Joachim Lelewel
EDDA
to jest księga religii dawnych Skandynawii mieszkańców
*
Edda Stara
I.
Wölu-Spa
Woli (przyszłość widzącej) badanie
1. Milczcie a słuchajcie! świętego rodu, więksi i mniejsi; towarzysze Heimdalla! Walfodura sztuki chcę opowiedzić: starodawne powieści. Nic dawniejszego nie znam!
2. Są mi olbrzymi wiadomi! Pierwociny rodu, od nich zachowane chcę opowiedzieć. Dziewięć światów, dziewięć przestrzeni, i więcej znam; środek, wielkość i tego pył.
3. Dawny jest wiek, kiedy Ymer żył; ni piasku, ni morza, ani wiatru było. Nikt ziemi nie widział, ani w górze nieba: pusta przestrzeń, nigdzie trawy.
4. Nim Bura syny, dźwignęli grunt, i warowny Midgard gotowy był: gorejące ukazało się słońce, na budowy kamieniach, posada była zieloną, od ziela (porów) zielono lśniąca.
5. Słońce rzuciło światło, księżyc po prawej biegł stronie u bram nieba. O swym domie niewiedziało słońce, ni gwiazdy o swym stanie, księżyc nie znał swej mocy.
6. Radzić zasiedli pany, święci władcy: noc i nów imię zyskały; ranek i południe, by nimi starość i lata mierzyć.
7. Zgromadzenie Asów, stawiało na górach boginiom i bogom ołtarze, gorzały pieczyska, przygotowywano cęgi i kowalskie narzędzia.
8. Wesoło i błogo igrali, nie znali co jest złota pragnąć: aż trzy dziewice Thurssów, mocą obdarzone, z olbrzymów przybyły kraju.
9. Radzić zasiedli pany, święci władzcy: kto będzie przewodniczył tłumowi karłów (Dwergów) co z krwi i kości Brymera powstali?
10. Modsagner został pierwszym zwierzchnikiem karlej gminy, drugi Durenn. Postaci ludzkie i inne z ziemi, lepili karli, na rozkaz Durenna.
11. Nor i Nidę, Nordri (północ) i Sudri (południe), Austre (wschód) i Westre (zachód). Althiöffus, (stara niedola?) Dualen (leniuch), Bivor i Bavor, Bumbur, Nori, An (troska) i Anar, Ai, Miotvitner.
12. Weigur i Gandalffur, Windalffur, Thain, Thekur, Thoren, Thror, Lidur, Vitur, Naer i Nyradur. Nazwałem tedy karłów, radzących, rządzących wiatrem i deszczem.
13. Fili, Kili, Funden, Nale, Heite, Wili, Hanar, Sayor, Frär, Hornbari, Fogur i Löne uprawiacze ziemi i drzew sadnicy.
14. To jest o karłach, o Dwalena (odurzałego) ludziach, dosyć o tym rodzie. Jego siedlisko w kamiennych domach, w Jörwalls leżał ich ogród.
15. Tam byli Drupner, i Dölgthraser, Här, i Hangspäre, Hleuangur, Glör, Skirvir, Wirvir, Skassidur, Ai, Allfur i Ingvi: drzew sadnicy.
16. Fialar i Proste, Finnur i Ginnar, Dore, Ore, Dufur, Andvare, Hegti, Fili, Haar i Sviar. Dopóki życiem cieszą się ludzie, potomności ich sława dosięgnie.
17. Przybyli naostatek, trzech mężów, Alfów i Astagów i Asów: słabych znaleźli ludzi, bez sił męża i niewiastę.
18. Bez życia, bez mowy, ni tchnienia, ni oczu, bez ludzkiego wejrzenia. Życie dał Odin, Harner mowę, tchnienie Lopter i ludzkie wejrzenie.
19. Święty jesion Iggdrasill wiem, gdzie stoji, błyszczący i bogaty; rosa z niego na dolinę ocieka. Nie uszkodzony stoji w studni przeszłości (Urdar brunnen).
20. Trzy dziewice wystąpiły, wiele wiedzące, z owej studni z pod drzewa; przeszłość (Urd) zowie się jedna, druga teraźniejszość (Verdanda), szybka jest na łyżwie trzecia, przyszłość (Skulda).
