Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

==>> WPROWADZENIE - Objawienia

Objawienia

Terminem "objawienia" zwykle określa się kontakt "boskiej istoty", osoby z jakąś wybraną osobą na Ziemi. Trudno jest to bardziej sprecyzować, a to dlatego, że objawienia zdarzają się wszędzie i we wszystkich prawie religiach - zarówno w przeszłości jak i teraz, a zapewne będą miały miejsce również i w przyszłości. Zależnie od religii mają one różny charakter, różne postacie biorą w niej udział, różne przesłania otrzymują uczestniczący w nich ludzie - czy jednak objawienia te tak się od siebie różnią? Chyba jednak nie - można znaleźć wiele wspólnych elementów, ale o tym za chwilę. W krajach chrześcijańskich postaciami "pojawiającymi" się w objawieniach są zazwyczaj: Jezus, Maryja oraz, chociaz rzadziej, święci. Trudno jednak tak na prawdę stwierdzić kim Oni są, a to dlatego, iż ludziom, z którymi nawiązują kontakt często podają oni WYMIJAJĄCE informacje, albo w ogóle się nie przedstawiają - dopiero później obserwatorzy to co widzieli - przystosowują do swojego wyobrażenia o Bogu i próbują "wpasować" w swoją religię. Jeśli jakimś głęboko wierzącym dzieciom ukaże się np "Niezwykła Kobieta", nawet się nie przedstawiając, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że stwierdzą one, że widziały Maryję...pod warunkiem, że będą wychowane w religii chrześcijańskiej, w innym przypadku oczywiście spróbują znaleźć odpowiedniczkę dla tego, co widzą w swojej religii. Wszystko bardzo ładnie, ale nie chciałbym być gołosłownym, więc przyjrzyjmy się objawieniom, na przestrzeni dziejów. Oczywiste jest, że skupię się tutaj na objawieniach z chrześcijańskiego kręgu kulturowego, który jest nam chyba najbliższy, a przynajmniej większości z nas - wszystkich innych przepraszam.

Tak więc objawienia zdarzały się praktycznie "od zawsze" spotkania z jakimiś istotami zawsze miały miejsce - jednak od czasów Chrystusa albo trochę późniejszych zaczęto je traktować w trochę inny sposób. Już w starożytności można zaobserwować takie przypadki, jak również w średniowieczu - jednak nie mają one zbyt wielkiej wartości dowodowej - przetrwały jako legendy, pieśni itp. W bliższych nam czasach objawienia miały miejsce między innymi w Lourdes, Fatimie, Medjugorje - to te najbardziej znane. W Fatimie "Maryja" ukazuje się grupce dzieci - znaczące wydaje się być, że częstymi uczestnikami objawień są właśnie dzieci - z jednej strony może to być słabym punktem i może świadczyć przeciwko wiarygodności całego zdarzenia - bo przecież "dzieci mogły to wszystko zmyślić". Z drugiej jednak strony, często przekazy, które otrzymywały te dzieci były "zbyt dojrzałe", aby mogły zostać przez nie wymyślone.

Można wyróżnić pewien przybliżony schemat "przebiegu" objawienia: Uczestnik obserwuje niezwykłą istotę lub istoty, która często unosi się w powietrzu, nad drzewem, skałą itp. Istota uspokaja świadka, czasami się przedstawia, następnie przekazuje jakieś POSŁANIE DO LUDZKOŚCI. Ewentualnie są to jakieś ostrzeżenia lub przepowiednie. Zwykle jednak objawienie nie jest jednorazowe - istota lub istoty wyznacza "termin kolejnego spotkania" - na który oprócz wybranego człowieka przybywa grupa ciekawskich, pielgrzymów itp. Po którymś razie z kolei często bywały to nawet tysiące ludzi - np Fatima - Niemniej jednak istotę widzą zazwyczaj tylko Ci wybrańcy - w przypadku Fatimy była to trójka dzieci. Część ludzi oczywiście również może twierdzić, że coś widzi, niemniej jednak nie wiadomo, czy widzą coś na prawdę, czy tylko "bardzo chcą zobaczyć". Niemniej jednak podczas któregoś z kolei objawienia - gdy nazbiera się odpowiednia liczba świadków, atmosfera jest odpowiednio przygotowana,ludzie czekają na coś niezwykłego - wreszcie objawiająca się istota daje pokaz swojej potęgi! Bardzo "modnym" - to słowo wcale nie jest użyte bezpodstawnie - motywem podczas objawień jest "wirujące słońce". Tysiące ludzi spogląda w niebo i widzi, że nieruchome dotychczas słońce zaczyna się poruszać, wirować, podskakiwać, zmieniać barwy...Tak, to jest chyba to, na co czekali...Tutaj z pewnością objawiła się siła boska... Teraz na pewno uwierzą w przekaz, który otrzymają!

