Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

Religie a muzyka - Początki polifonii PL

Początki muzyki polifonicznej w Polsce
Notre Dame Notre Dame, Paryż, Francja Znany polski muzykolog, profesor Mirosław Perz z Uniwersytetu Warszawskiego kilkanaście lat temu postanowił odpowiedzieć na ambitnie postawione pytanie: czy znano w średniowiecznej Polsce wielką twórczość muzycznej szkoły paryskiej Notre Dame z XII i XIII wieku?

W tym śmiałym pytaniu zawiera się bardzo wiele, zważmy bowiem, że chodzi tu ni mniej ni więcej, a o muzyczne więzi z najbardziej ekskluzywnymi i zarazem wyjątkowo skomplikowanymi zjawiskami kultury średniowiecznej, i to w czasach, gdy hordy tatarskie pustoszyły polskie ziemie.

W 1185 roku położono kamień węgielny pod katedrę Notre Damę w Paryżu. Niedługo potem rozpoczęła przy niej działalność szkoła muzyczna — w podwójnym tych słów znaczeniu, zaczynająca promieniować na całą współczesną Europę.

Historia muzyki zna z imienia tylko dwóch jej ówczesnych wielkich twórców: Leoninusa z wieku XII i Perotinusa z XIII w. Szkoła ta — jako pierwsza na naszym kontynencie — spopularyzowała twórczość wielogłosową (polifoniczną). W czasach Leoninusa studiował w Paryżu polski kronikarz Wincenty Kadłubek, ale, niestety, żadnych trwałych przekazów na ten temat nie pozostawił.

Perotinus Perotinus Magnus W swoich badaniach, prowadzonych w wielu ośrodkach najstarszego życia muzycznego Europy — mówi Mirosław Perz — dokumentowałem zasięg i czynną znajomość repertuaru muzycznego szkoły Notre Dame. Był to najbardziej ambitny import francuski tamtej doby, sięgający tylko najbardziej wykształconych środowisk na europejskim kontynencie. Kadłubek przy końcu XII stulecia bawił w Starym Sączu. Znałem kilka wartościowych rękopisów starosądeckich. Moja uwaga skupiła się zatem na klasztorze sióstr Klarysek w Starym Sączu.

Klaryski — żeński odpowiednik zakonu franciszkanów - kontynuując idee założycielki zgromadzenia, św. Klary, uczyniły muzykę i śpiew niemal główną treścią swego zakonnego życia, zarówno poprzez śpiew brewiarza i mszy świętej, jak i pozaliturgiczne muzykowanie.

Już prawie 30 lat temu poczęły się pojawiać w czasopismach naukowych, polskich i obcych, informacje o Starym Sączu, jako miejscu przechowywania najstarszych naszych zabytków piśmiennictwa muzycznego. Jakże przekonywająco brzmią teraz słowa wybitnego badacza dawnej muzyki polskiej, księdza prof. Hieronima Feichta, który pisał: „Najstarszym dochowanym w całości polskim zabytkiem muzyki wielogłosowej są organa Benedicamus Domino (dwugłosowe!), zapisane w antyfonarzu klarysek starosądeckich, pochodzącym z ok. 1300 roku. Hieronim Feicht nie mógł wtedy nawet przypuszczać, że to dopiero początek wielkich odkryć w tym klasztorze.

Co prawda, przed Perzem zbiory klarysek badali Adolf Chybiński i Adam Sutkowski, ale dopiero naukowa wycieczka Mirosława Perza za klauzurę klasztorną przyniosła — w czerwcu 1970 roku — kluczowe odkrycia. Perz zinwentaryzował wtedy łącznie 52 fragmenty, w tym większość dotychczas nieznanych; m. in. urywki repertuaru Magnus Liber Organi paryskiej szkoły Notre Dame.

