Religia Antycznego Egiptu - cz. 2
Kulty baranów też poznajemy z różnych zabytków datowanych na I dynastię, a nieco później często występują imiona boga-barana Chnuma z Elefantyny (I nom Górnego Egiptu) i „Barana z Anpet”, prawdopodobnie z Mendes (XVI nom Dolnego Egiptu). Dołącza się do nich anonimowy bóg-baran noszący epitet Harszaf, „Ten, który jest na swym jeziorze” (grecki Harsaphes), z Herakleopolis Magna w XX nomie górnoegipskim. Wymienione wyżej barany przedstawiano jako żywe zwierzęta w postawie stojącej, podczas gdy bóg Cherty, pochodzący z mało znanej miejscowości blisko Letopolis (II nom Dolnego Egiptu), pojawia się w postaci leżącego zmumifikowanego barana. Wszystkie wspomniane barany należą do rodzimego egipskiego gatunku owiec (Ovis longiceps palaeoaegyptiaca) o długich, poziomych, lekko faliście wygiętych rogach; owce te wyginęły w Średnim Państwie. Natomiast baran, pod postacią którego od Średniego Państwa występuje Amun, należy do nowego gatunku o krzywych rogach i tłustym ogonie (Ovis platyura aegyptiaca).
Bogini-kotka Bastet, zaświadczona już w czasach II dynastii, została tak nazwana od miasta swego kultu Bast (greckie Bubastis) leżącego w XVIII nomie dolnoegipskim. Prawdopodobnie początkowo jej zwierzęciem kultowym nie był udomowiony kot, lecz lwica.
Kulty roślin występują dość rzadko nawet w najwcześniejszych okresach, jakkolwiek jest wystarczająco wiele dowodów, że kulty takie musiały kiedyś istnieć. Dwa górnoegipskie sztandary nomów są na szczycie dekorowane drzewami, ale trudno określić ich gatunki. Jednym jest, być może, oleander. Różne duże, samotnie rosnące drzewa uważano za siedziby bóstw. I tak sykomorę rosnącą gdzieś w pobliżu Memfis, na skraju pustyni i pól uprawnych, uważano za siedzibę dobroczynnej bogini. Ona – i być może inne bóstwa drzewa – były już utożsamiane w Starym Państwie z boginią Hathor, której zgodnie z tym nadano epitet „Pani Sykomory”. Wierzono, że dusze zmarłych ulatujące z pobliskiej nekropoli pod postacią ptaków znajdą pod sykomorą wodę i pokarm strącony na ziemię przez boginię mieszkającą w drzewie.
Inne rośliny wiązano z pewnymi bogami lub boginiami i uważano za święte, nie traktując ich jednak jako istoty boskie.
Przedmioty nieożywione uważane za siedzibę bóstwa są dużo bogaciej reprezentowane niż rośliny. W zasadzie wszystkie przedmioty związane ze świątynią lub królem uważano za boskie. Kult przedmiotów stanowi bardzo dawną cechę religii egipskiej. Na bardzo stare pochodzenie tego kultu zdaje się wskazywać fakt, że prawdziwy charakter niektórych przedmiotów nie tylko nam jest nie znany, lecz był nawet nie znany samym starożytnym Egipcjanom w bardzo dawnych czasach.
W Heliopolis filar jon dał miastu jego pierwotną nazwę Jonew (późniejsza forma On występująca w Biblii). W tym samym mieście był także kamień benben w kształcie obelisku, uważany później za siedzibę wschodzącego słońca. Inny z kolei filar zwany dżed, stanowiący wiązkę ściętych łodyg nie zidentyfikowanej rośliny, był też przedmiotem kultu otrzymującym ofiary i mającym własnych kapłanów. Dość wcześnie został on powiązany z Ozyrysem, choć pierwotnie nie reprezentował żadnego z bóstw. Drewniana kolumna z kapitelem w kształcie kwiatu papirusu zwieńczonego dwoma piórami była fetyszem boga Uch z Kusai (blisko obecnego Mejr) w XIV nomie górnoegipskim. Wydaje się, że pierwotnie nie był on niczym innym niż przedmiotem, który w jakiś sposób powiązany był z lokalnym kultem Hathor.
