1) silne powiązanie myślenia teologicznej z pojęciem i obrazem Kościoła jako wspólnoty hierarchicznej i sakramentalnej, a także przekonanie, że teologia jest dziełem Kościoła, a teologowie działają w ramach swojego kościelnego powołania;
2) akcentowanie raczej uniwersalnego niż lokalnego wymiaru rzeczywistości Kościoła i odpowiednio raczej ponadhistorycznej i ponadregionalnej jedności Kościoła niż wielości jego lokalnych/regionalnych urzeczywistnień;
3) skłonność do systematyzacji doktryny i przedstawiania jej jako kompletnego "symbolu" wiary katolickiej;
4) dążność do rozwiązań raczej zrównoważonych niż radykalnych i wyraźny wysiłek zmierzający do eliminacji lub objaśnienia paradoksalnych aspektów doktryny, a w związku z tym wysoka pozycja racjonalnych aspektów teologii (w szczególności zaś teologii naturalnej).
Niektóre z tych cech, zwłaszcza osadzenie teologii w hierarchicznej i sakramentalnej strukturze Kościoła, występują zarówno we wschodniej (zwłaszcza greckiej) tradycji teologicznej, jak i w teologii łacińskiej. Można na takiej podstawie mówić najpierw o tzw. wczesnokatolicyzmie (
Fruhkatholizismus określenie upowszechnione przez teologię ewangelicką), którego początki znaleźć można m.in. w nowotestamentowej teologii listów apostolskich (zwłaszcza w tzw. listach pastoralnych), a następnie o uniwersalnym pojęciu katolickości:
katholike (gr.
kath'holou 'według całości'), traktowanym jako synonim pojęcia
oikoumenike (gr.
oikoumene 'cała zamieszkana ziemia').
W łacińskiej teologii późnego średniowiecza nastąpiła swoista reinterpretacja i zawężenie pojęcia katolickości, co wiązało się ze specyfiką ówczesnej eklezjologii, a zwłaszcza z monarchiczną pozycją papieża jako "najwyższego sędziego w sprawach wiary i moralności". Katolikiem, zarówno w sensie doktrynalnym (teologicznym), jak i społecznym, był ten, kto trwał w jedności z papieżem i w posłuszeństwie wobec niego.
Początki wyznaniowej teologii katolickiej.
Teologia katolicka obejmuje historię teologii, zwłaszcza w jej nurcie łacińskim, tworzoną przez orzeczenia soborów powszechnych, wypowiedzi papieskie (papież), dzieła Ojców i Doktorów Kościoła (Ojcowie Kościoła, Doktor Kościoła) oraz innych przedstawicieli średniowiecznych szkół teologicznych i zakonów. Tym niemniej jej dzieje jako teologii wyznaniowej, odróżnianej od wyznaniowych teologii protestanckich i od wyznaniowej teologii prawosławnej, zaczęły się wraz z polemikami teologicznymi towarzyszącymi reformacji, zwłaszcza z przygotowaniem dokumentów Soboru Trydenckiego (1545-63), a następnie ich komentowaniem i wprowadzaniem w życie. Współtwórcami teologii katolickiej w tym nowym znaczeniu byli: J. Eck, Kajetan (Tomasz de Vio), P. Kanizy (autor katechizmu
Summa doctrinae christianae), R. Pole, S. Hozjusz (
Confessio fidei catholicae christiana), E. Auger, M. Cano (
De locis theologicis, kluczowe dzieło dla kształtowania się klasycznej metody teologii katolickiej), R. Bellarmin (
Controverses).
Ówczesna teologia miała w dużej mierze charakter polemiczny zamiarem autorów było wykazanie błędów lub nieprawomocności twierdzeń reformacyjnych. Zarazem jednak najwybitniejsze dzieła tego okresu (zwłaszcza prace Kanizego, Hozjusza i Cano) stanowiły istotny wkład w ukształtowanie systematycznej teologii pozytywnej, której zamiarem jest uporządkowana prezentacja całości doktryny katolickiej, przede wszystkim dla celów kształcenia duchowieństwa.
Należy zwrócić uwagę również na rozwijające się w tym samym czasie nowe specyficzne składowe teologii katolickiej. Należy do nich najpierw teologia wielkich mistyków hiszpańskich (Jan od Krzyża, Teresa z Avila, Piotr z Alcantary), a także teologii nawiązująca do objawień Serca Jezusowego (J. Eudes, K. Drużbicki).