Ogółem z pociętych pasków służących jako umocnienie stron księgi, udało się zrekonstruować 11 kart. Te karty niewątpliwie pochodzą z Francji. Zawierają one głównie motety łacińskie z XIII wieku, m in. Agmina militiae, Non otphanum te deseram oraz Homo qui vigeas. Znane są one również ze źródeł zagranicznych. Dowodzą zatem niezbicie udziału Polski w uprawianiu muzyki paryskiej szkoły Notre Dame!.
Stary Sącz Stary Sącz, Klasztor klarysek
Gdy odkrywca siedział w skupieniu nad znalezionymi rękopisami, zdarzył się niemal "cud". Bibliotekarka i archiwistka klasztoru, na polecenie ksieni Bonawentury Werbel, weszła nagle trzymając w ręce dwie okładki i zapytała. Może i to pana zainteresuje?

Dr Perz spojrzał i oniemiał. Długo nie mógł ochłonąć z wrażenia. Oto na jednej stronie znajdowała się Omnia beneficia — utwór czterogłosowy, na drugiej zaś — utwór jednogłosowy, powstały prawdopodobnie na pograniczu polsko-czeskiej prowincji franciszkanów. Odkrywca natychmiast zaczął dedukować: jeśli strona A powstała w Starym Sączu, to i strona B (czyli właśnie Omnia beneficia) posiada starosądecki rodowód.

Utwór ten utrzymany jest wyraźnie w stylu charakterystycznym dla Notre Damę; szkoła paryska przecież wprowadziła rytm do muzyki wielogłosowej. A więc nie do uwierzenia: nareszcie znalazł to, czego szukał od wielu lat! Oto trzyma w rękach, powstały zapewne w Polsce, utwór czterogłosowy z końca XIII wieku, stanowiący bezpośredni dowód uprawiania w Starym Sączu muzyki ze szkoły Notre Dame. A fakt znajomości zasady polifonicznej dowodzi wielkiego kunsztu wokalnego i stawia nowosądeckie klaryski wysoko wśród wybitnych środowisk muzycznych na kontynencie europejskim. Nie jest wykluczone, że utwór Omnia beneficia nuciła już fundatorka konwentu, polska królowa Kinga, córka króla Węgier — Beli IV.

Kinga to ze wszech miar interesująca postać, miała ponoć psałterzyk po polsku pisany (już w XIII wieku!), z jej osobą — jak twierdził Aleksander Bruckner — wiązały się narodziny pieśni „Bogurodzica", śpiewanej przez nasze wojska pod Grunwaldem. Nie da się więc wykluczyć, ze skoro „Bogurodzicę" przypisuje się spowiednikowi Kingi, ojcu Boguchwałowi — być może autorstwo Omnia beneficia również do niego przynależy.

Królowa Kinga dała Polakom nie tylko sól w Wieliczce — również „sól", tak znaczącą w kulturalnym rodowodzie polskiego narodu: Omnia beneficia dla historii naszej muzyki jest właśnie tym, czym „Bogurodzica" dla historii literatury polskiej! Słusznie więc ksiądz Henryk Cempura, opiekun najstarszych polskich rękopisów muzycznych u klarysek w Starym Sączu, parafrazuje sławne powiedzenie ojca literatury polskiej. Mikołaja Reja: „Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi — i swój język (muzyczny) też mają"... I to od siedmiuset lat!
Omnia Beneficia 4-głosowy kondukt Omnia Beneficia ("Wszystkie dobrodziejstwa") - najstarszy zabytek polskiej muzyki polifonicznej

Trudno jednak ustalić dokładną datę powstania utworu Omnia beneficia. Powstał on zapewne jeszcze w wieku XIII. Jest to więc najstarszy, kompletnie zachowany przykład polifonii średniowiecznej znaleziony w Polsce, jedyny — jak dotąd — w całości zachowany utwór w spóźnionym stylu modalnym szkoły Notre Damę.

Jest to jednocześnie kluczowy dowód wiążący wcześniej znajdowane starosądeckie strzępki rękopisów muzycznych, które łączą nas już nie tylko z Paryżem, ale również z innymi ośrodkami życia muzycznego w średniowieczu. Bo oto druga strona utworu zawiera sekwencję Ave Mater gratia. Starosądecki jej przekaz — jak wykazał w późniejszych badaniach dr Mirosław Perz — jest najstarszym ze znanych. Drugi, XIV-wieczny, znajduje się we franciszkańskim rękopisie praskim, kolejny — dotąd nie odnotowany — utrwalił na początku XV w. franciszkanin Mikołaj z Koźla na Śląsku. Czwarty zaś — najpóźniejszy i najbardziej zmieniony — znaleziono w Anglii. Trzy najstarsze przekazy tej sekwencji (spośród czterech odnotowanych) pochodzą zatem z polsko-czeskiej prowincji franciszkanów.

