Samotna kobieta nie budziła u Hebrajczyków zbyt dużego szacunku, chyba że była bogobojną wdową. Dlatego opowieści o biblijnych niewiastach muszą być również opowiadaniem o ich mężach i synach. Tak też jest w przypadku Sary i Hagar – ich historia nierozdzielnie związana jest z Abrahamem.
Sara, według Pisma św., była bardzo piękną kobietą i Abraham, obawiając się o swe życie, namawiał ją, by podawała się za jego siostrę. Ona czyniła to w milczeniu, chociaż czyn Abrahama można uznać za wysoce niestosowny. Pozwala on, by faraon i król Geraru wzięli jego żonę na swój dwór jako nałożnicę, obficie mu to wynagradzając. Wprawdzie interwencja Boga zawsze zapobiega zhańbieniu Sary, jednak intencje Abrahama są co najmniej dwuznaczne. Poza tym dowiadujemy się z Pisma św., że Sara była właściwie przyrodnią siostrą Abrahama. Można to jednak wytłumaczyć panującym w owych czasach endogamicznym modelem małżeństwa, tj. polegającym na poślubianiu kobiet pochodzących z własnej rodziny.
Imię Sara oznacza księżniczkę. Biblijna Sara jest podobna do księżniczki: piękna, dumna i władcza. Nawet jeżeli chodzi o tak intymną i wstydliwą wówczas sprawę jak bezpłodność. O tym, że Sara jest bezpłodna, dowiadujemy się już w momencie pierwszego z nią spotkania. Otrzymujemy również wiadomość, iż Bóg obiecuje Abrahamowi liczne potomstwo, mające stać się wielkim narodem. Ponieważ jednak obietnica ta przez długi czas pozostawała tylko słowami małżonkowie zaczęli się niepokoić. Zapewnienie kontynuacji własnemu narodowi było wtedy sprawą najważniejszą, stanowiło wręcz podstawowy nakaz religijny. Starożytne społeczeństwa żyjące na Bliskim Wschodzie wykształciły wiele zwyczajów, pozwalających rozwiązać problem niepłodności kobiet. Jeden z nich wykorzystuje Sara, oddając mężowi swoją niewolnicę.
Jak wynika z kodeksu Hammurabiego niepłodna żona może tak uczynić, a dziecko, które przyjdzie na świat z tego związku, będzie uznawane za jej własne. Jeżeli niewolnica zrezygnuje ze swych praw do dziecka, będzie mogła odzyskać wolność. Tak więc „Saraj, żona Abrahama, wzięła niewolnicę Hagar, Egipcjankę, i dała ją za żonę mężowi swemu Abrahamowi. (...) Abram zbliżył się do Hagar i ta stała się brzemienną.” (Rodz. 16, 1-4) Hagar jednak nie chciała zrezygnować z prawa do dziecka i uciekła. Dopiero pod wpływem Boga wróciła do swej pani i była jej posłuszną. Urodziła syna, któremu nadała imię Izmael.
Mijały lata a Sara nadal była bezpłodna. Miała już osiemdziesiąt dziewięć lat, a Abraham dziewięćdziesiąt dziewięć. Wtedy to właśnie otrzymali wiadomość, że Sara urodzi syna. Mimo ich wątpliwości tak się stało i urodził im się syn Izaak. Konflikt między Sarą i Hagar zaostrzył się, gdyż teoretycznie to Izmael był pierworodnym Abrahama i jego dziedzicem. Sara kazała więc mężowi wypędzić Hagar i jej syna, co Abraham uczynił. Bóg zaopiekował się jednak wypędzonymi. Hagar, silna i niezależna kobieta, dopiero wtedy mogła zacząć samodzielnie kształtować swój los. W tradycji arabskiej te dwie postacie odgrywają bardzo istotną rolę. Bardzo często wszystkich Arabów określa się jako „synów Izmaela”.
Sara zmarła w wieku stu dwudziestu siedmiu lat. Abraham kupił w Kanaanie kawałek ziemi, by pogrzebać żonę. W tym momencie kończy się wędrówka patriarchy. Dotychczas Abraham był tylko obcym przybyszem w ziemi, do której zaprowadził go Bóg. Dopiero miejsce pochówku Sary stało się dla niego prawdziwym domem ojczystym. W ten sposób zrealizowana została obietnica dana przez Pana w odległej Mezopotamii: „I oddaję tobie i twym przyszłym potomkom kraj, (...) cały kraj Kanaan, jako własność na wieki, i będę ich Bogiem.” (Rodz. 16, 8)
W Piśmie św. Sara i Hagar odgrywają bardzo ważną rolę. Na przykładzie Sary Bóg uświadamia ludziom, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i że zawsze spełnia dane obietnice. Abrahamowi zostało przyrzeczone liczne potomstwo i nowe ziemie. Pomimo swej pobożności małżeństwo Sary i Abrahama niedowierzało jednak tej obietnicy. Wprawdzie najpierw cierpliwie czekali na potomka, ale w końcu postanowili „wziąć sprawy w swoje ręce”. Dlatego Sara oddała mężowi swoją niewolnicę i ta urodziła mu, a właściwie im – Sarze i Abrahamowi – syna. Nie był to przecież całkowicie ich syn, szczególnie, że między Sarą i Hagar narastał konflikt. Abraham stoi w całej tej historii jakby na uboczu. Stroną aktywną jest raczej jego żona. To ona decyduje o wykorzystaniu niewolnicy do uzyskania potomstwa, ona wypędza Hagar, kiedy ta staje się nieposłuszna, ona każe Abrahamowi pozbyć się Izmaela – pierworodnego – gdy rodzi własnego syna. Abraham zaś posłusznie wypełnia jej polecenia. Również Hagar nie jest postacią bierną. Buntuje się przeciw swej pani, umie walczyć o swoje. Te dwie kobiety przytłaczają jak gdyby Abrahama.
Opisywane małżeństwo doczekało się w końcu potomstwa. Jak podaje Pismo św. Sara urodziła syna w wieku osiemdziesięciu dziewięciu lat. Był to prawdziwy cud i spełnienie obietnicy danej przez Boga. Wielokrotnie na kartach Biblii opisuje się, jak Bóg przemawia bo Abrahama i Sary. Nie czyni przy tym żadnej różnicy, nie dyskryminuje kobiety. Pojawienie się tych postaci na kartach przypowieści, fakt, iż kobiety w tej historii odgrywają wręcz kluczową rolę powinien nam dobitnie uzmysłowić, że mają one w religii dużo do powiedzenia.