Napisałem, że motyw "wirującego słońca" jest "bardzo modny" - i tak jest rzeczywiście - miał on miejsce w Fatimie, Medjugorie, Crosia, Brejo i innych, mniej znanych. Czy więc słońce rzeczywiście tam wirowało, podskakiwało itp? Trudno zaprzeczyć obserwacjom tysięcy świadków! Ale oni zeznają coś zupełnie nielogicznego! Słońce po prostu nie mogło podskakiwać - a przynajmniej obserwacje w innych punktach Ziemi na coś takiego nie wskazywały - a nie ulega wątpliwości, że tak niezwykłe zjawisko nie uszłoby uwadze całej ludzkości. Bardziej prawdopodobny byłby tu raczej ruch Ziemi - jednak i o czymś takim nikt nie wspomina. W innych, oddalonych miejscach - o kilkanaście i więcej kilometrów - wcale nie zarejestrowano żadnego dziwnego zjawiska - a coś tak niezwykłego na pewno nie uszło by uwadze tamtejszych mieszkańców. Można więc przypuszczać, że cud "wirującego Słońca" był zdarzeniem o charakterze lokalnym. Co więc jest grane? Przyjrzyjmy się jednak opisowi wydarzeń w Fatimie - jako najbardziej znanemu. Wszędzie, we wszystkich źródłach przeczytamy, że w dniu, kiedy obserwowano "wirujące słońce" lało i to porządnie! O ile znam życie, deszcz z czegoś raczej musi padać - niebo musiało być zasnute chmurami - i tak też było w istocie. Ludzie obserwowali dzieci, rozmawiające podobno z "Maryją", gdy zauważono na niebie "coś" - ale to coś na pewno nie mogło być Słońcem, ponieważ Słońce było za chmurami, a to coś musiało znajdować się poniżej! Jako że były to chmury deszczowe - a takie zazwyczaj znajdują się na niewielkiej wysokości - sam obiekt również nie mógł znajdować się zbyt wysoko - tak więc jeśli obseratorzy twierdzili, że był pozornej wielkości słońca (bo właściwie go z nim pomylili) - więc obiekt wcale nie musiał być taki wielki - maksymalnie kilkadziesiąt metrów. Według opisów zdawał się wirować i mienić kolorami...Z czym więc mamy do czynienia?

Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie. Jednak zarówno wydarzenia w Fatimie jak i w Medjugorje są zbyt odległe w czasie, oraz przekazy o nich są niezbyt obiektywne, aby móc to stwierdzić. Bardziej nadają się wydarzenia z Crosia - mające miejsce w 1987 roku, oraz z Brejo w Brazyli - jeszcze nowsze, bo z 1994 roku. Tutaj zjawiska towarzyszące objawieniom zostały utrwalone na taśmie filmowej, sfotografowane, oraz, w przypadku z Brejo, potraktowane dodatkowo aparaturą pomiarową.