Różnego rodzaju berła, pałki i inne insygnia władzy świeckiej uważano za przedmioty kultu. Berło sechem było symbolem władzy, a jego nazwa również oznaczała władzę. Było ono siedzibą mocy boskiej. Innym berłom różnych bogów oddawano cześć w świątyniach. Z chwilą gdy centralnym ośrodkiem kultu Ozyrysa stało się Abydos, boga tego zaczęto także utożsamiać z berłem sechem, na szczycie którego umieszczono złotą kasetę ozdobioną twarzą ludzką zwieńczoną dwoma piórami. Kasetę tę przedstawiano potem jako głowę ludzką, zgodnie z istniejącym przekonaniem, że jest to głowa Ozyrysa, która została pogrzebana w Abydos.
Berło należące do bogini Iamut, zagięte na górze i zakręcone na dole, było zwykłym kijem pasterskim pochodzącym z odległej przeszłości, zwieńczonym trzema lub czterema poziomymi zakrzywionymi żebrami z drewna (?) i piórem.
Duawer, „Wielki Poranny”, którego spotykamy już za czasów panowania faraona Dżet z I dynastii, jest personifikacją ceremonialnej brody królewskiej.
Wojownicza bogini Neit, zaświadczona zresztą wśród najstarszych bóstw, wyobrażana jest w postaci dwóch strzał skrzyżowanych na tarczy. Kult bogini zrodził się w mieście Sais, stolicy IV i V nomu dolnoegipskiego, ale po zjednoczeniu obu królestw stał się równie popularny w Górnym Egipcie.
Pierwotnie uosobieniem bogini Seszat była osadzona na drzewcu gwiazda zwieńczona zakrzywionym żebrem z obydwoma końcami sterczącymi ku górze. Przedstawienie dwóch lub trzech gór na sztandarze procesyjnym było emblematem boga Pustyni Libijskiej, zwanego Ha. Dziwny fetysz należał do boga zwanego Imiut, „Ten, który jest w swych bandażach”. Był to mianowicie pal, na którym zawieszono wypchany worek ze skóry zwierzęcej. Boga tego od wczesnego okresu Średniego Państwa utożsamiano z Anubisem, bogiem zmarłych. Ostatni, ale nie mniej ważny, jest fetysz boga Mina pojawiający się już na palecie z okresu Nagada. Nawet na najdawniejszych przedstawieniach kształt przedmiotu zasadniczo się zmienia, a jego charakter pozostaje niejasny. W okresie Nagada przypomina on bardzo przedmiot wyrzeźbiony z drewna lub kości, podobny do harpuna lub strzały o podwójnym grocie.
W Egipcie, podobnie jak wśród innych ludów, które osiągnęły pewien poziom cywilizacji, nastąpiło przejście od koncepcji i przedstawiania bogów pod postacią zwierząt lub nieożywionych przedmiotów do wcielania ich w ludzką postać, to znaczy do antropomorfizacji. Zostało to spowodowane z jednej strony wzrastającą dominacją zwierzęcego i materialnego świata, z drugiej zaś zdeprecjonowaniem czysto fizycznych wartości (siły fizycznej dzikich bestii, umiejętności wzbijania się w przestworza ptaków drapieżnych) oraz instynktów (macierzyńskiej troski samic), jak i na skutek coraz lepszej znajomości tajników życia niektórych zwierząt. Zaczęto bardziej cenić wartości intelektualne, lepiej rozwinięte i przejawiające się wyraźniej w ludziach niż w jakichkolwiek innych istotach. Dlatego też bogowie, którym przypisywano wyższy stopień siły i inteligencji, ostatecznie przyjmowali postacie ludzkie.
