Księga Rut opowiada o wydarzeniach, jakie miały miejsce w czasach sędziów (ok. 1200-1050 r. p. n. e.). Uważa się, że powstała ona w końcu V lub na początku IV wieku p. n. e. i jest dziełem jednego autora. Opowiada o kobiecie pochodzącej z „obcego” ludu.
Z powodu głodu niektórzy mieszkańcy Betlejem wyruszali w podróż i osiedlali się w ziemi Moabu. Był wśród nich Elimelek, jego żona Noemi i dwaj synowie. Moabici to dalecy kuzynowie Izraelitów, wywodzący się od Moaba, spłodzonego przez bratanka Abrahama, Lota, w kazirodczym stosunku z własną córką po zagładzie Sodomy i Gomory. Po śmierci Elimeleka Noemi została z synami sama. Wzięli oni sobie za żony Moabitki: Orpę i Rut. Niestety obaj synowie również szybko zmarli. Noemi postanowiła wrócić do swej ojczyzny, gdzie skończył się już głód. Swoje synowe odesłała do domów ich matek.
Orpa wróciła
„do swego narodu i do swego boga” (Ks. Rut 1, 15), natomiast Rut nie chciała opuścić swej teściowej:
„gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem.” (Ks. Rut 1, 16). Rut dokonuje świadomego wyboru, ona, cudzoziemka, chce przyłączyć się do wyznawców Jahwe. Dzięki temu może wejść w skład ludu izraelskiego. Obie wdowy po powrocie do Betlejem nie miały żadnych środków do życia. Prawo Mojżeszowe nakazywało jednak Izraelitom zatroszczyć się o osoby w podobnej sytuacji. Ponieważ był to okres żniw zostawiano im na polach resztki pożniwne. Z tego zwyczaju skorzystała również Rut, by zapewnić teściowej i sobie pożywienie. Na polu spotkała Booza, który zakochał się w pięknej cudzoziemce. Był on krewnym Noemi i miał względem jej i jej synowej prawo wykupu. Booz obdarza Rut szczególnymi względami i zyskuje jej przychylność. Noemi, czując się odpowiedzialna za synową chce zapewnić jej nowe ognisko domowe. Widząc rodzące się uczucie radzi Rut, by ta poszła w nocy do Booza i położyła się u jego stóp. Tak też czyni Rut. Kiedy Booz obudził się i ujrzał leżącą przy nim Rut zapytał:
„Kto ty jesteś? Odpowiedziała: Ja jestem Rut, służebnica twoja. Rozciągnij brzeg swego płaszcza nade mną, albowiem jesteś powinowatym.” (Ks. Rut 3, 9) Słowa Rut „Rozciągnij brzeg swego płaszcza nade mną” oznaczają, że prosi ona, by Booz wziął ją za żonę. Poślubić kobietę to nakryć ją płaszczem swej opieki. Booz chętnie zgodził się na prośbę Rut. Wykupił ziemię należącą do Noemi i tym samym „nabył” Rut dla siebie za żonę. Urodził im się syn Obem. Został on później ojcem Jessego, ojca Dawida. W ten sposób Rut stała się prababką króla Dawida i wymieniana jest w Ewangelii św. Mateusza w genealogii Jezusa.
Rut stała się patronką pogan pragnących odnaleźć wiarę w jedynego Boga. Została szczególnie wyróżniona wśród kobiet, gdyż cała księga jest jej poświęcona nosi jej imię. Jej skromność, pracowitość i pokora spodobały się widocznie Bogu, skoro postawił na jej drodze Noemi i jej rodzinę. Dzięki nim Rut poznaje nową religię i przyjmuje ją. Nawraca się. Czyni to świadomie i szczerze. Nie dla korzyści, nie po to, by coś zdobyć, osiągnąć. Decyduje się na wędrówkę w nieznane, na trudną sytuację materialną. I chociaż jej postępowanie względem Booza, wręcz „oddanie się” mu, może wydawać się nam nieprzyzwoite, nie można źle myśleć o tej kobiecie. Należy pamiętać o panujących wówczas zwyczajach.
Te dwie kobiety – Noemi i Rut – ukazane są jako wzór. Wzór matki i teściowej, żony i synowej. Pierwszoplanowymi kobietami stają się kobiety, nie mężczyźni. Na ich przykładach Bóg wyjaśnia swoją naukę. Rut znalazła w Betlejem swą prawdziwą ojczyznę. Można metaforycznie powiedzieć, że narodziła się w Betlejem jak Jezus. Jest Jego wyznawczynią, jest tą, która została nawrócona. Po raz kolejny widać tu dowód, że Pismo św. przekazuje prawdy o Bogu, a nie o kobietach czy mężczyznach. Nie dyskryminuje nikogo, kto wierzy. Rut zaufała i uwierzyła. Dzięki temu zyskała trwałe miejsce na kartach Biblii.
Aleksandra Dudzisz - "Pozycja kobiety w Biblii" - fregment pracy magisterskiej
Paulina_____