Co więc działo się w Crosia? Od pierwszego objawienia, które miało miejsce 23 maja 1987 roku dwoje dzieci (wtedy) - 14 letni Vinzenzo Fullone i 12 letnia Anna Biasi widują, jak twierdzą, Matkę Boską. Tego jednak w bezpośredni sposób nie udało się potwierdzić - ani zmierzyć, ani sfilmować... Ale udało się sfilmować...tak, tak, wirujące słońce! oraz inne fenomeny świetlne, zarówno w dzień jak i w nocy. Oprócz tego, dziwne zjawiska obserwowane były przez tysiące świadków, więc trudno mówić tutaj o jakimś fałszerstwie, montażu, czy czymś w tym rodzaju. Co zatem udało się ustalić? Dokonano mianowicie analizy komputerowej filmu przedstawiającego "gwiazdę Matki Boskiej" i co się okazało? tutaj oddaję głos badaczom, (Corrado Malanga i Roberto Pinotti):

"Gwiazda Matki Boskiej jest obiektem stałym, (a przynajmniej sprawia takie wrażenie), charakteryzuje się niską kopułą w centrum, podczas gdy jego zewnętrzne boki lekko podnoszą się w kierunku środka. Mogliśmy przy tym zauważyć, że obiekt nie świecił własnym światłem, lecz był oświetlany z prawej strony obserwatora, przy czym inne jego części pozostawały w cieniu..."

Prawda, że interesujące? Jeszcze wyraźnej sprawa zarysowana jest w przypadku Brejo. Objawienia zdarzały się na tyle regularnie, że przybyli tam badacze z Brazylijskiego Centrum Badania UFO. Na miejscu zebrało się około 5000 osób, wielu inwalidów, chorych, liczących na uzdrowienie. Ludzie modlili się, śpiewali... Przed wyznaczoną godziną 14 ludzie zaczęli spoglądać w niebo...a było na co patrzeć! Chmury w niezwykły sposób "zbiegły" się w jedno miejsce łącząc w jedną dużą, nastąpiła nagła zmiana temperatury ( wcześniej było około 40°C). Powietrze wydawało się być naelektryzowane, powiał wiatr. Trzeba przyznać, że atmosfera na prawdę niezwykła...obok Słońca pojawiło się srebrzyste koło wielkości księżyca, które po chwili zniknęło. Po chwili wszystko zaczęło się od nowa i tarcza pojawiła się ponownie. W ciągu 10 minut wszystko powoli zniknęło. Potem wśród szlochów i zawodzeń odbyła się msza. W pewnym momencie ktoś zawołał: "Patrzcie! Paciorki Różańca Dziewicy!" Je także udało się sfotografować. I tutaj widać, jak działa wyobraźnia ludzka, oraz jaki jest wpływ nastroju (odpowiednio przygotowanego) a także wierzeń danego człowieka. Jak się okazało, to co było na zdjęciach, miało niewiele wspólnego z paciorkami różańca, raczej były to 4 klasyczne NOLe! Udało się w przybliżeniu określić nawet ich średnicę - około 30 metrów. Trzy z nich ustawione były w rzędzie, czwarty nieco dalej, co ciekawsze wyglądało na to, że z czwartego NOLa wydobywał się jakiś dym... Całe zdarzenie obserwowało około 5000 świadków - najczęściej twierdzili oni, że obserwowane obiekty były "łzami Dziewicy", paciorkami naszyjnika, itd. itp. Oprócz tego na filmie udało uchwycić się coś, co wyglądało jak "trzy słupy pyłu, które znajdowały się za drzewem, na którym podobno znajdowała się Maryja". Dodatkowo ustawiona aparatura wykryła wystąpienie silnego pola elektrostatycznego...

Znamienne jest również to, że żaden z obserwatorów - poza wizjonerami nigdy nie widzi objawiającej się istoty, czy to Maryi, czy Chrystusa, czy innego świętego, tej lub innej religii. Można więc domyślać się, że dochodzi tutaj do czegoś w rodzaju "projekcji objawienia" w umyśle wizjonera, natomiast wszystkie inne zjawiska są jak najbardziej realne - mają posłużyć jako poparcie prawdziwości objawienia i przekazu.

