Nauka islamu
Chwała Bogu, Panu światów,
Miłosiernemu, Litościwemu,
Królowi dnia Sądu.
Oto Ciebie czcimy i Ciebie prosimy o pomoc.
Prowadź nas drogą prostą,
drogą tych, których obdarzyłeś dobrodziejstwami;
nie zaś tych, na których jesteś zagniewany,
i nie tych, którzy błądzą.
Te siedem wersetów tworzy pierwszą surę Koranu, nazywaną „Fatiha", to znaczy Otwierającą. Tytuł określają wprost jako wprowadzenie i jednocześnie syntezę całego objawienia koranicznego oraz obrazu Boga, jaki daje ono wierzącemu muzułmaninowi. Przedstawiliśmy ją tutaj podzieloną na trzy tradycyjne części: pierwsza dotyczy Boga, druga sług, a trzecia jest wspólna.
1. Bóg
1.1. ALLAH W KORANIE
W pierwszym wersecie pojawia się imię Boga muzułmanów, Allaha. Z punktu widzenia gramatyki arabskiej wiedzy, której na ziemi islamu podstawowym celem poprzez wieki było właściwe interpretowanie Bożego objawienia przekazanego w Koranie - imię to pochodzi od rdzenia, którego ogólne znaczenie jest związane z ideą oddawania czci. Ilah, rzeczownik, który najbardziej bezpośrednio z niego wypływa, oznacza po prostu „boga". Allah jest jego formą, która asymiluje rodzajnik określony - al po arabsku - a więc jest dokładnym odpowiednikiem włoskiego „Iddio",, gdzie pierwsze „d" wynika po prostu z asymilacji „l" występującego w końcówce włoskiego rodzajnika „il". Ta cecha - połączona ponadto z faktem, że później teologowie spośród różnych określeń Boga wybiorą właśnie to jako najbardziej zbliżone do imienia własnego - jest już sama w sobie oznaką absolutnego monoteizmu islamu. Jest to Bóg jako taki (z rodzajnikiem określonym), ponieważ nie ma innych i dlatego zasadniczo „Bóg" jest Jego imieniem. Jego jedyność jest potwierdzona w licznych innych wersetach koranicznych, lecz przede wszystkim w surze CXII, której tytuł - Szczerość wiary wskazuje na jego funkcję wyznania wiary:
Mów: „On - Bóg Jeden, Bóg
Wiekuisty!
Nie zrodził i nie został zrodzony.
Nikt Jemu nie jest równy".
Tak rozumiany Bóg jest głoszony jako Pan światowi - jako taki - Miłosierny w dwóch znaczeniach. Pierwsze odpowiada arabskiemu Rahman, ponieważ Ten, Który powołał do życia wszystkie istoty poprzez stworzenie, przez ten fakt wszystko przenika i jest miłosierny. Drugie znaczenie sprowadza się do tego, że Bóg zapewnił, iż uczyni przedmiotem Swego swoistego i zarazem konkretnego miłosierdzia tych, którzy będą słuchać Jego rozkazów, skrupulatnie wykonując te obrzędy, które z Jego wyraźnego polecenia „przywołują" to miłosierdzie.
Po wzmiance o miłosierdziu natychmiast pojawia się napomnienie, że Miłosierny jest także Tym, Który sądzić będzie wszystkich ludzi w dniu Sądu Ostatecznego: tutaj Jaum ad-Din - „Dzień Sądu", w innych miejscach w Koranie as-sa'a - „Godzina" lub Jaum al-Kijama - „Dzień Zmartwychwstania".
Ponadto Koran przypisuj e Bogu w wielu miejscach cechy, które tworzą najpiękniejsze imiona. Jeden z wersetów (Kor. VII, 180) ogranicza się do stwierdzenia: „Do Boga należą imiona najpiękniejsze! Wzywajcie Go więc nimi"; natomiast inny tekst koraniczny (LIX,22-24) wylicza kilka z nich.
On jest Bogiem!