Katolickie szkoły teologiczne nowożytności.
Katolicka twórczość teologiczna nowożytności jest naznaczona obecnością (i po części sporami) szkół teologicznych, najpierw w odniesieniu do tradycji średniowiecznej związanych z wielkimi zakonami, a następnie kształtowanych przez lokalne uczelnie i ich środowiska. Tradycje szkół teologicznych, reprezentujących własne charakterystyczne podejście metodyczne do kluczowych kwestii teologicznych, sięgają starożytności chrześcijańskiej (szkoły aleksandryjska i antiocheńska).
Tomasz z Akwinu
Jan Duns Szkot
Jean Bolland
John Henry Newman
W okresie rozwoju wielkiej scholastyki średniowiecznej ukształtowały się nowe szkoły, których działalność i oddziaływanie rozciągnęło się na teologię katolicką epoki nowożytności: szkoła klasztoru Św. Wiktora w Paryżu (wiktoryni), a zwłaszcza szkoła dominikańska (Albert Wielki, Aleksander z Hales, Tomasz z Akwinu, dominikanie) i szkoła franciszkańska (Bonawentura, Jan Duns Szkot, franciszkanie). Znaczenie tej ostatniej zmalało w okresie kształtowania się potrydenckiej teologii katolickiej.
Obok działającej nadal szkoły dominikańskiej, reprezentującej tomistyczne ujęcie teologii w interpretacji Kajetana (tomizm), a następnie w tzw. interpretacji z Salamanki, pojawiła się i rozwinęła teologiczna szkoła jezuicka, związana najpierw z
Collegium Romanum (rzym. uczelnią jezuitów; ob. Uniw. Gregoriański), a następnie obecna w licznych centrach nauki stworzonych przez jezuitów w Europie, Ameryce Łacińskiej i Azji.
Szkoła dominikańska na przeł. XVI i XVII w. znalazła kontynuację przede wszystkim w środowisku teologicznym Salamanki (B. de Medina, D. Banez). W Salamance powstało też (jako owoc pracy wykładających tam karmelitów bosych) jedno z najważniejszych dzieł barokowej teologii katolickiej
Cursus Salamanticensis, przedstawiający szczegółowo opracowaną dogmatykę tomistyczną. Banez jako przedstawiciel szkoły dominikańskiej uczestniczył czynnie w jednej z największych teologicznej kontrowersji nowożytności, stając się twórcą systemu zw. banezjanizmem. Drugą stroną sporu była szkoła jezuicka, reprezentowana zwłaszcza przez L. de Molinę (molinizm). Należy zauważyć również zjawisko kształtowania się wiedzy teologiczno-historycznej, związane m.in. z wydaniem krytycznych opracowań życia świętych (
Acta Sanctorum, dzieło tzw. bollandystów: J. Bollanda, G. Henschena, D. Papebrocha; podobną pracę podjęli benedyktyńscy mauryni).
W XVIII w. szkoły teologiczne i uczelnie katolickie działające w duchu scholastyki barokowej utraciły na znaczeniu (brak w tym czasie wybitniejszych indywidualności teologicznych). W 1817 katolicka szkoła teologiczna z Ellwangen została wcielona do uniwersytetu w Tybindze. Grupa teologów tej szkoły stała się rdzeniem szkoły tybingeńskiej. Tworzyli ją: J.S. von Drey (zał. istniejący do dzisiaj "
Tubinger Theologische Zeitschrift"), J.B. Hirscher, J. Kuhn, J.A. Moehler. Postawili sobie oni za cel przyswojenie i scalenie z myślą i tradycją katolickiej nowych zdobyczy historii krytyki biblijnej i filozofii. Chcieli również wyrazić swoją wiarę nowym językiem i poprzez nowy sposób myślenia. Próbowali uchwycić jedność religijności naturalnej i objawionej w doświadczeniu ludzkim. Czerpali z tradycji Kościoła i z dzieł swych poprzedników, zwłaszcza Ojców Kościoła. Istotny wkład tej szkoły, doceniony dopiero w połowie XX w., polega na udanym połączeniu elementów ducha romantyzmu, otwarcia na dialog i zbliżenie z teologią protestancką (obecną w tym samym uniwersytecie), gotowości do dialogu z wielkimi myślicielami epoki (I. Kant, F.W.J. Schelling, G.W.F. Hegel, a zwłaszcza F.D.E. Schleiermacher, któremu tybingeńczycy byli najbliżsi), organicznej systematyzacji i duchowości przedstawianej doktryny z zachowaniem wierności tradycji katolickiej (liczne nawiązania do Ojców Kościoła, odnowienie znajomości ducha teologii starożytnej) i zdolności do śmiałej syntezy.
