyjechał do ZSRR.

Ocalony grób

W czasie wojny hitlerowcy spustoszyli żydowski cmentarz. Płyty nagrobne posłużyły do brukowania placów i ulic. Niemcy zburzyli ohel i rozkopali grób cadyka. Gdy otworzyli wieko trumny, zobaczyli nienaruszone ciało Elimelecha, który zmarł w XVIII wieku. Otwarte oczy cadyka patrzyły na świętokradców. Uciekli pełni przerażenia. Miejscowa legenda mówi, że stracili zmysły. Faktem jest, że Niemcy nie odważyli się ponownie wejść na cmentarz. Służył on odtąd jako miejsce schronienia uciekającym Żydom.

Kazimierz Gdula - brat Janiny Ordyczyńskiej - lata okupacji spędził w obozach koncentracyjnych w Dachau i Mauthausen, gdzie zaprzyjaźnił się z rabinem Friedmanem. - Musimy przeżyć i przeżyjemy - mawiał rabin, kiedy Gdula wpadał w nastrój czarnej rozpaczy. - Wrócimy do Leżajska i wybudujemy cadykowi pałac. Bóg nas ocali, bo takie nam wyznaczył zadanie.

Ocaleli obaj: po wojnie Gdula został starostą w Lubaczowie, zaś rabin Friedman zamieszkał w Wiedniu.

Powrót chasyda

Pewnego dnia zjawił się w Lubaczowie wychudzony, obdarty mężczyzna. Wyglądał jak kupa gnijącego mięsa. Był to Boruch Safir, który piechotą wrócił z Workuty, uciekając z ojczyzny światowego proletariatu. - Już nie jestem komunistą - powiedział cicho - zostałem z powrotem ortodoksyjnym Żydem.

Gdula zaopiekował się przybyszem. Safir wrócił do Leżajska przed Bożym Narodzeniem. W domu Ordyczyńskich zajął puste miejsce, które przy stole wigilijnym zarezerwowane jest dla niespodziewanych gości. Powoli wyleczył się, zaaklimatyzował i zajął się handlem. Napisał do rabina Friedmana, który przyjechał z Wiednia z pieniędzmi zebranymi na odbudowę ohelu.

Ohel za łapówki

Kazimierz Gdula poszedł do partii raz i drugi. Później jako prawnik biegał po urzędach, aż wychodził pozwolenie na odbudowę kaplicy dla cadyka. Starania były tym skuteczniejsze, im więcej pieniędzy rabin przeznaczył na łapówki. Władzom budowa ohelu nie dawała jednak spokoju. Do kłopotów politycznych z pielgrzymkami do leżajskiego klasztoru miały dojść nowe zmartwienia. Przecież Żydzi będą przyjeżdżać na grób swojego cadyka! Pozwolenie cofano co pół roku. Po interwencjach wydawano je ponownie. Ohel budowała starannie dobrana ekipa, która łatwiej pokonywała trudności. Byli w niej: murarz - komunista, murarz - były partyzant i właściciel cegielni, co przy brakach materiałów na rynku dobrze rokowało nietypowej inwestycji. W końcu Gdula przypłacił budowę odejściem ze stanowiska, lecz w roku 1963 ohel był gotowy.

Boruch Safir założył metalowe drzwi, zamontował w nich potężny zamek, niepotrzebny w jakimś kościele, wziął ze sobą klucz i wyjechał. Miał dość pretensji Żydów z zagranicy, którzy po raz pierwszy przyjechali w kwietniu 1963 roku. Z 15 taksówek wysiadło 60 ubranych na czarno osób. Zaczęli narzekać, że ohel kosztował ich zbyt drogo. Jak wytłumaczyć przybyszom z Zachodu pokrętne losy inwestycji wyznaniowych w socjalistycznym państwie? Po wyjeździe Borucha, tej samej nocy przyjechało do Leżajska małżeństwo chasydów z chorym dzieckiem. Chcieli błagać Elimelecha o ratunek, lecz drzwi ohelu były zamknięte na głucho.