Kolejną sprawą są "tajemnice fatimskie" - trzy tajemnice wyjawione podczas objawień przez istotę podającą się za Maryję. Dwie z nich są znane, natomiast najwięcej emocji wzbudza trzecia - dotychczas nie ujawniona. Podobno, według wskazań istoty, która pojawiała się w 1917 roku w Fatimie, trzecia tajemnica miała zostać ujawniona już ponad 30 lat temu - mimo to nie zdecydował się na to żaden ze świadków, ani Watykan - który został o tym poinformowany. Każdy z kolejnych Papieży zapoznawał się z jej treścią, lecz nie był skłonny podać do publicznej wiadomości - ale czy miał prawo? Przyjmijmy więc, że w Fatimie rzeczywiście ukazała się Matka Boska - wydaje się, że powinna być Ona większym autorytetem niż jakikolwiek biskup czy nawet Papież - w końcu jest Matką Boga - jej polecenie powinno zostać spełnione! Jeśli natomiast autorem przekazu nie jest Matka Boska, lecz jakakolwiek inna istota, nie wnikajmy tutaj na razie kto, to obowiązkiem Kościoła również byłoby jego ujawnienie! W końcu ktoś podszywa się pod Matkę Chrystusa - przedstawiciele Kościoła powinni więc szybko, jeśli nie natychmiast to zdementować! Można więc domyślać się, że "trzecia tajemnica" zawiera coś conajmniej dla nich "niewygodnego". Pozostaje tylko pytanie, co byłoby tak niewygodne dla Kościoła? To jest właśnie ta niewiadoma, na temat której powstało tak wiele spekulacji - od bardzo prostych - typu przepowiednia wojen, katastrof, klęsk, końca świata - aż po teorie twierdzące, że w Fatimie ukazali się przedstawiciele obcej cywilizacji, a tzw. "trzecia tajemnica fatimska" zawierała właśnie o tym informację. Trzeba jednak przyznać, że żadna z tych teorii nie jest doskonała - pierwsze z nich nie tłumaczą powściągliwości Kościoła - inne przepowiednie z innych objawień o wojnach i klęskach wcale nie były "utajniane". Teoria o "kosmitach" również nie jest doskonała - co prawda wyjaśnia powody przedstawicieli Kościoła do "utajniania" sprawy, ale poza tym takie postępowanie obcych wcale nie wydaje się sensowne. Z jednej strony "udają" Maryję, a z drugiej - mówią wprost, kim są...chociaż...

Przyznam się, że nie bardzo wiem, co o tym myśleć. Niemniej jednak można wysnuć pewne wnioski. Wydaje się, że ktoś serwuje nam tutaj wyszukane przedstawienia. Wykorzystuje przy tym zaawansowaną technikę, a jednocześnie posługuje się znanymi i bliskimi wielu ludziom symbolami religijnymi. Przez to zdarzenia te dla wielu osób stają się bliższe, łatwiejsze do zrozumienia i zaakceptowania. Przeciętny człowiek przekonany jest, że ma do czynienia z Chrystusem, Maryją. Manifestacje, pokazy mocy, cuda typu "wirujące słońce" utwierdzają go w przekonaniu, że ma do czynienia z jakąś potęgą - potęgą boską. I wydaje się, że taki jest właśnie cel, tego kogoś, kto wyreżyserował całe to przedstawienie. Jeśli ludzie będą przekonani, że mają do czynienia z Bogiem lub jego wysłannikiem, to niewątpliwie łatwo zaakceptują kierowany do nich przekaz... Czyżby więc ten ktoś usiłował manipulować ludzkością? Wydaje się, że nie jest to wcale wykluczone, a nawet jest to całkiem prawdopodobne. Ktoś, kto nie przekazuje swojego przesłania wprost, ale musi się podszywać pod bliskie ludziom symbole (np religijne) wcale nie budzi mojego zaufania! I prawie na pewno nie ma uczciwych zamiarów. Kim jednak jest ten ktoś? Można by przypuszczać, że któreś z mocarstw usiłuje wpływać na psychikę ludności innego mocarstwa - taka wojna psychologiczna - wystarczy w usta Maryi włożyć zapowiedź wojny, trzęsienia ziemi, głodu itp itd. by osłabić ducha wśród ludzi. A objawienia mają często charakter takich przepowiedni czy też ostrzeżeń! Trzeba jednak zauważyć, że takie zdarzenia jak objawienia, jak i towarzyszące im "przedstawienia" udające manifestacje "boskich mocy", wirujące słońce, gwiazdy Matki Boskiej, zdarzały się również dawniej, gdy cywilizacja ziemska nie dysponowała środkami do realizacji takiego "pokazu". Czyżby więc próbował nami manipulować ktoś z zewnątrz?