Nie ma boga, jak tylko On!
On zna skryte i widzialne.
On jest Miłosierny, Litościwy!
On jest Bogiem!
Nie ma boga, jak tylko On!
- Król, Przenajświętszy, Pokój,
Wierny, Zachowujący, Potężny,
Przemożny, Wyniosły!
Chwała niech będzie Bogu!
On jest ponad to,
co dodają Mu jako współtowarzyszy!
On jest Bogiem!
Stworzycielem, Twórcą, Kształtującym!
Do Niego należą najpiękniejsze imiona!
Głosi Jego chwałę
to, co jest w niebiosach, i to,
co jest na ziemi! On jest
Potężny, Mądry!
Ten krótki wykaz oczywiście nie wyczerpuje wszystkich imion, jakie spotyka się w bardzo wielu wersetach koranicznych, gdzie w większości przypadków pojawiają się jako wyjaśnienie napomnień, obietnic lub gróźb boskich albo też jako przykłady Jego opatrznościowego działania w historii ludzkości. Są to niemal zawsze przymiotniki odczasownikowe, które w egzegezie gramatyków arabsko-muzułmańskich wskazują na posiadanie przez podmiot danej cechy w stopniu nadzwyczajnym, „utożsamiającym się z naturą". Mogą też wskazywać na czynność powtarzaną trwale, tak iż „reprezentuje" ona jakby naturę tego, kto ją wykonuje. Opisują więc Boga w Jego rzeczywistości i w Jego działaniu w świecie.
W podsumowaniu możemy więc stwierdzić, że Bóg, o którym mówi Koran, jest Jeden, Potężny, Mądry, jest Stwórcą i straszliwym Sędzią ale jest jednocześnie łagodnym i gotowym przebaczyć temu, kto skruszony zwraca się do Niego. Bezpośrednim skutkiem Jego miłosierdzia w dwóch wspomnianych wyżej znaczeniach jest Jego stała troska o stworzenia.
1.2. KALAM
Ten arabski termin zwykle bywa oddawany przez „teologię" i choć to określenie powszechnie się przyjęło, nie jest ani dosłowne, ani nie odpowiada dokładnie rzeczywistości.
Dosłownie kalam oznacza „mowę" w ogólności. Jeśli idzie o treść pojęcia, to częściowo odpowiada ona naszej teologii, ale także częściowo się różni. Wyraźnie różne jest zwłaszcza pochodzenie, rozwój historyczny i kontekst.
1.2.1. Rozwój historyczny
Dopóki żył Prorok, każdy problem wiary i zachowania znajdował rozwiązanie dzięki możliwości odwołania się do najpewniejszego interpretatora, depozytariusza Objawienia. Okres przepowiadania, kiedy powstawała nowa religia i jej nowa wspólnota, stanowił - również w opinii potomnych - złoty wiek, w którym dusze Towarzyszy, dzięki duchowo ożywiającemu obcowaniu z Prorokiem, nie potrzebowały opracowań doktrynalnych lub szczegółowych pouczeń, aby żyć w sposób miły swemu Panu.
Po śmierci Proroka to właśnie owi Towarzysze byli punktem odniesienia dla nowych członków wspólnoty: w ich oczach już sam fakt, że byli obok Posłańca Bożego - inne określenie kanoniczne Muhammada - czynił ich uczestnikami przynajmniej odblasku tego szczególnego błogosławieństwa bożego, jakie było jego udziałem. Również ci, którzy urodzili się odpowiednio wcześnie, aby go zobaczyć, lecz za późno lub za daleko, żeby móc korzystać z jego bliskości albo jego nauk, ale którzy przynajmniej mogli stać się bezpośrednimi uczniami Towarzyszy, korzystali ze szczególnego błogosławieństwa odblasku tego,jakie było udziałem ich mistrzów. Po tych, którzy byli nazywani Uczniami, nastąpiło kolejne pokolenie błogosławione, tak zwani Uczniowie Uczniów. Tym trzem kolejnym pokoleniom tradycja islamska przypisywać będzie szczególny autorytet w dziedzinie Prawa i dogmatyki. Niektóre hadisy przytaczaj ą ich opinię i ich zachowanie w takiej czy innej okoliczności jako przykłady do naśladowania. Jest to oczywiście autorytet niższy od autorytetu Proroka, tak jak stopniowo mniejszy jest autorytet trzech kolejnych pokoleń: Towarzyszy, Uczniów, Uczniów Uczniów. W stosunku do Proroka tym trzem pokoleniom brakowało zasadniczego elementu: owej nieskazitelności (ismy), którą Bóg zapewnił tylko Swojemu Posłańcowi.