Klucze do ohelu

Janina Ordyczyńska po raz pierwszy od dwudziestu lat rozmawiała wtedy w jidysz. Znalazła wyjście: włamali się do ohelu w obecności milicjanta, który sporządził stosowny protokół. Po powrocie Borucha chciała mu zwrócić dorobiony naprędce klucz. Safir poprosił jednak, by go zatrzymała. On nie mógł zajmować się ohelem, bo często wyjeżdżał w sprawach handlowych. Wracał w przeddzień szabasu i wtedy prosił o klucz, by pomodlić się na grobie Elimelecha. Tak pani Ordyczyńska została strażniczką grobu cadyka.

Żydów przybywało niewielu, dopiero w latach 70. Mendel Reichberg, rabin z Nowego Jorku, zaczął organizować pierwsze pielgrzymki do Leżajska. Przyjeżdżało po kilka autokarów rocznie, zaś później wycieczki przybywały regularnie co miesiąc. Lecz w tamtych czasach władze nie były z przyjazdu Żydów zadowolone. Janina Ordyczyńska dorobiła się pokaźnej teczki na SB. Gdy ostatni autobus znikał za rogiem, w jej mieszkaniu zjawiał się funkcjonariusz i pytał: "O czym rozmawiali?" - Modlili się - odpowiadała niezmiennie, a za miesiąc rozmowa się powtarzała.

Pięć dolarów lub spirytus za macewę

W 1983 r przyjechał po raz pierwszy Zygmunt Nissenbaum. Później Fundacja Rodziny Nissenbaumów ogrodziła i uporządkowała cmentarz, zainstalowała światło i położyła podłogę w ohelu. W końcu lat 80. ustawiła na opustoszałym cmentarzu ocalałe macewy. Z tymi nagrobkami była cała historia. Na początku lat 80. porządkowano nawierzchnię leżajskiego rynku. W wykopach robotnicy odkryli płyty nagrobne z miejscowego kirkuta. Poszłyby na wysypisko śmieci, lecz pani Ordyczyńska dawała za jedną pięć dolarów lub dwie butelki spirytusu. W ten sposób ocaliła 60 macew, wśród nich nagrobek syna Elimelecha, stojący dziś we wnętrzu ohelu.

Śmierć nad ranem

13 sierpnia 1990 o godzinie trzeciej nad ranem przyjechało dwoje Żydów ze Stanów Zjednoczonych. Janina Ordyczyńska szybko ubrała się i wyszła. Noc była zimna, ona spieszyła się. Otworzyła drzwi i nagle zasłabła na schodach. Odwieźli ją do szpitala. Lekarz stwierdził zator, zawał i wylew do mózgu. Kobieta zmarła.

- W cztery godziny po śmierci matki - opowiada córka, Krystyna Kiersnowska - przyjechał Reichberg. Co zrobić z kluczami? - spytałam. Mnie one niepotrzebne. Byłam wówczas kierowniczką przedszkola w Giedlarowej i miałam dużo roboty. "Pani Krysiu, czy pani nie widzi, że to Bóg dał pani te klucze?" - odpowiedział. Bogu nie odmówię - rozpłakałam się i pomyślałam, że to miejsce jest także dla mnie święte. Tam przecież umarła moja matka. Rok później zachorowałam, dostałam rentę i tak ohel przeszedł pod moją opiekę. Teraz cenię sobie, że w swym szarym życiu mam jakieś zajęcie. Poznaję wciąż nowych ludzi, przybywających z całego świata.

Powroty po latach

- Spotkałam - opowiada pani Krystyna - Żydów leżajskich, których wcześniej znałam tylko z opowiadań mojej matki. Tak ujrzałam Micę Holender-Israeli, serdeczną przyjaciółkę z lat młodości, która jeszcze przed wojną jako syjonistka wyjechała do Izraela. Rozpoznałam ją od razu, choć nigdy nie widziałam jej zdjęcia, a ona zobaczyła w mojej twarzy rysy mojej matki. Później przyjechał jej bliski krewny, Karmi Ancio. Uratował się z obozu w Bełżcu, bo nie wyglądał na Żyda. Z armią Andersa dostał się do Izraela. Mica uczyła go psalmów Dawida, przekonując: "Co ty za Żyd, że nie chcesz nosić cyces" (frędzle szala modlitewnego, noszonego na gołym ciele przypominały chasydowi o przestrzeganiu przykazań). Ja zaś uczyłam Karmi pacierza - i to go ocaliło w czasie okupacji.