Identyfikacja i rekonstrukcja tych bezcennych rękopisów zajęły dr. Mirosławowi Perzowi kilka lat. Wymagały one wielu podróży po Europie, wielu badań porównawczych i uzupełniających. Podstawą opracowań naukowych były, oczywiście, cechy notacji i rysunku. Rezultaty prac odkrywca przedstawił w XIII tomie międzynarodowej edycji „Antiquitates Musicae in Polonia", a także na europejskich kongresach: w Certaldo (Toskania) i na XI Kongresie International Musicological Society w Kopenhadze, wszędzie wzbudzając zrozumiałe zainteresowanie.

*

W czasie, gdy dr Mirosław Perz dokonywał swych odkryć w Starym Sączu, jego przyjaciel Stanisław Gałoński zakładał w Krakowie — w owym 1970 r. — sławny dziś w Polsce i Europie kameralny zespół muzyki dawnej Capella Cracoviensis, złożony z 20 muzyków i 10 wokalistów. Nie pomyślał wtedy nawet, że to właśnie on będzie przygotowywał prawykonanie w Starym Sączu — po wiekach — zabytków starosądeckich i uwieczniał je na longplayu.

Przyjaźń moja z Mirosławem Perzem — mówi Stanisław Gałoński — trwa od bardzo dawna. Jeszcze w czasie mej pracy w zespole Capella Bydgostiensis, w Filharmonii Pomorskiej, pomagał nam w doborze staropolskiego repertuaru. W czasie kolejnego tournee z  zespołem bydgoskim zatrzymaliśmy się w Rzymie i tamże mieszkaliśmy razem, wspólnie gotując makarony.

Perz pracował w jednej z bibliotek Wiecznego Miasta, ale nie zwierzał mi się, że to, czego szuka, dotyczy rewelacji starosądeckich. Miał przy sobie fragmenty rękopisów, wcześniej u klarysek znalezionych, i nuta po nucie w benedyktyńskim trudzie dociekał ich pochodzenia i tożsamości. Bezpośrednio po odkryciu przezeń Omnia beneficia, jeszcze w toku badań i rekonstrukcji, zainteresowałem się tym ważnym znaleziskiem. Kiedy w 1972 roku przyjechałem po raz pierwszy do Starego Sącza na wakacje, urzekł mnie widok tego wspaniałego, zachwycającego miasteczka. Poszedłem do klarysek, obejrzałem kościół klasztorny.

Wtedy to zrodził się pomysł: w miejscu, gdzie znaleziono tak cenne rękopisy i przed wiekami tę piękną muzykę wykonywano — zorganizuję Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej! W niedługi czas później kierownik i dyrygent Capelli Cracoviensis zgłosił tę propozycję władzom miasta.

Prawykonanie sądeckie — po wiekach — utworu Omnia beneficia odbyło się w czasie I Festiwalu Muzyki Dawnej, w kościele Klarysek 3 lipca 1975 roku. Tego samego wieczoru Capella Cracoviensis wykonała również wszystkie inne utwory zapisane w rękopisach odnalezionych w Starym Sączu przez Adama Sułkowskiego i — głównie — Mirosława Perza. Koncerty odbywały się potem przemiennie w dwóch kościołach, zawsze napełnionych po brzegi publicznością. Przed każdym koncertem grany był sygnał: Omnia beneficia, krótki, bo zaledwie czterdziestosekundowy utwór, który stał się hejnałem tego festiwalu.

