Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

Religie a sztuka - Św. Anna Samotrzeć ze Strzegomia

Św. Anna Samotrzeć ze Strzegomia
Ponad sześćsetletni unikatowy obraz należy do kanonu dzieł malarstwa średniowiecznego. Jest "dobrym znajomym" koneserów sztuki, ale wciąż jest za mało znany szerszemu ogółowi.

Pełna dostojeństwa św. Anna spowita w szarobłękitne szaty zasiada na różowo-żółtym tronie. W palcach lewej dłoni trzyma różaniec. Miejsce na jej prawym kolanie zajmuje Maria w sukni z czerwonego brokatu zdobnego w orły i czteroliście. Obejmuje Jezusa, a ten w wyciągniętej rączce trzyma niemowlęcy smoczek, na którym siedzi szczygieł. To fabuła i schemat kompozycyjny jednego z najstarszych przedstawień malarskich. Poza Kościołem stało się wzorcem dla kolejnych pokoleń malarzy, rzeźbiarzy, a potem także fotografików i filmowców upamiętniających ważne familijne wydarzenia.

W wiekach średnich podobne malowidła traktowano po macoszemu. W Europie pierwsze indywidualne przedstawienia tego typu pojawiły się około połowy XIV wieku. Dopiero w następnym stuleciu w Niderlandach na wyższy poziom wynieśli je Jan van Eyck i Hans Memling. W tym czasie, we Włoszech, z coraz większą subtelnością ludzkie twarze i postacie portretowali Domenico Veneziano, Antonio Pisanello i Piero Della Francesca. Na wyżynach sztuki malarskiej św. Anna Samotrzeć znalazła się za sprawą Leonarda da Vinci. Jego nieco mniejszych rozmiarów arcydzieło - dziś znajdujące się w zbiorach Luwru - powstało dopiero ponad 100 lat po odsłonięciu wizerunku świętej na ołtarzu najstarszego śląskiego Karmelu.

Przed temperowym obrazem, w formacie 119 × 88 cm, mnisi w brązowych szkaplerzach modlili się prawdopodobnie już w 1382 roku. Wtedy wznieśli swój pierwszy erem nad brzegiem Strzegomki. Przybyli tu z klasztoru Marii Panny Śnieżnej w Pradze. Ich drewniana budowla dotrwała tylko do wojen husyckich. Dziś nieco enigmatycznie przypominają o tym nazwy ulic: Bracka i Czarna. W powieści "Lux perpetua" z historycznego zakamarka wydobył ją Andrzej Sapkowski: "Za wzgórzem i lasem był gościniec, przy nim, niedaleko, osmalone ruiny, resztki do gruntu rozwalonych budynków, w których Reynevan z trudem rozpoznał niegdysiejszy karmel, klasztor zakonu Beatissimae Virginis Mariae de Monte Carmeli, służący niegdyś jako dom demerytów, miejsce odosobnienia i kary dla księży zdrożnych. A dalej był już Strzegom".

Dla tego właśnie kościoła ufundowano ołtarz z obrazem św. Anny ukazanej samotrzeć, a więc w towarzystwie dwu osób. W Muzeum Narodowym we Wrocławiu jest eksponowany w galerii "Sztuka Śląska XIV-XVI wieku". Stanowi przedmiot studiów i licznych publikacji naukowych.

W polskiej pinakotece to jeden z ważniejszych przykładów nurtu idealistycznego. Dla współczesnego oglądacza malarstwa jawi się raczej jako brzydkie kaczątko niż dorodny łabędź narodowej galerii. Ma jednak także entuzjastów nieszczędzących mu słów podziwu i zachwytu. Przez znawców jest uznawany za dzieło wybitne. Na pierwszy rzut oka wzrusza rozbrajającą nieporadnością. Z jego zewnętrznych przetarć i ubytków wyziera trudna przeszłość. Da się lubić, ale trzeba odsłonić jego sekrety.