Choć antropomorfizacja bogów stanowiła ostatnie stadium rozwoju religii, to jednak proces ten nie objął wszystkich bóstw i nie znalazł odbicia we wszystkich warstwach ludności w jednakowym czasie. Podczas gdy warstwy stojące na wyższym poziomie intelektualnym rozwijały koncepcję antropomorfizmu swych bóstw, to prymitywni wieśniacy egipscy nadal pozostawali przy starych zoomorficznych i fetyszystycznych ideach. Antropomorfizacja bogów musiała się dokonać lub przynajmniej zacząć już w okresie prehistorycznym. Na palecie z łupku, pochodzącej z zarania historii kraju, a należącej do króla Narmera, spotykamy bóstwo z ludzką twarzą i krowimi rogami, które najprawdopodobniej wyobraża boginię Hathor. Na ten sam okres datuje się w przybliżeniu trzy posągi boga Mina znalezione w Koptos. Jednak trzeba tu podkreślić, że kryterium datowania stanowił styl, bowiem okoliczności, w jakich posągi zostały znalezione, nie pozwoliły odkrywcy datować ich dokładniej niż na czasy przedptolemejskie.
Te trzy posągi wyobrażają ityfalliczne obnażone postacie ludzkie, osłonięte jedynie przepaską, ze złączonymi razem nogami i ramionami ściśle przylegającymi do ciała. Zaciśnięta prawa pięść była przebita, mogła przeto pierwotnie trzymać bicz, emblemat Mina w czasach historycznych. Głowy posągów zostały odłamane, przy czym odnaleziono tylko jedną; na policzku mocno zniszczonej twarzy widać ślady brody. Wszystkie trzy posągi mają wyrzeźbione na tułowiach postacie różnych zwierząt, wśród których są ryby i muszle z Morza Czerwonego. Na dwóch posągach natomiast widnieje nie zidentyfikowany przedmiot, który we wszystkich okresach służył do zapisu znaku hieroglificznego oznaczającego boga Mina. Dwa z tych posągów po złożeniu osiągnęły wysokość 4 metrów.
„Kształtowanie (posągu) Mina” zaświadczone jest w czasach I dynastii we fragmencie roczników, gdzie słowo oznaczające boga Mina zapisano też za pomocą postaci ludzkiej, tym razem jednak z uniesionym do góry ramieniem trzymającym bicz. Fragment roczników datowany jest na V dynastię, ale zabytek ten stanowi na pewno wierną kopię dokumentu współczesnego temu wydarzeniu.
W czasach panowania faraona Peribsena z II dynastii bogini Wadżojet przedstawiana jest na pieczęciach w postaci kobiety, a bóg Asz jest też antropomorficzny, choć – jeśli wierzyć publikacjom – ma on niekiedy głowę ludzką, a niekiedy głowę sokoła lub łeb zwierzęcia Setna. Na zachowanych fragmentach reliefów ze świątyni Dżesera z III dynastii w Heliopolis wszyscy bogowie mają postacie ludzkie.
Utożsamienie króla z bogiem Horusem w bez wątpienia poważnym stopniu wpłynęło na antropomorfizację bóstw. Ta identyfikacja występuje co najmniej w okresie prehistorycznym. We wczesnym okresie Starego Państwa sztandar z sokołem Horusem służył w piśmie hieroglificznym do zapisu bóstwa, co stanowi oczywisty dowód, że Horus-sokół był uważany za boga par excellence. W czasach VI dynastii znak wyobrażający sztandar zastąpiono znakiem przedstawiającym siedzącą brodatą postać. Pismo z reguły było konserwatywne, na co wskazywałby fakt, że choć już dawno nastąpiła antropomorfizacja bogów, to jednak przez cały czas trwania historii Egiptu imiona bóstw w piśmie hieroglificznym notowano w dalszym ciągu za pomocą przedstawień zwierząt i przedmiotów ich kultu.