Trzeba zauważyć, że tego typu manipulacja mogłaby być bardzo skuteczna - a skutki dla Ziemi - opłakane. Taka ingerencja mogłaby spowodować wielki chaos, czy wręcz...wojny religijne! Wystarczy wyobrazić sobie, że gdzieś w krajach arabskich "objawia" się Allach, wzywający do świętej wojny... Trzeba przyznać, że takiego ataku chyba nikt by się nie spodziewał. Obca, wroga nam siła mogłaby nam zadać ciężki, jeśli nie śmiertelny cios. A byłby cios tym większy, gdyby okazało się, że Ci, którzy podają się za Chrystusa, Maryję, z definicji uosobienie dobra, wcale nie mają dobrych zamiarów, a wręcz przeciwnie. Dla wielu ludzi na świecie byłby to wielki cios, załamała by się ich hierarchia wartości, nie wiedzieli by co w ogóle mają sądzić - bo przecież dobry Bóg okazał się być zły... Oczywiście prawda byłaby inna, ale...

Oczywiście nie można twierdzić, że wszystkie objawienia mają tego typu charakter, jak również stwierdzić, że siła ukrywająca się za nimi ma na pewno złe zamiary, ale w takim razie dlaczego postępuje w ten sposób?

P.J.
Nadesłane

Data utworzenia: 04/06/2008 @ 02:24
Ostatnie zmiany: 09/06/2012 @ 06:15
Kategoria : ==>> WPROWADZENIE
Strona czytana 21822 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko


klucz-niebieski-k.jpg
butterwick.jpg
bronk-podstawy-nauk-o-religii.jpg
Rodzima wiara ukrainska - Lozko.jpg
trevel-his-a.jpg
niwinski-mity-symbole.jpg
pilarczyk-literatura-zydowska.jpg
COLLECTANEA-PHILOLOGICA-XX-2017.jpg
od-mojzesza-do-mahometa-ke.jpg
stern-zlote-mysli.png
ramadan-i-kurban.png
MACHIAVELLI-Ksiaze-1917.jpg
przeinaczanie-jezusa-bart-ehrman.jpg
putek-1966-mroki-s.jpg
kartezjusz-roz.jpg
kaligula.jpg
ap06.jpg
czary-i-czarty-polskie-tuwim.jpg
Narody dawnej.jpg
pliniusz-h-n.jpeg
mity-skandynawskie-ma.jpg
tajemnice-smim.jpg
historia-mali-tymowski.jpeg
przeglad-religioznawczy.png
wilson-krwawiacy.png
klengel-his-sy.jpg
pales.jpg
Saga-o-Nibelungach-Treumund.png
his-b-w.jpg
u-schylku-starozytnosci-2014-a.jpg
jero.jpg
mit-azteko1.jpg
hinduizm_-k.jpg
wzory-kultury-b.jpg
STUDIA-RELIGIOLOGICA-39_2006.jpg
odrodzenie-2000-44.png
historya-pow-h-3a.gif
bugaj-hermetyzm.jpg
drioton-egipt-faraonow-2.jpg
saggs.jpg
religierzymu.jpg
swieci-nie-swieci.jpg
nowe-ateny.jpg
markus-chrzesc.jpg
rozmyslania-marek-a 1913.jpg
tylak-bog.jpg
apokryfy-nowego-testamentu.jpg
studia-theologica-varsaviensia-1977-1.jpg
psychoanaliza-i-religia.jpg
haidit-prawy-umysl.jpg
girard-koziol.jpg
sachs_muzyka-wswieciestar.jpg
cyw-zyd.jpg
czarn-mwxxw.jpg
de-mello.jpg
d-bog-urojony.jpg
grabski-mieszko.jpg
Jasienica-slowianski rodowod-1961.jpg
Historia-sztuki-eu_Meyer.png
malinowski-zsdzikich.jpg
podstaw-wiedzy-muzulmanskiej.PNG
pod-sztandarem-nieba-wiara-ktora-zabija-w-iext43267118.jpg
niemcy500.jpg
Historia bez cenzury - Hartwig.jpeg
mitologia-l-tur.jpg
zapomniane-n-strzelczyk.jpg
Malinowski-Wierzenia_pierwotne.jpg
konstytucja-laidler.jpg
dogon-ya-gali.jpg
camus-eseje.jpg
rozmowy-z-diablem.jpg
chrzescjianstwo-rusi-k.jpg
hall-heretycy.jpg
zarys-h-sz.jpg
Collectanea Theologica 83-2013-nr 4.jpg
eisenberg.jpg
islam-wnuk.jpg
krewzkrwijezusa.jpg
Zycie-Buddy_1927.jpg
megalomania-narodowa-by.png
baschwitz-czarownice_dzieje.jpg
in-god-we-trust.png
znak-1994-2-465.jpeg
Leeuw-fenomonologia.png
hyperborea-religia-grekow-gebura.jpg
anatomia hybrydy.jpg
prawo-wyznaniowe-2011.png
100-punk-zap.jpg
100_filmow_Lis.jpg
mieszko-I-strzelczyk-1992.jpg
etnologia-religii-szyjewski.jpg
ency-archeo-z-s.jpg
101-tore-murphy.jpg
tocqueville.jpg
demony-r.jpeg
burszta-asteriks.png
zbikowski-legendy.jpg
his-p-k.jpg
mysli-sw-jana-chr.png
pascal-mysli.jpg
upaniszady-ut.jpg
kultura-smierci-1.jpg
mitoznawstwo-porownawcze.jpg
Szyszko-Hinduizm-buddyzm-islam.jpg
IDEA-XIX-2007.png
listy-prof.jpg
lengauer-religijnosc.jpg
historia-kosciola-2-600-1500.jpeg
polska-X-XI.jpg
jerzy-adamski-historia-l-f.jpg
graves-mity-gr.jpg
historia-irlandii.jpg
religie-sw.jpg
NAPISY--1994.jpg
ogarek-czoj.jpg
chrystianizacja-europy-kosciol.jpg
polityka-jako-wyraz-lub-nastepstwo.jpg
nor-davies-boze-igrzysko.jpg
polskie-n.jpg
kompendium-nauki-sk.jpg
swity-koszmar-haught.jpeg
margul-mity-z-pieciu.png
estreicher-zarys.jpg
heinemann-eunuchy.png
monarsze-sekrety-jankowski.jpeg
Szalenstwo w rel-swiata.jpg
bogowie-slowian-m.jpg
egipt-i-biblia-p-montet.jpeg
Tako rzecze-zaratustra-1922-Nietzsche.jpeg
bravo.jpg
historia-wenecji_norwich.jpeg
wewior-wstepujac-w.jpg
etyka-prot-weber.jpg
watykan-zd.jpg
meczenstwo_w_islamie.jpg
polska_mieszka_i1.jpg
psychologia-religii-bernhard-grom.jpg
wiek-propagandy.jpg
leksykon-re.jpg
Chiny-nowe.jpg
zli-papieze-c.jpg
delitsh-babilon-i.jpg
40-piesni-r.png
fuld-krotka.jpg
magia-i-religia.jpg
od-abrahama-do-ch.jpg
kissinger_dyplomacja.jpg
edda-lelewel-1828.jpg
dynastia-piastow-ba.jpg
milczenie-1-2012.jpg
religia-a-wspolczesne-stosunki-miedzynarodowe.jpeg
nieznane-arch-mis.jpg
ilustrowany-slownik-terminow-lit.jpg
o-duszy.jpg
Historia Czechoslowacji - Heck-Orzech.jpg
e-jastrzebowska.jpg
szrejter-mitologia.bmp
krotka-hi-islamu.png
historia-pow-sredniowiecza-zientara.jpeg
labuda-m.jpg
his-euro.jpg
1908-o-wolnosci.png
judyta-postac-b-granic.jpg
amsterd-abc.jpg
bancroft-wspolczesni.png
ewolucja-boga.jpg
prawo-koscielne-kat.jpg
Mieszko_Pierwszy_Tajemniczy.jpg
babilonskie-zaklecia.jpg
erman-mity-s.jpg

Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8779310 odwiedzający

 346 odwiedzających online