Na uwagę zasługuje warsztat mistrza malującego, a właściwie preparującego ten wymowny i wzruszający wizerunek świętych postaci. Do jego uformowania, prócz pędzla, używał puncy i radełka. Kolory na płótnie naklejonym na deski świerkowe wyczarowywał, stosując zabiegi na poły kulinarne, a na poły alchemiczne; czerwony zwany kraplakiem otrzymywał z wybroczyn korzenia marzanny, ciemniejszą czerwień przechodzącą w brązowy zapewniała mu uncja lub dwie siarczku rtęciowego, żółty uzyskiwał z przymieszki tlenku ołowiowego, niebieski z rud miedzi, a to wszystko utrwalał emulsją zawierającą kurze jajo. Jakiś niedokarmiony żartowniś zauważył, że ta "Anna" nie jest być może piękna, ale za to dałaby się zjeść.

Nie znamy artysty, który namalował świętą, jej córkę i syna. W ich wizerunkach historycy sztuki dopatrują się podobieństwa z pięknymi madonnami Piotra Parlera znad Wełtawy. Dowodzą, że twórca obrazu zdobiącego ołtarz karmelitów należał do kręgu malarzy, rzeźbiarzy i architektów średniowiecznej Pragi. Wiele wskazuje na to, że dzieło ufundował sam król Wacław IV Luksemburski, syn cesarzowej Anny, do której kiedyś należał Strzegom.

Obraz bywa odczytywany jako aluzja do genealogii fundatora, w której Wacława porównano z małym Jezusem.
Jego matkę, cesarzową Rzymu i Niemiec - z Marią, a jego babkę, księżną świdnicką Katarzynę, która była podobno córką króla węgierskiego - z biblijną św. Anną. 

Świątynia sukienników

Gdy mnisi wznieśli nowy klasztor - teraz już pomiędzy murami grodu - obraz przedstawiający patronkę ich zakonu zapewne przywędrował tam wraz z nimi. Zajął honorowe miejsce w głównej nastawie ołtarzowej. Odegrał ważną rolę w krzewieniu kultu świętej - duchowej protektorki mendykanckiego zakonu. Cieszyła się estymą miejscowych rzemieślników, orędowała wdowom, matkom, stolarzom, a także rybakom znad Strzegomki. Symbolizowała macierzyńską mądrość i dobroć. Wzbudzała zaufanie każdej babci opiekującej się wnukami. Od czasów św. Szymona, który założył pierwsze karmelickie wspólnoty w Oksfordzie, Cambridge, Paryżu i Bolonii w pobliżu tamtejszych uniwersytetów, pozostaje patronką środowisk akademickich.

Jej wizerunek , tak wiele mówiący o pochodzeniu Jezusa, był klejnotem retabulum ustawionego na mensie ołtarza. Każdego dnia o brzasku na jutrznię, w południe na Anioł Pański i o zmierzchu na nonę stawało przed nim kilkudziesięciu mężczyzn w białych płaszczach narzuconych na brązowe habity. Rozpamiętywali dzieje świętej rodziny, adorowali ją słowami pieśni i modlitwy.

Ich nowy Dom Boży o grubych kamiennych murach wzniesionych w 1430 roku był kościołem klauzurowym i początkowo tylko oni mieli dostęp do tajemnego sacrum ukrytego w prezbiterium. Jeszcze dziś, od strony południowej, do wysokiego muru świątyni przylega niewielki dziedziniec. To dawny wirydarz z trzech stron otoczony krytymi krużgankami. Do tego miejsca - prawdziwego claustrum eremickiego przybytku - dawniej nikt poza zakonnikami nie miał wstępu. W espadrylach o podeszwie plecionej ze sznurka, przepasani brązowym cingulum z przywieszonym do niego różańcem, niemal bezszelestnie przechadzali się pośród ścian porośniętych bluszczem. Szeptem odmawiali koronki lub godzinki, czytali brewiarz i rozmyślali. Panowała tu głęboka cisza przerywana śpiewem klasztornego dzwonu albo kościelnego tintinabulum, co oznaczało zbliżanie się pory wspólnych modłów. Wtedy udawali się do kościoła, aby uczestniczyć w misterium.

W krużganku było przejście do refektarza, którego ścianę główną jeszcze dziś zdobi okazały osiemnastowieczny herb opata, a sufit barokowa sztukateria. Tutaj spotykali się na posiłkach i zebraniach. Obok mieściła się kuchnia sąsiadująca z ogrzewanym parlatorium - zimową porą zastępującym wirydarz. Dalej znajdowały się pomieszczenia infirmerii i ciasnych dormitoriów, za którymi ulokowano łaźnię i necessaria. Od wschodu, za klasztorem były pralnia, piekarnia, stajnie, obory i spiżarnia.