Wydaje się, że całkowite zarzucenie starej zoomorficznej koncepcji bogów nie było dla Egipcjan rzeczą łatwą. Zawsze trudno im było porzucić starą ideę dla nowej, godzili się raczej na istnienie obok siebie obu idei, nie zwracając uwagi na logiczne sprzeczności wynikające często ze zwykłej koegzystencji, lub – gdziekolwiek było to możliwe – łączyli te dwie idee w jedną. Tak więc bogom zantropomorfizowanym dawano ludzkie ciała, ale bardzo rzadko ludzką głowę, zastępując ją w większości wypadków łbem zwierzęcia, w postaci którego przedstawiano pierwotnie tego boga. I tak Horus o ludzkim ciele ma głowę sokoła, Anubis – psa, a Chnum – barana. Łeb zwierzęcy przymocowywano do tułowia ludzkiego bardzo zręcznie, kryjąc łączenia w zagięciach i końcach peruki.
Bogini Hathor otrzymała głowę ludzką, ale uzupełnioną parą krowich rogów, między którymi osadzono dysk słoneczny. Boginię Mafdet przedstawiano wyłącznie w postaci kobiety, ale odzianej w skórę jej kultowego zwierzęcia podobnego do kota; Hatmehit też przedstawiana była w postaci kobiety, której głowę zdobił jej symbol – ryba. Tego rodzaju rozwiązanie przyjęto dla bóstw antropomorficznych, które pierwotnie występowały pod postacią przedmiotów martwych, i jakkolwiek bóstwa te przyjęły postacie ludzkie, to głowy ich zdobiły określone fetysze: w wypadku bogini Neit była to tarcza ze skrzyżowanymi dwoma strzałami, podczas gdy głowę bogini Seszat zwieńczał przedmiot w kształcie gwiazdy zamocowanej na wierzchołku drzewca.
W końcu niektórzy bogowie, tacy jak Min z Koptos, Ptah z Memfis, Atum z Heliopolis i Amun z Teb, przedstawiani byli wyłącznie w ludzkiej postaci z ludzkimi głowami. Trzeba przyjąć, że od bardzo dawna bogowie ci byli przedstawiani wyłącznie jako ludzie. Biorąc pod uwagę proces rozwoju pojęć dotyczących bogów, który miał miejsce w Egipcie, trudno jest odrzucić wniosek, że ci bogowie pochodzą z dość późnego etapu ewolucji religii egipskiej, który jednak był wcześniejszy niż czasy historyczne. Ale tylko w wypadku Mina i Ptaha istnieje rzeczywisty obrazowy dowód świadczący o ich bardzo starym pochodzeniu. Widzieliśmy przedstawienia i posągi Mina w postaci ludzkiej pochodzące z czasów I dynastii lub jeszcze wcześniejszych; najdawniejsze znane przedstawienie Ptaha znaleziono na alabastrowej misie z Tarchan datowanej na czasy panowania Udimu, piątego króla I dynastii; Atum jest zaświadczony w Starym Państwie, a Amun pojawia się dopiero w Średnim Państwie.