Jako zjawisko osobne należy zauważyć myśl J.H. Newmana (
Apologia pro vita sua,
O rozwoju doktryny chrześcijańskiej,
Logika wiary) i związanego z nim środowiska konwertytów z anglikanizmu. Znaczenie dla późniejszego rozwoju myśli katolickiej ma zarówno styl dzieł Newmana (równowaga, jasność, uwzględnienie doświadczenia religijnego), jak i rozwinięta przez niego idea organicznego rozwoju doktryny.
W 2. połowie XIX w. nastąpiło stopniowe ożywienie intelektualne w duchu neoscholastycznym (neoscholastyka) także teologii uprawianej w instytucjach rzymskich (zwłaszcza
Collegium Romanum). Katalizatorem tego ożywienia stał się Sobór Watykański I i prace teologów rzymskich przygotowujących jego rozstrzygnięcia i teksty. Grupę tę tworzyli m.in. J. Kleutgen, G. Perrone, C. Passaglia, J.B. Franzelin i C. Schrader (tzw. szkoła rzymska). Można do niej zaliczyć również najwybitniejszego przedstawiciela ówczesnej teologii polskiej P. Semenenkę. Teologicznie szkoła ta miała charakter wtórny w stosunku do myśli tomistycznej i niezbyt twórczy. Charakterystyczna dla niej była daleko posunięta intelektualizacja wykładu wiary (przedmiotem Bożego objawienia i w konsekwencji przedmiotem pracy teologicznej są prawdy objawione, utożsamiane w praktyce z oznajmującymi pozytywnymi tezami). Zasługą tej szkoły i jej kontynuatorów jest uwspółcześniona systematyzacja i pojęciowe rozwinięcie neoscholastycznego wykładu teologii z uwzględnieniem pytań i wątpliwości, które narodziły się wobec idei oświecenia (neoscholastyka).
Teologia katolicka w epoce pooświeceniowej.
Konfrontacja teologii katolickiej z ideami oświecenia, a następnie z filozoficzną myślą romantyzmu ujawniła 2 rozbieżne tendencje podstawowe: istotą pierwszej jest akceptacja dla racjonalistycznego nastawienia myśli oświecenia, a w konsekwencji próba racjonalizacji i obiektywizacji teologii (hermezjanizm, racjonalizm, semiracjonalizm). Istotą drugiej jest obrona specyfiki teologii i jej związku z wiarą (subiektywnym doświadczeniem religijnym) przez podkreślanie pozaracjonalnego rdzenia poznania teologiczne (fideizm, tradycjonalizm). Najwybitniejszymi przedstawicielami nurtu pierwszego byli G. Hermes i A. Gunther, drugiego L.-E. Bautain i A. Bonnetty. Zarówno hermezjanizm, jak i skrajne poglądy fideistyczne i tradycjonalistyczne zostały odrzucone przez Urząd Nauczycielski Kościoła (katolicka wykładnia relacji wiary i rozumu jest zawarta w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Soboru Watykańskiego I
Dei Filius).
Nowy początek i kryzys modernistyczny.
Podczas pontyfikatu Leona XIII doszło do powstania szeregu inicjatyw i ruchów prowadzących do stopniowego ożywienia i odnowienia teologii katolickiej. Była to najpierw działalność szkoły rzymskiej i rozwijana w niej neotomistyczna interpretacja wykładu doktryny katolickiej (neotomizm). Jej twórczym rozwinięciem, zwłaszcza w aspekcie systematycznym i filozoficznym, był dorobek francuskojęzycznego środowiska z Paryża i Louvain (D.J. Mercier, P. Rousselot, A.D. Sertillanges, J. Maritain, J. Marechal).