Funkcje kapitularza, biblioteki i lektorium pełniło kilka pokojów na piętrze. Cele opata, przeora, kanaparza i furtiana usytuowano od strony ulicy. Po przeciwległej stronie, furty prowadziły do ogrodu z bujną zielenią. Tam też, w bezpośrednim sąsiedztwie kościelnej absydy, znajdował się cmentarz kryjący prochy czcigodnych ojców i braci. Obecnie na średniowiecznym campo santo, niepomni swych dziejów strzegomianie garażują samochody.

Opodal klasztornej posesji rozlokował się zajazd, do którego wejście prowadziło wprost ze strzegomskiego rynku. Tutaj zatrzymywali się pątnicy przybywający do św. Anny lub po cudowny szkaplerz zapewniający odpuszczenie grzechów i chroniący przed niebezpieczeństwami.

Już w XV stuleciu nowy Karmel zdobył sławę świątyni miejscowych sukienników - gorliwych czcicieli św. Anny, którzy zgodnie z dekretem św. Szymona utworzyli bractwo szkaplerzne. Ten najbardziej uprzywilejowany i najbogatszy cech średniowiecznego Strzegomia - zrzeszający prawie 100 mistrzów i dysponujący trzema foluszami do spilśniania sukna - u karmelitów ufundował własny środowiskowy ołtarz, przy którym odprawiano msze w intencji gildii i jej członków.
 

Henryk Szczepański
„Wiedza i Życie" nr 05/2009 »

źródło:http://www.wiz.pl/8,236.html

Data utworzenia: 23/05/2013 @ 14:15
Ostatnie zmiany: 06/12/2013 @ 19:15
Kategoria : Religie a sztuka
Strona czytana 17953 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko


ilustrowany-slownik-terminow-lit.jpg
tajemnice-smim.jpg
lengauer-religijnosc.jpg
nowe-ateny.jpg
polska_mieszka_i1.jpg
przeinaczanie-jezusa-bart-ehrman.jpg
historya-pow-h-3a.gif
Collectanea Theologica 83-2013-nr 4.jpg
stern-zlote-mysli.png
tylak-bog.jpg
krotka-hi-islamu.png
studia-theologica-varsaviensia-1977-1.jpg
heinemann-eunuchy.png
Leeuw-fenomonologia.png
etyka-prot-weber.jpg
Zycie-Buddy_1927.jpg
nieznane-arch-mis.jpg
pales.jpg
NAPISY--1994.jpg
od-mojzesza-do-mahometa-ke.jpg
100-punk-zap.jpg
1908-o-wolnosci.png
demony-r.jpeg
butterwick.jpg
d-bog-urojony.jpg
historia-pow-sredniowiecza-zientara.jpeg
estreicher-zarys.jpg
Historia bez cenzury - Hartwig.jpeg
edda-lelewel-1828.jpg
Szalenstwo w rel-swiata.jpg
100_filmow_Lis.jpg
historia-mali-tymowski.jpeg
islam-wnuk.jpg
religie-sw.jpg
sachs_muzyka-wswieciestar.jpg
prawo-koscielne-kat.jpg
podstaw-wiedzy-muzulmanskiej.PNG
dogon-ya-gali.jpg
od-abrahama-do-ch.jpg
saggs.jpg
wzory-kultury-b.jpg
swieci-nie-swieci.jpg
niwinski-mity-symbole.jpg
STUDIA-RELIGIOLOGICA-39_2006.jpg
labuda-m.jpg
judyta-postac-b-granic.jpg
cyw-zyd.jpg
pliniusz-h-n.jpeg
zbikowski-legendy.jpg
polityka-jako-wyraz-lub-nastepstwo.jpg
Narody dawnej.jpg
rozmowy-z-diablem.jpg
ogarek-czoj.jpg
COLLECTANEA-PHILOLOGICA-XX-2017.jpg
jero.jpg
kultura-smierci-1.jpg
fuld-krotka.jpg
hinduizm_-k.jpg
apokryfy-nowego-testamentu.jpg
ramadan-i-kurban.png
erman-mity-s.jpg
baschwitz-czarownice_dzieje.jpg
bugaj-hermetyzm.jpg
markus-chrzesc.jpg
meczenstwo_w_islamie.jpg
historia-irlandii.jpg
mysli-sw-jana-chr.png
monarsze-sekrety-jankowski.jpeg
egipt-i-biblia-p-montet.jpeg
Mieszko_Pierwszy_Tajemniczy.jpg
prawo-wyznaniowe-2011.png
malinowski-zsdzikich.jpg
nor-davies-boze-igrzysko.jpg
ewolucja-boga.jpg
mieszko-I-strzelczyk-1992.jpg
Chiny-nowe.jpg
zarys-h-sz.jpg
bravo.jpg
niemcy500.jpg
his-euro.jpg
znak-1994-2-465.jpeg
zli-papieze-c.jpg
bogowie-slowian-m.jpg
kaligula.jpg
Saga-o-Nibelungach-Treumund.png
wewior-wstepujac-w.jpg
wiek-propagandy.jpg
swity-koszmar-haught.jpeg
szrejter-mitologia.bmp
ap06.jpg
hall-heretycy.jpg
pod-sztandarem-nieba-wiara-ktora-zabija-w-iext43267118.jpg
de-mello.jpg
ency-archeo-z-s.jpg
klucz-niebieski-k.jpg
in-god-we-trust.png
krewzkrwijezusa.jpg
babilonskie-zaklecia.jpg
his-b-w.jpg
listy-prof.jpg
graves-mity-gr.jpg
camus-eseje.jpg
kissinger_dyplomacja.jpg
burszta-asteriks.png
upaniszady-ut.jpg
tocqueville.jpg
chrystianizacja-europy-kosciol.jpg
dynastia-piastow-ba.jpg
MACHIAVELLI-Ksiaze-1917.jpg
watykan-zd.jpg
anatomia hybrydy.jpg
religierzymu.jpg
Rodzima wiara ukrainska - Lozko.jpg
historia-wenecji_norwich.jpeg
bancroft-wspolczesni.png
bronk-podstawy-nauk-o-religii.jpg
mity-skandynawskie-ma.jpg
pascal-mysli.jpg
40-piesni-r.png
psychoanaliza-i-religia.jpg
megalomania-narodowa-by.png
his-p-k.jpg
drioton-egipt-faraonow-2.jpg
odrodzenie-2000-44.png
Historia-sztuki-eu_Meyer.png
psychologia-religii-bernhard-grom.jpg
historia-kosciola-2-600-1500.jpeg
eisenberg.jpg
konstytucja-laidler.jpg
delitsh-babilon-i.jpg
milczenie-1-2012.jpg
mitoznawstwo-porownawcze.jpg
rozmyslania-marek-a 1913.jpg
Jasienica-slowianski rodowod-1961.jpg
o-duszy.jpg
putek-1966-mroki-s.jpg
Historia Czechoslowacji - Heck-Orzech.jpg
religia-a-wspolczesne-stosunki-miedzynarodowe.jpeg
jerzy-adamski-historia-l-f.jpg
polska-X-XI.jpg
Malinowski-Wierzenia_pierwotne.jpg
kartezjusz-roz.jpg
magia-i-religia.jpg
e-jastrzebowska.jpg
haidit-prawy-umysl.jpg
etnologia-religii-szyjewski.jpg
101-tore-murphy.jpg
mitologia-l-tur.jpg
chrzescjianstwo-rusi-k.jpg
mit-azteko1.jpg
trevel-his-a.jpg
wilson-krwawiacy.png
zapomniane-n-strzelczyk.jpg
polskie-n.jpg
hyperborea-religia-grekow-gebura.jpg
czarn-mwxxw.jpg
grabski-mieszko.jpg
amsterd-abc.jpg
pilarczyk-literatura-zydowska.jpg
u-schylku-starozytnosci-2014-a.jpg
leksykon-re.jpg
czary-i-czarty-polskie-tuwim.jpg
margul-mity-z-pieciu.png
klengel-his-sy.jpg
girard-koziol.jpg
IDEA-XIX-2007.png
kompendium-nauki-sk.jpg
Tako rzecze-zaratustra-1922-Nietzsche.jpeg
Szyszko-Hinduizm-buddyzm-islam.jpg
przeglad-religioznawczy.png

Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8778902 odwiedzający

 328 odwiedzających online