Ponadto sposób, w jaki rozwiązano problem przedstawienia jako ludzi Mina i Ptaha z jednej strony, a Atuma i Amuna – z drugiej, stanowi dalszy dowód świadczący o innym okresie ich powstania. Podczas gdy Atum, Amun i bogowie, którzy, choć zantropomorfizowani, nadal zatrzymali głowy swych zwierząt, są przedstawiani w ruchu, z nogami i rękoma wyraźnie zaznaczonymi (mówiąc krótko – tak jak istoty żywe), to Min i Ptah zawsze ukazywani byli jako posągi stojące na piedestałach, z nogami złączonymi i rękami ściśle przylegającymi do ciała. Dlatego też tradycyjnie przedstawieni Min i Ptah cofają nas do prymitywnego okresu, kiedy to technika rzeźbiarska nie była na tyle rozwinięta, by móc wyodrębnić członki w bryle posągu. Z innych bogów tylko Ozyrys, choć też nie zawsze, dzielił z Minem i Ptahem tę szczególną cechę, co najlepiej świadczy o jego dawnym pochodzeniu. W pisanych dokumentach Ozyrys pojawia się dopiero w drugiej połowie V dynastii. Znalezienie filara dżed w grobie z I dynastii w Heluanie, cytowane na dowód wczesnego pojawienia się Ozyrysa, jest niewystarczające, bowiem filar dżed zostaje powiązany z Ozyrysem dopiero w późniejszym okresie.
Rozwój polityczny i zmiany w kraju w dużym stopniu wpłynęły na losy poszczególnych bogów w okresie historycznym. Nastąpił w tym czasie niemal całkowity zanik jednych bogów, a wyniesienie innych do bardzo znacznej roli, przy czym równocześnie zachodziły stopniowe zmiany charakteru niektórych bóstw. Przemiany polityczne doprowadziły najpierw do zjednoczenia samodzielnych miejscowości w poszczególne nomy, które z kolei zostały podzielone na Górny i Dolny Egipt, i ostatecznie, na początku okresu historycznego, zostały połączone w jedno królestwo. Proces ten doprowadził też do ściślejszych powiązań bogów między sobą. W tej sytuacji bogowie stolic nomów stali się przełożonymi wszystkich innych bogów w nomach, a bóg stolicy zjednoczonego królestwa stał się bóstwem centralnym. W trakcie tego procesu niektórzy bogowie, o czym już wyżej wspominaliśmy, zostali pokonani przez bogów ważniejszych lub zostali przez nich wchłonięci i popadli w zapomnienie. W tej sytuacji kapłani i wyznawcy innych bogów, starając się uchronić swe lokalne bóstwa od podobnego losu, głosili, że ich bóg jest po prostu inną postacią lub aspektem głównego bóstwa, nie różniącym się od niego w jakiś zasadniczy sposób. Uciekano się do tej metody zazwyczaj wówczas, gdy dwaj rywalizujący ze sobą bogowie wykazywali od dawna pewne cechy wspólne, co doprowadzało do różnych stopni utożsamień, asymilacji i fuzji bogów. W ten sposób niektóre boginie przedstawiane jako lwice zostały utożsamione z Hathor, boginią przedstawianą w postaci krowy. Imię boga zasymilowanego lub wchłoniętego ginęło lub stawało się zwykłym epitetem boga, w którego postać został on wcielony. W ten sposób Ptah, bóg Memfis, wchłonął Sokara, boga nekropoli z sąsiedniej miejscowości, w wyniku czego często występował jako Ptah-Sokar.
Inny, ulubiony sposób zachowania dawnego boga lub bogini polegał na wyszukaniu rodzinnego pokrewieństwa z potężnym bogiem. W ten sposób powstawały pary lub triady, w których bóg i bogini odgrywali rolę męża i żony, podczas gdy trzecie bóstwo było im czasami dodawane jako syn, np. w Antinoupolis bogini-żaba Heket została żoną boga-barana Chnuma, a w Memfis Ptah otrzymał za małżonkę boginię-lwicę Sachmet, zaś bóg Nefertem stał się ich synem.