- Widzę też młodych ludzi ze szkół talmudycznych z całego świata, w chałatach i w dżinsach. Oglądałam Żydów żółtych, o skośnych oczach - przybyszów z Chin i Japonii, oraz czarnych, z Abisynii. Rudzi, blondyni, mieszanina różnych ras. Kto wie, może w Stanach żyją również czerwonoskórzy chasydzi?


Przegląd: Antoni Adamski - 30.03.2001

Data utworzenia: 15/11/2007 @ 20:59
Ostatnie zmiany: 11/08/2011 @ 15:41
Kategoria : _Chasydyzm
Strona czytana 17599 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze


Komentarz #1 

autor : ADAMROGUSKI 25/05/2010 @ 01:59

Tak JEHOVAH jest Bogiem: na szczęście Adonai (tj. Jehovah, czyli Bóg żydowski) Albowiem według odwiecznego prawa nie istnieje światło bez cienia, ani piękno bez brzydoty, ani biel bez czerni. Absolut może istnieć jedynie pod postacią dwóch bóstw. Czystą i prawdziwą religią filozoficzną jest wiara w JEHOVAH.
 
Trzecie Oczko


przeinaczanie-jezusa-bart-ehrman.jpg
watykan-zd.jpg
rozmyslania-marek-a 1913.jpg
100-punk-zap.jpg
islam-wnuk.jpg
his-b-w.jpg
mitoznawstwo-porownawcze.jpg
erman-mity-s.jpg
religie-sw.jpg
markus-chrzesc.jpg
megalomania-narodowa-by.png
mieszko-I-strzelczyk-1992.jpg
100_filmow_Lis.jpg
40-piesni-r.png
101-tore-murphy.jpg
apokryfy-nowego-testamentu.jpg
burszta-asteriks.png
swity-koszmar-haught.jpeg
girard-koziol.jpg
polityka-jako-wyraz-lub-nastepstwo.jpg
Historia bez cenzury - Hartwig.jpeg
pilarczyk-literatura-zydowska.jpg
d-bog-urojony.jpg
konstytucja-laidler.jpg
pales.jpg
1908-o-wolnosci.png
lengauer-religijnosc.jpg
wilson-krwawiacy.png
swieci-nie-swieci.jpg
etyka-prot-weber.jpg
ency-archeo-z-s.jpg
putek-1966-mroki-s.jpg
ewolucja-boga.jpg
bronk-podstawy-nauk-o-religii.jpg
psychoanaliza-i-religia.jpg
mitologia-l-tur.jpg
de-mello.jpg
saggs.jpg
prawo-koscielne-kat.jpg
klengel-his-sy.jpg
hinduizm_-k.jpg
bancroft-wspolczesni.png
wzory-kultury-b.jpg
o-duszy.jpg
Szalenstwo w rel-swiata.jpg
COLLECTANEA-PHILOLOGICA-XX-2017.jpg
niwinski-mity-symbole.jpg
tylak-bog.jpg
religierzymu.jpg
zapomniane-n-strzelczyk.jpg
Historia Czechoslowacji - Heck-Orzech.jpg
nor-davies-boze-igrzysko.jpg
szrejter-mitologia.bmp
drioton-egipt-faraonow-2.jpg
Historia-sztuki-eu_Meyer.png
nowe-ateny.jpg
upaniszady-ut.jpg
zbikowski-legendy.jpg
kartezjusz-roz.jpg
kultura-smierci-1.jpg
dogon-ya-gali.jpg
anatomia hybrydy.jpg
historia-pow-sredniowiecza-zientara.jpeg
zli-papieze-c.jpg
labuda-m.jpg
meczenstwo_w_islamie.jpg
od-abrahama-do-ch.jpg
kaligula.jpg
judyta-postac-b-granic.jpg
Tako rzecze-zaratustra-1922-Nietzsche.jpeg