21. Nadały i wybrały prawa. Los stanowiący o dzieciach czasu. Wiecież co więcej? I co? Wiem o pierwszym na świecie ludów mordzie: gdy chciwość złota powstała, nawet przybytki Hara (wyniosłego) zapaliła.
22. Trzykroć spalona, trzykroć odrodzona, upragniona, żyje dotąd. Gdzie się zbliży, tam bogactwa ma imię; gdzie przybyła, czarodziejką była i jest; zła bogini, od każdego miłowana.
23. Radzić zasiedli, pany, święci władzcy! Czyby Asy powściągnąć nie zdołali, i wzbronić pierwszeństwa? Odin rzucił między ludy broń, stąd był pierwszy mord na świecie. Zburzony był, popsuty i połamane ściany ogrodu Asów przez wojska Wanów
24. Radzić zasiedli pany, święci władcy! Kto powietrze z wodą dobrze zamiesza; kto Odego (wściekłego) kochankę, ród olbrzymów uwielbi.
25. Oburzył się wielowładny Thor, rzadko spokojny, i to przedsiębierze. Stąd powstały, przyrzeczenia i śluby, sprzysiężenia i różne zmowy.
26. A cicha jej piosnkę Heimdall, tam pod pasem tak święty jak świetny nuci. Widzi ona szumiącą w zakołach wirów rzekę, ciężarem Walfodurowym (zmarłych ojca). Wiecież co więcej? I co?
27. Raz gdy tam siedzi, zbliżył się stary, najmędrszy z Asów, pojrzała mu w oko! Czego mnie pytasz? Czego mię badasz! Wiem dobrze Odinie, gdzieć oko wypadło. W wodach jest skryte, w studni Mimera (mądrego); miód pije Mimer każdego rana, o ciężarach Walfodura! wiecież co więcej? I co?
28. Cacka i drobiazgi, dał wam Herfodur (pan ojciec) mądrość w mowie jak czarowniczy pręcik. Opodal widzi koło siebie, daleko patrzy w świat. Wiecież co więcej? I co?
29. Dalej patrzcie! Walkyrie idą, zrodzone biegać na sądy boże. Skulda z tarczą, inna Skogul, Onnur, Gunnur i Hildur, Gundul, Geirskogul. Nazwane są Heriana Noray, Walkyrie przez Gyora krajinę jeżdżące.
30. Widziałem Baldera, w bitwie skrwawionego syna Odina, los go ściga. Wola najwyższa stała w polu, chuda i znużona jak jemioły rózga.
31. Z tej rośliny wyrosły zmartwienia serca. Haudur nią trącił Baldera, którego brat starszy syn Odina jednonocnego zabił.
32. Nie umył rąk, nie czesał włosów, aż zgładził zabójcę Baldera. Głośno narzekała Frygga w przybytkach Fensalu przy straży Wallhalla! wiecież co więcej? i co?
33. Widzisz w cieniach gaju ukrytego, w pętach leżącego, smutnego Loka. Tam siedzi Sigyna, nikt bardziej małżonka nie kochał. Wiecież co więcej ? i co ?
35. Rzeka od wschodu, z jaszczurczej doliny, kwaśna i brudna, Slidur zwana. W północy stoji, na pagórkach złocista sala, Sindra zwana. Inna w południu, piwna olbrzymów sala, Brymera domem.
36. W żelaznym lesie na wschodzie, żywi stara, Fenrisa płód. Większy, dzikszy od innych, między którym jest pożerca księżyca.
37. Pragnienie umierającymi gasi; ławy władzców, krwią skrapia. Czarnym się stanie słońce na jesień, w koło zawieruchy krążą! Wiecież co więcej? i co ?
38. Na wzgórku siedzi i brząka, olbrzymek pasterz wesoły Egdir. Tam przed nim na gałęziach pieje czerwony kogut Fialar.
39. Zwany złoty grzebień, pieje Asom i do boju powołuje rycerzy pana ojca (Herfodura). Szarej barwy inny, pod ziemią w domu Heli pieje.
40. Chciwie wyje Garmur, przy bramie Gnypahell, zrywa łańcuchy, za żarłocznym (Freke) pędzi. Wiem jeszcze wiele! Widzę przyszłość! upadek władzcy Asów.!
41. Biją się i zabijają bracia! pokrewni związki krwi potargają! niedole i cudzołóstwa częste! wiek brodaty i miecza, kruszą się tarcze, czas dziczy i zawichrzeń pełny przed końcem świata! Człowiek nie oszczędzi człowieka.