Król z Hierakonpolis, którego bóg-sokół Horus był bogiem nieba, dokonał zjednoczenia Egiptu. Sam Horus występował w osobie górnoegipskiego króla, który obok własnego imienia nosił imię Horusowe, będąc jego wcieleniem. Horus, bóg zwycięstwa, stał się bóstwem państwowym zjednoczonego królestwa. Do zjednoczenia państwa doszło przy wydatnej pomocy miast i nomów Ombos i Chmun (Hermopolis), bowiem bogowie tych miast, kolejno – Seth i Thot, doszli do znaczenia w zjednoczonym królestwie. Nigdy nie można było odmówić znaczenia bogu Thotowi, gdyż zawsze należał on do najważniejszych bóstw. Seth natomiast zdobył tytuł „Pana Górnego Egiptu” i stał się rywalem Horusa do tego stopnia, że król został wcieleniem Setha, a od czasów I dynastii stanowił łączną personifikację Horusa-Setha.
Od czasów króla Chasechemui z II dynastii zwykłe imię Horusowe staje się imieniem Horusa-Setha, a król nosi je nawet w inskrypcji na granitowym węgarze w świątyni Horusa w Hierakonpolis. Był moment, w którym Seth uzyskał nawet przewagę nad Horusem, co znalazło odbicie w fakcie, że król Peribsen z II dynastii zastąpił imię Horusa imieniem Setha. Powrót późniejszych władców do imienia Horusowego świadczy, że dominacja Setha miała jedynie czasowy charakter, a rywalizacja między Horusem a Sethem musiała być przyczyną; dla której Seth został wprowadzony do mitu Ozyrysa i Horusa jako ich wróg i rywal.
Nadal jeszcze egiptolodzy nie są zgodni co do prapoczątków Horusa. Dla niektórych jest jednym z licznych bogów-sokołów, których kulty istniały w wielu miejscach w okresie predynastycznym zarówno w Dolnym, jak i Górnym Egipcie. Sądzą oni, że wywodził się z Górnego Egiptu. Inni uważają, że Horus pochodził z Dolnego Egiptu, na dowód czego przytaczają istnienie w czasach prehistorycznych w królestwie Dolnego Egiptu stolicy Pe (późniejsze Buto), gdzie był bóstwem naczelnym. To dolnoegipskie królestwo pokonało Górny Egipt, którego stolica Enbojet (późniejsze Ombos) była pierwotną siedzibą kultu Setha, i przeniosło kult Horusa z Dolnego Egiptu do Edfu (lub Behdet) w Górnym Egipcie. Według tej teorii Horus był pierwotnie narodowym bóstwem dolnoegipskim i pochodził z Dolnego Egiptu, a gdy następnie Egipt podzielono na dwa królestwa, obie części kraju uznały Horusa za swe naczelne bóstwo. Horus z Behdet (zwany Behdetite) odgrywa niezmiernie ważną rolę w królestwie egipskim i religii okresu dynastycznego. Lecz rola ta przypada mu dopiero od czasów III dynastii i nie natrafiamy na jego ślad w Tekstach Piramid, stanowiących obszerny zbiór literatury religijnej zachowanej od czasów V dynastii. Dlatego rozsądniej jest przyznać, że brak nam pewnych danych mówiących, jak i kiedy kult Horusa dotarł do Behdet, i poczekać na nowy materiał, aby zdecydować o słuszności jednej z dwóch przeczących sobie teorii.
Po ostatecznym zjednoczeniu Egiptu Menes rusza do Memfis. Miasto to przez wiele wieków pozostawało stolicą i zawsze, nawet w czasach późniejszych, było zaliczane do największych i najważniejszych miast w kraju. Dlatego też główny bóg tego miasta, Ptah, mógł łatwo umocnić swą pozycję w nowym państwie i utrzymać ją w ciągu trwania całej historii Egiptu zachowując swój indywidualny charakter, nie zmieniony i nie skażony przez jakiekolwiek inne bóstwo egipskie.