Ich autorytet opiera się na tym, że mieli oni możliwość poznać modus vivendi et cogitandi epoki Proroka, jednak w każdym kolejnym pokoleniu to poznanie było już coraz słabsze. Lecz właśnie z powodu tego stopniowego oddalania się w czasie wspólnota potrzebo wała jakiegoś stałego ujęcia zasad, które by określało ortodoksję i ortopraksję. Tam, gdzie Koran i sunna nie były jednoznaczne, trzeba było uciec się - jak widzieliśmy - do innych źródeł, omówionych powyżej.
Jeśli Koran był znany, a w każdym razie nosił gwarancję tak zwanej Wulgaty kalifa Usmana, to niejednakowe było rozumienie pewnych wersetów, spośród których dość spora część była przedmiotem interpretacji ze strony Proroka lub cieszących się największym autorytetem Towarzyszy. Wśród tych ostatnich wyróżniał się kuzyn Proroka, Abd Allah Ibn al-Abbas (zm. ok. 687), największy po nim autorytet w dziedzinie właściwego rozumienia świętego tekstu islamu.
Kodyfikacja sunny, jak już powiedzieliśmy, wymagała wieków, podobnie jak cały proces opracowywania prawa i zdefiniowania ortodoksji. W początkach tego procesu kalam nie różni się od prawa, między innymi dlatego, że liczne były - jak zobaczymy - punkty styczne. W późniejszym czasie, choć nadal pozostanie zasadniczo niemożliwe wyraźne oddzielenie tych dwóch dziedzin, nowe elementy przyczynią się do autonomicznego rozwoju teologii.
Do tego wszystkiego doszły jeszcze problemy wynikające ze zdobyczy muzułmańskich poza Półwyspem Arabskim. Terytoria zabrane imperiom bizantyńskiemu i sasanidzkiemu były zamieszkałe przez ludność chrześcijańską żydowską lub wyznającą zoroastryzm. Były to ziemie, w których współistniały różne religie i sekty, prowadząc mniej lub bardziej ożywioną polemikę między sobą. Dość szybko stało się zwyczajem kalifów, wezyrów i namiestników, by organizować dialektyczne konfrontacje między przedstawicielami różnych religii. W trakcie ich trwania miała ukazać się wyższość islamu nad innymi objawieniami przezeń uznawanymi. Kalam miało za zadanie bronić stanowisk islamu, nabierając tutaj swojego autonomicznego kształtu zarówno w obrębie wyznaczonych mu granic, jak i w stosunku do prawa.
Obok funkcji polemicznej - i często jako jej kontynuacja - pełnił on także rolę dydaktyczną jako instrukcja dla nowo nawróconych, pochodzących z innych religii i sekt, których teologii i dogmatyk byli nosicielami. W tym przypadku pouczenie szło w parze z konfrontacją teologiczną w obrębie różnych tematów.