Równolegle pojawiły się nowe propozycje, wyraźniej nawiązujące do kwestii obecnych już od dziesięcioleci w teologii protestanckiej, a także coraz wyraźniej do pytań związanych z rozwojem metod nauk historycznych i nauk o człowieku. Zaowocowało to m.in. rozpoczęciem przez uczonych katolickich religiologicznych badań porównawczych (W. Schmidt i czasopismo "
Anthropos", F. Dolger), następnie zwiększonym zainteresowaniem starożytnością chrześcijańską, w tym archeologią, paleografią, badaniem źródeł (od 1900 wydawane w Louvain "
Revue d'Histoire Ecclesiastique", od 1903
Dictionnaire de theologie catholique oraz Corpus Scriptorum Christianorum Orientalium, od 1904
Textes et Documents pour l'Etude Historique du Christianisme oraz
Bibliotheque de Theologie Historique, od 1907
Dictionnaire d'archeologie chretienne et de liturgie), a zwłaszcza badaniami nad środowiskiem biblijnym, które stanowią podstawę dla naukowej egzegezy biblijnej (biblistyka). W tej dziedzinie istotną rolę odgrywa po dzień dzisiejszy załozony przez M.-J. Lagrange'a i jego współpracowników Jerozolimska Szkoła Biblijna (
Ecole Biblique de Jerusalem).
Szczególnego znaczenia nabrał pod koniec XIX w. rozwój innych niż neotomistyczne propozycji teologicznych. Należy tu wymienić A. Rosminiego i jego szkołę we Włoszech, która jednak nie mogła przynieść spodziewanych wyników, została bowiem zablokowana przez oficjalne zarzuty nieortodoksyjności poglądów jej twórcy.
W Niemczech znaczny wpływ uzyskała myśl H. Schella, który przedstawił całościową syntezę doktryny katolickiej, uwzględniającą doświadczenie egzystencjalne człowieka wierzącego, a także wyzwania i zakwestionowania, wobec których w jego czasach stanęła wiara katolicka. Szczególną rolę w obszarze języka niemieckiego odegrała teologia M.J. Scheebena, stanowiąca twórczą kontynuację linii zarysowanych przez szkołę rzymską, pogłębioną o gruntowną refleksję historyczną.
Natomiast w środowisku teologii francuskojęzycznej pojawiły się propozycje najbardziej radykalne najpierw w kręgu związanym z A. Loisym, następnie w kręgu M. Blondela, a także H. Bergsona. Część przedstawicieli tego ruchu, przede wszystkim w kontakcie z myślą Hegla, Schleiermachera oraz H. Spencera, zradykalizowało swoje poglądy, zwłaszcza dotyczące niezmienności i ponadhistoryczności charakteru dogmatów. Dogmaty nie są prawdami danymi bezpośrednio i w doskonałej postaci przez Boga objawiającego, ale owocem ewolucji doświadczenia wiary uwarunkowanej okolicznościami życia i organizacji Kościoła. Idee te związano z postulatami autonomii teologii naukowej i jej daleko idącej niezależności od instancji kościelnych, a także deklerykalizacji życia kościelnego. Przejawiły się one najpierw zwłaszcza w poglądach Loisy'ego (
L'Evangile et l'Eglise 1902, następnie kontynuacja zapoczątkowanej tam dyskusji w
Autour d'un petit livre 1903). Zostały następnie podjęte przez G. Tyrella i F. von Hugela w Anglii oraz E. Buonaiutiego i R. Murriego we Włoszech. Poglądy te, zwane modernistycznymi, wywołały bardzo ostrą reakcję skrajnie konserwatywnych, integralistycznych kręgów kościelnych, wspieranych przez Papieża Piusa X. Reakcja w postaci sankcji administracyjnych i zakazów nauczania dotknęła także teologów nieprzekraczających granic ortodoksji. Spowodowało to znaczne spowolnienie rozwoju teologii katolickiej na przeł. XIX i XX w., przełamane dopiero przez tzw. powrót do źródeł w latach 30. XX w.
Początki odnowy liturgicznej i teologia kerygmatyczna.