Innym ważnym ośrodkiem religijnym było miasto Jonew (Heliopolis), leżące koło Memfis. W mieście tym czczony był bóg-słońce Rē. Nie przedstawiano go ani w postaci zwierzęcej, ani ludzkiej, lecz wyobrażano sobie, iż jest on samym ciałem niebieskim; gdy zaszła potrzeba, przedstawiany był w postaci dysku słonecznego. Wydaje się, że kult tego boga był bardzo popularny w Dolnym Egipcie nawet przed I dynastią i wywarł wpływ na koncepcję królestwa dolnoegipskiego. Po założeniu stolicy w Memfis zwycięscy królowie górnoegipscy, którzy uosabiali Horusa, boga nieba, znaleźli się pod wpływem heliopolitańskiego kultu słonecznego. W wyniku takiego rozwoju sytuacji politycznej stworzono boga zwanego Harachte, „Horus Horyzontu”, którego utożsamiano z Rē, i w wyniku tej fuzji powstało bóstwo synkretyczne Rē-Harachte. Król, pierwotnie utożsamiany z Horusem (nie Harachte), został teraz obwołany synem Rē.
Trudno powiedzieć, w jakim momencie koncepcja słoneczna zaczęła przenikać pojęcie królestwa. Najwcześniejszym dowodem takiej tendencji wydaje się imię Horusowe drugiego króla II dynastii, Rē-neb (co można przetłumaczyć „Rē jest Panem”), a Dżeser z III dynastii nosił tytuł „Złoty Rē”. Wskazuje to, że zarówno Rē neb, jak i Dżeser wydają się raczej utożsamiać z bogiem Rē, niż uważać siebie za potomków boga-słońca. To utożsamienie nie trwało długo, bowiem zostało całkiem zarzucone przez następnych władców. Pierwszymi królami, którzy oficjalnie przyjęli imię „syn Rē”, są Chafrē i Menkaure z IV dynastii. Epitet ten nadal noszą trzej królowie przy końcu V dynastii (Niusererē, Dżedkarē i Unis). Począwszy od VI dynastii tytuł „syn Rē” jest używany przez wszystkich królów i staje się ostatecznie integralną częścią królewskiej tytulatury. Tytuł ten wprowadza urodzinowe imię królewskie i wskazuje, że król został zrodzony jako syn Rē. Jak już Dżedefrē z IV dynastii, tak i wielu władców miało imiona złożone z Rē, czasami jako imiona urodzinowe, a gdy te nie zawierały „Rē”, władcy przyjmowali to imię przy wstąpieniu na tron. Według późniejszego opowiadania królowie V dynastii byli synami boga Rē i żony kapłana Rē. W ten sposób odzwierciedlono w opowiadaniu zwycięstwo kultu boga Rē w okresie panowania tej dynastii, której większość władców wznosiła sanktuaria dla boga wzorowane na modelu świątyni boga-słońca Rē w Heliopolis. I choć ta dominująca pozycja boga Rē pod koniec dynastii osłabła, to jednak kult słońca przeniknął całą religię egipską i doprowadził do utożsamienia wielu lokalnych bóstw z Rē.
Podczas gdy we wcześniejszych przedstawieniach „Behdetite” jest jeszcze wyraźnie bogiem-sokołem unoszącym się nad głową króla, to w scenach późniejszych atrybut ten jest przypisywany uskrzydlonemu dyskowi słonecznemu, którego oba skrzydła symbolicznie osłaniały Górny i Dolny Egipt. Oczywiście, uskrzydlona tarcza symbolizowała rzeczywistą postać króla jako obecną w widocznym słońcu. Podobnie jak król, dysk otrzymał epitet „wielki bóg” i był ściśle związany z imieniem królewskim. Wspomniane wyżej zjawiska wskazują na całkowitą fuzję Rē, Horusa i króla. Mniej więcej w tym samym czasie, w którym dokonano utożsamienia pojęcia króla z Horusem, religia słoneczna Heliopolis poszła na kompromis z nowym kultem, w rzeczywistości z nową religią, która gwałtownie zaczęła się rozprzestrzeniać na południe z ośrodka w Delcie, tj. z religią Ozyrysa. Bóg ten pochodził z Dżedu, stolicy IX nomu Dolnego Egiptu. „Pan Dżedu” było starym tytułem boga, a miasto nazwano później Per-Usire (którego grecką formą jest Busiris), „Dom Ozyrysa”. Niemniej jednak Dżedu zapewne nie było jego pierwszą siedzibą, bowiem właściwym bogiem był tu Andżti przedstawiany w postaci ludzkiej jako władca ze swymi insygniami – długim zakrzywionym berłem w jednej ręce, a biczem w drugiej; jego głowę zdobiły dwa pióra. Bóg ten został jednak bardzo wcześnie wchłonięty przez Ozyrysa, a imię jego stało się zwykłym epitetem tego bóstwa.