W celu zrealizowania tych zamierzeń kalam wykorzystywał dyskusję, konfrontację między różnymi opiniami w taki sposób, by uwypuklić prawdę logicznie rozpoznawalną na podstawie źródeł normatywnych w pełnym tego słowa znaczeniu, czyli Koranu i sunny. Metoda polegała zasadniczo na wychwyceniu sprzeczności w tezie przeciwnika, której trzeba było wykazać albo absurdalność w logice, albo sprzeczność ze źródłami normatywnymi. Stąd uciekanie się do sylogizmu, który w niedalekiej przeszłości skłonił krytykę zachodnią do określenia natury i metodologii teologii islamskiej jako wyrastającej wyłącznie z podłoża filozofii greckiej . Jest bardzo prawdopodobne, że teologowie muzułmańscy wykorzystywali narzędzia oferowane im przez filozofów i dialektyków greckich oraz w ogóle epokę hellenistyczną, ale było to tylko korzystanie właśnie z narzędzi, a to powoduje, iż nie należy przypisywać bezpośrednio kalamu źródłom poza islamskim.
Tak jak później w odniesieniu do prawa, tak i w tym przypadku brak było takiej władzy, która będąc depozytariuszem prawowierności, posiadałaby moc - tam, gdzie nie było wyraźnej sprzeczności ze źródłami normatywnymi, przede wszystkim Koranem i surmą - odrzucania jako heretyckiego każdego stwierdzenia, co do którego nie było zgodności. Różne opinie mogły współistnieć aż do ich stopniowego wchłonięcia we wspólnym credo, określanym zwykle jako sunnickie, w którym różne opcje w takim czy innym temacie były uważane - jak głosi pewien hadis - za owoc Bożego miłosierdzia, w przekonaniu, że żadna rzeczywistość nie może całkowicie być zawarta w granicach jakiejś definicji.
1.2.2. Treści
W ciągu wieków wiele było różnych szkół myśli teologicznej. Opierając się na pewnym hadisie, głoszącym, że wspólnota muzułmańska ma się podzielić na 72 sekty, z których tylko jedna - w zależności od dwóch różnych wersji - będzie prowadzić do zbawienia albo do zatracenia, wielu uczonych islamu wyróżniło ich aż 72. To właśnie chęć znalezienia tej określonej liczby sekt doprowadziła do licznych wykazów, przez niektórych uczonych uważanych za nieco naciągane, a których dzisiaj w każdym razie nie ma potrzeby tutaj chociażby syntetycznie przytaczać, ponieważ są to szkoły albo od dawna już wymarłe, albo wchłonięte przez sunnicką drogę pośrednią.
Jednym z tematów, które od samego początku były przedmiotem dyskusji i podziałów wewnątrz wspólnoty muzułmańskiej , była kwestia związana z obrazem Boga, autoryzowanym przez język koraniczny. W wielu bowiem fragmentach święty tekst islamu mówi o obliczu lub ręce Boga, np. w Kor. III,73: „Powiedz: Zaprawdę łaska jest w ręku Boga". W innych wspomina się o boskim tronie i podnóżku, jak w Kor. XIII,2:„ Następnie [Bóg] umocnił się na tronie" i w Kor. II,255: „Jego tron jest tak rozległy, jak niebiosa i ziemia". Niektóre grupy brały te wyrażenia dosłownie, tworząc bardzo antropomorficzne wizje Boga. Przeciwko nim wkrótce zaproponowano koncepcje przeciwne, lecz równie dalekie od owej medietas, którą sunnici przyjęli za własną.
Tak więc w rzeczywistości wyodrębnią się dwie wielkie szkoły kalamu, niezależnego już od prawa: mutazylicka i aszarycka/sunnicka. Zasadniczo właśnie konfrontacja między tymi dwiema szkołami stworzy podstawę, na której ugruntuj e się credo islamu sunnickiego. Dokona się to zwłaszcza w następstwie syntezy, jaką przeprowadzi Muhammad al-Ghazali (zm. 1111), którego można uważać za autora tzw. islamskiej summa theologiae. Nim zajmiemy się tymi dwiema szkołami, dobrze będzie wspomnieć o innym jeszcze ruchu, bardziej politycznym niż teologicznym. Jedno z jego żądań stanowić będzie bardzo ważny temat dyskusji myślicieli muzułmańskich w okresie formacyjnym.
*
Fragment książki: Angelo Scarabel -
Islam