amsterd-abc.jpg
znak-1994-2-465.jpeg
heinemann-eunuchy.png
butterwick.jpg
mit-azteko1.jpg
Malinowski-Wierzenia_pierwotne.jpg
historya-pow-h-3a.gif
bravo.jpg
dynastia-piastow-ba.jpg
delitsh-babilon-i.jpg
cyw-zyd.jpg
hyperborea-religia-grekow-gebura.jpg
kissinger_dyplomacja.jpg
graves-mity-gr.jpg
kompendium-nauki-sk.jpg
etnologia-religii-szyjewski.jpg
historia-kosciola-2-600-1500.jpeg
Chiny-nowe.jpg
ilustrowany-slownik-terminow-lit.jpg
Leeuw-fenomonologia.png
klucz-niebieski-k.jpg
in-god-we-trust.png
krotka-hi-islamu.png
magia-i-religia.jpg
egipt-i-biblia-p-montet.jpeg
studia-theologica-varsaviensia-1977-1.jpg
Saga-o-Nibelungach-Treumund.png
chrzescjianstwo-rusi-k.jpg
rozmowy-z-diablem.jpg
ogarek-czoj.jpg
od-mojzesza-do-mahometa-ke.jpg
pod-sztandarem-nieba-wiara-ktora-zabija-w-iext43267118.jpg
Jasienica-slowianski rodowod-1961.jpg
listy-prof.jpg
przeglad-religioznawczy.png
MACHIAVELLI-Ksiaze-1917.jpg
Szyszko-Hinduizm-buddyzm-islam.jpg
nieznane-arch-mis.jpg
milczenie-1-2012.jpg
pliniusz-h-n.jpeg
IDEA-XIX-2007.png
leksykon-re.jpg
babilonskie-zaklecia.jpg
podstaw-wiedzy-muzulmanskiej.PNG
Mieszko_Pierwszy_Tajemniczy.jpg
czary-i-czarty-polskie-tuwim.jpg
polska-X-XI.jpg
prawo-wyznaniowe-2011.png
krewzkrwijezusa.jpg
tocqueville.jpg
polska_mieszka_i1.jpg
monarsze-sekrety-jankowski.jpeg
haidit-prawy-umysl.jpg
ap06.jpg
baschwitz-czarownice_dzieje.jpg
grabski-mieszko.jpg
trevel-his-a.jpg
eisenberg.jpg
malinowski-zsdzikich.jpg
Zycie-Buddy_1927.jpg
niemcy500.jpg
ramadan-i-kurban.png
his-p-k.jpg
Rodzima wiara ukrainska - Lozko.jpg
margul-mity-z-pieciu.png
pascal-mysli.jpg
religia-a-wspolczesne-stosunki-miedzynarodowe.jpeg
stern-zlote-mysli.png
wewior-wstepujac-w.jpg
mysli-sw-jana-chr.png
bogowie-slowian-m.jpg
STUDIA-RELIGIOLOGICA-39_2006.jpg
camus-eseje.jpg
demony-r.jpeg
fuld-krotka.jpg
e-jastrzebowska.jpg
edda-lelewel-1828.jpg
sachs_muzyka-wswieciestar.jpg
estreicher-zarys.jpg
u-schylku-starozytnosci-2014-a.jpg
odrodzenie-2000-44.png
jerzy-adamski-historia-l-f.jpg
bugaj-hermetyzm.jpg
hall-heretycy.jpg
Narody dawnej.jpg
his-euro.jpg
zarys-h-sz.jpg
Collectanea Theologica 83-2013-nr 4.jpg
historia-wenecji_norwich.jpeg
chrystianizacja-europy-kosciol.jpg
jero.jpg
wiek-propagandy.jpg
psychologia-religii-bernhard-grom.jpg
czarn-mwxxw.jpg
polskie-n.jpg
historia-mali-tymowski.jpeg
mity-skandynawskie-ma.jpg
historia-irlandii.jpg
tajemnice-smim.jpg
NAPISY--1994.jpg

Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8783374 odwiedzający

 110 odwiedzających online