Od końca XIX w. rozwijał się katolicki ruch liturgiczny, który stawiał sobie za zadanie odkrywanie (i po części rekonstrukcję) dawnych źródeł i pierwiastków liturgicznych, odnowienie pobożności liturgicznej i sakramentalnej oraz silniejsze powiązanie nauczania wiary z liturgią i sprawowaniem sakramentów. Współtworzyli go: D. Gueranger, L. Bauduin, I. Herwegen, O. Casel, P. Parsch, J.A. Jungmann, R. Guardini, L. Bouyer. W ramach tego ruchu została sformułowana idea teologii misteriów, rozwinięta przez Casela. Z ożywionej świadomości liturgicznej narodziło się wołanie o teologię, której pierwszoplanowym zadaniem byłoby głoszenie wiary (kerygmat). Tendencja ta znalazła wyraz w tzw. kerygmatycznej odnowie teologii (Jungmann, J. Danielou, F. Lakner i H. Rahner). W tym samym czasie nastąpiło przebudzenie teologii życia duchowego, którą propagowali zwłaszcza dominikanie V. Bernadot i R Garrigou-Lagrange (twórca czasopisma "
La Vie Spirituelle"), A. Gardeil, a także teologowie karmelitańscy (m.in. Bruno de Jesus-Marie) i benedyktyńscy (C. Marmion, A. Stolz).
Nowa teologia, antropocentryzm teologiczny, teologia transcendentalna.
Wyrazem zwrotu ku doświadczeniu wiary było powstanie teologii egzystencjalnej, powiązanej z refleksją filozoficzną (R. Guardini, K. Adam). Od lat 30. XX w. prowadzono intensywne badania nad dziejami dogmatu i źródłami teologii, czemu towarzyszyły krytyczne wydania spuścizny starożytności chrześcijańskiej i ponowne odkrycie oryginalnych ujęć wielkiej scholastyki średniowiecznej. Istotny wkład w tym względzie wnieśli dominikanie, związani ze szkoła zakonną w Le Saulchoir M.D. Chenu i Y. Congar, oraz jezuici pracujący na zakonnym wydziale teologicznym w Lyonie H. de Lubac i Danielou, a także Thils, M. Schmaus i P. Schooneberg.
W tym samym okresie zaczęła rozwijać się przede wszystkim za sprawą K. Rahnera tak zwana teologia transcendentalna. Współtworzyli ją również E. Coreth, J.B. Lotz, B. Welte. Istotne rozeznanie tego typu teologii, uznanej za kluczowy moment tzw. zwrotu antropologicznego w metodzie teologicznej, polegał na zrozumieniu, że sama zasada objawienia jako dzieła Boga w ludzkiej historii, doprowadzonego do pełni w życiu i śmierci Jezusa Chrystusa, wskazuje na antropologiczną strukturę poznania Boga możliwego na podstawie tegoż objawienia. Doświadczenie Boga i poznanie objawienia ma zarazem strukturę transcendentalną: w kategorialnych doświadczeniach człowieka w historii ujawnia się odniesienie do ostatecznego horyzontu do Boga.
W tym samym czasie dokonała się odnowa teologii moralnej, uwzględniającej dorobek m.in. psychologii i socjologii (J. Leclercq, B. Haring, A. Auer). W latach 50. i 60. XX w. idee nowej teologii podjęło następne pokolenie jej przedstawicieli, m.in. E. Schillebeeckx, J. Ratzinger, H. Kung. Teologowie wymienionych kręgów odegrali bardzo istotną rolę w okresie przygotowawczym do Soboru Watykańskiego II, a szczególnie podczas obrad soboru jako jego oficjalni eksperci lub też doradcy poszczególnych biskupów. Przedłużeniem zapoczątkowanej w ten sposób współpracy teologów "soborowych" stało się powołanie 2 wpływowych czasopism, najpierw "
Concilium" (środowisko skupionych wokół niego teologów zaprezentowało program radykalnego przekształcenia teologii katolickiej), a następnie "
Communio" (programowo silniej związanego z tradycją teologiczną i nauczaniem Magisterium Kościoła), przy zachowaniu pryncypiów teologicznej odnowy soborowej. Współtwórcą i centralną postacią tego ostatniego kręgu był H.U. von Balthasar (trylogia
Herrlichkeit,
Theodramatik,
Theologik). Dzieło Balthasara oddziałuje silnie na katolicką teologię współczesną, zwłaszcza przez doskonałe połączenie znajomości (i wierności) tradycji, wnikliwości spekulatywnej i elementów doświadczenia mistycznego.
Rozwój teologii katolickiej w okresie bezpośrednio posoborowym charakteryzowało także jej otwarcie ekumeniczne. Przejawiało się ono zarówno w poważnym zainteresowaniu myślą teologicznej innych tradycji i wyznań chrześcijanskich, jak i w pracach podejmowanych m.in. w związku z toczącymi się dialogami ekumenicznymi (Congar, M.-J. Le Guillou, R. Aubert, G. Thils, W. Hryniewicz, A. Nossol). Podjęto również prace w zakresie teologicznej refleksji nad religiami niechrześcijańskimi (m.in. de Lubac, C. Geffre, H. Waldenfels, M. Dhavamony, J. Dupuis), co m.in. prowadziło do powstania tzw. pluralistycznej teologii religii (R. Panikkar, P. Knitter, P. Schmidt-Leukel).