42. Igrają dzieci Mima; kipi ziemia w płomieniach ! Najgłośniejszym rogiem (Giallarhorn) trąbi wysoko w powietrze Heimdall. Z głową Mimera rozmawia Odin; swobodnie się Ymer podnosi; jesion lgdrasill wstrząśniony.
43. Chciwie wyje Garmur, przy bramie Gnypahell, zrywa łańcuchy, za żarłocznym (Freke) pędzi. Hrimur ze wschodu, wojowniki wiedzie, W olbrzymich kłębach podnosi się wąż z pośród morza; ulatuje orzeł i szarpie zwłoki.
44. Wypływa statek z paznogci (Naglfare) ze wschodu, i na nim syny ognia, z płomienia (Log) ludzie pod sterem Loka; pojeżdżają dzieci błazna z żarłocznym (Freke), a przed nimi brat Byleifa.
45. Cóż wy Asy? co wy Alfy? drży świat olbrzymi, Asy się gromadzą; jęczą karli (Dwergi) w kamiennych kryjówkach, widzący góry! Wiecież co więcej? i co ?
46. Z południa zbliża się Surtur, z błyszczącą bronią, jakby zachodzące słońce, połyskuje jego miecz! wstrząśniona ziemia, skruszone skały, drogi piekieł (Heli) echa powtarzają, niebo się pęka.
47. Drugi smutek dotyka Hlynę: śmiało Odin występuje przeciw Fenrisowi, któremu pomaga Surtur, Beli zwycięzca. Friggi małżonek, wasza królowie pociecha, upada.
48. Wtedy dzielny syn Wildar, staje ze zwierzem do walki. Miecz swój silnie przez paszczę, w serce zatapia. Tak się pomści ojca!
49. Rzuca się wściekły brat wilka; zachodzi mu silny syn Hlodingi i Odina; zabija węża niegdyś ziemię otaczającego. Patrzcie śmiertelnicy! dziewięć kroków cofa się przed płynącym jadem węża syn Fiorgyny.
50. Czernieje słońce, w morzu tonie ziemia! nikną z nieba gwiazdy, w ostatnim dniu, sroży się ogień wznoszącemi się ku niebu płomieniami.
51. Widzisz jak ziemia na nowo się z morza podnosi. Opadają wody, bujający orzeł z górzystych wyżyn porywa ryby.
52. Na wysokości Asy o starym zanikłym rozmawiają świecie. O dawnych naradach i mocnego Odina decyziach.
53. Wydobywają długo ukryte złote stoły z zielonej trawy, które służyły Odinowi przedtym bogów władzcy i jego familii.
54. Nie siane pola, wydają owoce. Złe jest wygnane! Wraca Baldur. I Haudur i Baldur na polach Odina, mieszczą dzielne bogi.
55. Rostrzygniony los Hänera. Budują bratnie dzieci, w wietrznym świecie! Wiecież co więcej? i co ?
56. Patrzcie! oto dom połyskuje, jak ogień słoneczny i bardziej złocisto. Imie jego Gimli (niebo). W nim po wszystkie czasy zamieszkają ludy i użyją dobrego.
57. Zasiada mocny, przed wszystkim pierwszy, wszystkiemu rozkazujący, na wysokim sądzie. On wyrokuje, on decyduje, co ustanowi, to nie przeminie.
58. Przybywa smok, lecąc i krążąc z przepaści przestępstw; dźwigając na skrzydłach zwłoki Nydhoggura (przestępstwo tnący) którego kraj przeminął.
59. Patrzcie! oto stoji dom opodal od słońca, tam pod Nastrond, z drzwiami na północ. Krople trucizn z okien spadają, z kolców zbudowany, jest mieszkaniem wężów.
60. Patrzcie! przez bystrą tam przebywają rzekę winowajcy, krzywoprzysiężcy, mordercy i inni miłością uwodzący: tam gryzie Nydhoggur (przestępstwo tnący, gryzący,) ciała umarłych, szarpie, i płata ! Wiecież co więcej? i co?
*
Całą książkę można przeczytać w bibliotece Polona pod adresem:
https://polona.pl/item/edda-czyli-ksiega-religii-dawnych-skandynawii-mieszkancow,NjI5MjAxMDE/
J. Lelewel, Edda to jest księga religii dawnych Skandynawii mieszkańców, Wilno 1828