To, że Ozyrys był przedstawiany wyłącznie w postaci ludzkiej, stanowiło okoliczność sprzyjającą procesowi wchłonięcia. Boga tego ukazywano też w białej koronie Górnego Egiptu osadzonej na parze rogów baranich i ozdobionej z dwóch stron piórami. Między Andżti a Ozyrysem istniała jednak podstawowa różnica. Podczas gdy pierwszy bóg uosabiał żywego władcę, to Ozyrys zawsze występował jako stojąca martwa postać owinięta długim białym płaszczem królewskim i trzymająca w rękach berło. Wydaje się, że jego imię Usire, którego grecką formą jest Ozyrys, oznacza „Tron Oka”, co wygląda na imię własne człowieka. Jest rzeczą zupełnie możliwą, że Ozyrys był pierwotnie królem ludzi, który został po śmierci ubóstwiony. Mit, jaki osnuto wokół jego postaci, w dużym stopniu dotyczy jego śmierci i zmartwychwstania, po którym stał się władcą w Państwie Umarłych, a nie nawiązuje do jego wcześniejszego życia i rządów, gdy był władcą Egiptu. W źródłach egipskich brak jest usystematyzowanego ukazania tego mitu. Naszym głównym autorytetem w tej sprawie jest Plutarch w dziele O Izydzie i Ozyrysie. W tekstach egipskich wszystkich okresów spotkać można natomiast dość częste aluzje, które wskazują, że przyczynek Plutarcha odzwierciedla w sposób prawdziwy wierzenia Egipcjan.
Żoną Ozyrysa była jego siostra Izyda (egipskie Eset); jej imię znaczy „Tron”, i dlatego wydaje się, że była po prostu personifikacją królewskiego tronu Ozyrysa. Druga jego siostra Neftyda (egipskie Nebethut, „Pani Zamku”) była prawdopodobnie tylko sztucznym tworem i partnerką swego męża Setha, brata Ozyrysa; Seth wraz z towarzyszami zabił Ozyrysa, ale po długiej walce został pokonany przez jego syna, Horusa. W ten sposób Horus pomścił ojca i przejął po nim tron Egiptu.
Istniały dwie wersje śmierci Ozyrysa. Według jednej został on zabity w miejscowości Nedit, której położenie nie jest znane; ciało boga pocięto na kawałki i wrzucono do Nilu. Według wersji drugiej bóg został utopiony w rzece. W obu wypadkach jego zmartwychwstanie dokonało się przy pomocy magii. Powiązanie Ozyrysa z Nilem nastąpiło w wyniku wcześniejszej interpretacji Ozyrysa jako boga Nilu i jego wylewów, jak również roślinności, która regularnie powracała do życia po wylewie rzeki. Ozyrys jako bóg przyrody występuje już od najwcześniejszego swego pojawienia się w tekstach egipskich przy końcu V dynastii. Królewski charakter stanowi najbardziej znamienną i stałą cechę tego boga; każdy król po śmierci był z nim utożsamiany, istniało bowiem przekonanie, że zmartwychwstanie do następnego życia podobnie jak Ozyrys.
czytaj część 1
Fragment książki: Jaroslav Černý - Religia starożytnych Egipcjan