Teologia polityczna, teologie emancypacyjne, teologia feministyczna.
Idee wyjściowe tego typu teologii w środowiskach katolickich zostały sformułowane w latach 70. XX w. przez J.B. Metza w nawiązaniu do podejmowanej wcześniej teologicznych refleksji nad sekularyzacją życia społecznego i kultury (ocenianej przez Metza jako zbyt optymistyczna). Teologia powinna pozostawać w czynnej relacji do życia społecznego, nie po to, żeby w nie ingerować z pozycji "pozaświatowych", ale żeby odczytać całość indywidualnego i społecznego doświadczenia ludzi i poszczególnych społeczności w świetle eschatologicznej nadziei zbawienia/wyzwolenia. W postaci najbardziej radykalnej program teologii politycznej został podjęty przez teologów Ameryki Łacińskiej w postaci tzw. teologii wyzwolenia (L. Boff, G. Gutierrez) oraz przez "regionalne" (w sensie geograficznym bądź kulturowym) teologie emancypacyjne, zwłaszcza przez teologię feministyczną (M. Daly, C. Halkes, E. Fiorenza-Schussler, E. Johnson).
Główny nurt współczesnej teologii katolickiej.
Uwzględniając wewnętrzne zróżnicowania teologii katolickiej, w czasach współczesnych ukształtował się jej nurt podstawowy, który współtworzą m.in.: K. Lehmann, W. Kasper, W. Beinert, B. Forte, Ch. Schonborn, G. Lafont, O.G de Cardenal, G.L. Muller, B Sesboue, R. Schwager, G. Greshake, M. Kehl. T. w tym nurcie daje pierwszeństwo perspektywie historycznej (historiozbawczej), personalistycznej, hermeneutycznej i egzystencjalnej przed perspektywą systematyczno-spekulatywną i przedmiotową. Owocem tych preferencji jest personalistyczna z ducha teologii ostatnich dziesięcioleci. We współczesnej teologii katolickiej występują 3 zasadnicze tendencje, które okazują się coraz trudniejsze do harmonijnego połączenia (większość napięć we współczesnej teologii katolickiej wynika właśnie stąd):
1) przekonanie, że "personalizacja" obrazu Boga i zarazem teologicznego obrazu człowieka nie musi oznaczać rezygnacji z myślenia o Bogu jako transcendentnej (i w tym sensie nieruchomej, bo istniejącej poza historią) przyczynie wszechrzeczy; zazwyczaj wyraża się to przez wysunięcie na pierwszy plan pojęć relacyjnych i personalnych (miłość, powołanie, odpowiedzialność, dialog), przy równoczesnym zachowaniu (w najgłębszej warstwie teoretycznej takiej teologii) kluczowych elementów metafizyki klasycznej, tzn. w większości wypadków przedkantowskiej (Ch. Schonborn, G.L. Muller);
2) przekonanie, że biblijny obraz Boga, objawiony w życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, nie da się ostatecznie pogodzić z wyobrażeniami o Bożej wiedzy jako wszechwiedzy albo wiedzy absolutnej i o Bożej wszechmocy jako absolutnej wolności, a w konsekwencji o Bogu jako transcendentnej przyczynie wszechrzeczy i suwerennym Panu historii; oznacza to, że rezygnacja z takich kategorii w imię Boga Objawienia jest nieunikniona; jest to postawa, która w pełni akceptuje biblijne odniesienie myślenia o Bogu, natomiast krytycznie traktuje religijny obraz Boga jako pankratora i jego interpretację metafizyczne (W. Kasper, T. Węcławski);
3) próby ominięcia tej kwestii przez skierowanie całej uwagi na indywidualne i społecznej doświadczenia ludzi w związku z ich odniesieniem do Boga (wiarą); pojęcie Boga stanowi wtedy swoisty horyzont myślenia teologicznej, który jednak wprost nie jest przedmiotem refleksji, albo przynajmniej nie jest jej przedmiotem w taki sposób, w jaki pytanie o Boga stawiano w dotychczasowej teologii systematycznej.