Spełniły się marzenia Perza i Gałońskiego o promieniowaniu muzyki dawnej; do kompanii i kampanii przystąpił także znany i wybitny popularyzator muzyki poważnej w Polsce, twórca wspaniałych programów telewizyjnych — Janusz Cegiełła. Corocznie koncerty te są nagrywane przez telewizję w kolorze; kameralność tej muzyki jest dobrze odbierana w zaciszu rodzinnym polskich domów, jest też przez telewizję eksportowana w szeroki świat. Stary Sącz jest miejscem spotkań europejskich zespołów, uprawiających muzykę dawną; jest więc to swoiste „staromuzyczne spotkanie na szczycie" muzyków również tych ośrodków kulturalnych naszego kontynentu, które przed wiekami czerpały wzorce z dwunastowiecznej szkoły muzycznej Notre Dame.

Stanisław Gałoński nagrał płytę w „Veritonie". Na jednej stronie płyty znajdują się najstarsze zabytki polifoniczne Europy (do roku 1300), na drugiej zaś — najstarsze zabytki muzyczne z Polski; wśród nich wszystkie odkryte w Starym Sączu. Prace muzykologa Mirosława Perza i muzyka Stanisława Gałońskiego służą zatem kulturze nie tylko polskiej, ale i powszechnej.

Capella Cracoviensis po siedmiuset latach ujawnia światu dorobek, o jaki zadbała królowa Kinga wyjeżdżając z Krakowa do Starego Sącza.

*
 

Fragment książki: Zbigniew Święch - Szkatułka z odkryciami


Data utworzenia: 25/10/2021 @ 00:44
Ostatnie zmiany: 19/11/2021 @ 08:53
Kategoria : Religie a muzyka
Strona czytana 11973 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko


konstytucja-laidler.jpg
swieci-nie-swieci.jpg
czary-i-czarty-polskie-tuwim.jpg
40-piesni-r.png
tylak-bog.jpg
d-bog-urojony.jpg
jerzy-adamski-historia-l-f.jpg
estreicher-zarys.jpg
MACHIAVELLI-Ksiaze-1917.jpg
meczenstwo_w_islamie.jpg
historia-pow-sredniowiecza-zientara.jpeg
hall-heretycy.jpg
polska_mieszka_i1.jpg
Leeuw-fenomonologia.png
Malinowski-Wierzenia_pierwotne.jpg
graves-mity-gr.jpg
wilson-krwawiacy.png
hinduizm_-k.jpg
lengauer-religijnosc.jpg
tocqueville.jpg
magia-i-religia.jpg
Collectanea Theologica 83-2013-nr 4.jpg
zarys-h-sz.jpg
prawo-koscielne-kat.jpg
mieszko-I-strzelczyk-1992.jpg
nieznane-arch-mis.jpg
zbikowski-legendy.jpg
1908-o-wolnosci.png
religie-sw.jpg
prawo-wyznaniowe-2011.png
religia-a-wspolczesne-stosunki-miedzynarodowe.jpeg
pascal-mysli.jpg
polskie-n.jpg
kaligula.jpg
Szalenstwo w rel-swiata.jpg
nowe-ateny.jpg
fuld-krotka.jpg
hyperborea-religia-grekow-gebura.jpg
pilarczyk-literatura-zydowska.jpg
etnologia-religii-szyjewski.jpg
NAPISY--1994.jpg
watykan-zd.jpg
grabski-mieszko.jpg
judyta-postac-b-granic.jpg
erman-mity-s.jpg
islam-wnuk.jpg
eisenberg.jpg
rozmyslania-marek-a 1913.jpg
polska-X-XI.jpg
megalomania-narodowa-by.png
his-euro.jpg
100-punk-zap.jpg
bancroft-wspolczesni.png
wzory-kultury-b.jpg
amsterd-abc.jpg
Szyszko-Hinduizm-buddyzm-islam.jpg
101-tore-murphy.jpg
Historia Czechoslowacji - Heck-Orzech.jpg
przeinaczanie-jezusa-bart-ehrman.jpg
kartezjusz-roz.jpg
polityka-jako-wyraz-lub-nastepstwo.jpg
burszta-asteriks.png
studia-theologica-varsaviensia-1977-1.jpg
apokryfy-nowego-testamentu.jpg
babilonskie-zaklecia.jpg
Chiny-nowe.jpg
monarsze-sekrety-jankowski.jpeg
STUDIA-RELIGIOLOGICA-39_2006.jpg
dogon-ya-gali.jpg
leksykon-re.jpg
etyka-prot-weber.jpg
trevel-his-a.jpg
szrejter-mitologia.bmp
labuda-m.jpg
ramadan-i-kurban.png
IDEA-XIX-2007.png
Rodzima wiara ukrainska - Lozko.jpg
Saga-o-Nibelungach-Treumund.png
egipt-i-biblia-p-montet.jpeg
de-mello.jpg
upaniszady-ut.jpg
Tako rzecze-zaratustra-1922-Nietzsche.jpeg
czarn-mwxxw.jpg
psychologia-religii-bernhard-grom.jpg
wiek-propagandy.jpg
saggs.jpg
znak-1994-2-465.jpeg
niemcy500.jpg
camus-eseje.jpg
nor-davies-boze-igrzysko.jpg
mitoznawstwo-porownawcze.jpg
mysli-sw-jana-chr.png
chrystianizacja-europy-kosciol.jpg
wewior-wstepujac-w.jpg
swity-koszmar-haught.jpeg
in-god-we-trust.png
his-b-w.jpg
demony-r.jpeg
Historia-sztuki-eu_Meyer.png
psychoanaliza-i-religia.jpg
Jasienica-slowianski rodowod-1961.jpg
przeglad-religioznawczy.png
ap06.jpg
margul-mity-z-pieciu.png
Zycie-Buddy_1927.jpg
tajemnice-smim.jpg
chrzescjianstwo-rusi-k.jpg
ency-archeo-z-s.jpg
markus-chrzesc.jpg
Narody dawnej.jpg
haidit-prawy-umysl.jpg
edda-lelewel-1828.jpg
listy-prof.jpg
his-p-k.jpg
Historia bez cenzury - Hartwig.jpeg
stern-zlote-mysli.png
dynastia-piastow-ba.jpg
historia-mali-tymowski.jpeg
historya-pow-h-3a.gif
mitologia-l-tur.jpg
girard-koziol.jpg
zapomniane-n-strzelczyk.jpg
delitsh-babilon-i.jpg
sachs_muzyka-wswieciestar.jpg
religierzymu.jpg
krotka-hi-islamu.png
anatomia hybrydy.jpg
ilustrowany-slownik-terminow-lit.jpg
ewolucja-boga.jpg
pales.jpg
zli-papieze-c.jpg
rozmowy-z-diablem.jpg
pod-sztandarem-nieba-wiara-ktora-zabija-w-iext43267118.jpg
drioton-egipt-faraonow-2.jpg
malinowski-zsdzikich.jpg
bugaj-hermetyzm.jpg
Mieszko_Pierwszy_Tajemniczy.jpg
u-schylku-starozytnosci-2014-a.jpg
historia-wenecji_norwich.jpeg
baschwitz-czarownice_dzieje.jpg
heinemann-eunuchy.png
niwinski-mity-symbole.jpg
e-jastrzebowska.jpg
klengel-his-sy.jpg
kompendium-nauki-sk.jpg
od-mojzesza-do-mahometa-ke.jpg
putek-1966-mroki-s.jpg
krewzkrwijezusa.jpg
od-abrahama-do-ch.jpg
pliniusz-h-n.jpeg
cyw-zyd.jpg
jero.jpg
milczenie-1-2012.jpg
podstaw-wiedzy-muzulmanskiej.PNG
100_filmow_Lis.jpg
COLLECTANEA-PHILOLOGICA-XX-2017.jpg
ogarek-czoj.jpg
historia-irlandii.jpg
historia-kosciola-2-600-1500.jpeg
bogowie-slowian-m.jpg
mity-skandynawskie-ma.jpg
klucz-niebieski-k.jpg
kissinger_dyplomacja.jpg
butterwick.jpg
bronk-podstawy-nauk-o-religii.jpg
bravo.jpg
kultura-smierci-1.jpg
odrodzenie-2000-44.png
mit-azteko1.jpg
o-duszy.jpg

Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8779435 odwiedzający

 356 odwiedzających online