Mandejczycy – ostatni gnostycy Mandejczyczy, ostatni przedstawiciele starożytnego gnostycyzmu, przetwali do naszych czasów w Iraku, w delcie Eufratu i Tygrysu, oraz w południowym Iranie.Kurt Rudolph w pracy GnozaG z 1977 roku podaje, że było ich wówczas około 15 tysięcy.
Muzułmanie nazywają ich sabejczykami (subba), tj. chrzcicielami. Miano to występuje także w Koranie. Pozwoliło to – również ze względu na posiadane przez nich księgi – na zaliczenie ich do religii tolerowanych przez islam.
Do najstarszych określeń, jakie mandejczycy sobie nadali, należą: wybrańcy sprawiedliwości (bhiri zidqa) i nasorejczycy (nasuraiji), tj. strażnicy czy posiadacze tajemnej wiedzy i rytów. Okreslenie mandejczycy (mandaji) jest późniejszej daty. Oznacza wiedzących i gnostyków. Pochodzi od starego mandejskiego terminu manda = gnoza, wiedza, poznanie.Dziś określa ono ogólnie wiernych w przeciwieństwie do kapłanów (tarmidi) czy wtajemniczonych (nasoraiji).
Chrześcijańscy misjonarze w XVII wieku dopatrywali się w nich potomków uczniów Jana Chrzciciela. Mandejczycy faktycznie dopatrują się w nim przedstawiciela swojej religii.
w Iraku i Iranie znani są przede wszystkim jako srebrnicy, kowale i szkutnicy.W Europie dopiero w XIX wieku zwrócono uwagę na ich literaturę, napisaną własnym, mandejsim pismem we własnym, semickim (wchodnioaramejskim) dialekcie.
O historii mandejczyków wiadomo niewiele. Tylko Dywan wielkiego objawienia, zwany Wewnętrznym Haranem (Haran Gawaitac)
Historia ta zaczyna się krótko po początkach naszej ery, kiedy to pojawia się Jan Chrzciciel jako mandejski prorok i wysłannik króla światłości, przeciwnik Jezusa Chrystusa.( O sporach między uczniami Chrystusa a uczniami Jana sa wzmianki także w Ewangeliach). W tekstach mandejskich Jan jest ukazywany tylko jako szczególnie wielki uczeń czy kapłan tej grupy gnostyków. Może pierwotnym ich locum generation był zakon esseński z którym Jan był tylko luźno związany. Należy też uwzlędnić możliwość, mandejczycy mieli związki ze światem sekt babtystycznych Zajordanii z I wieku ne.
Mandejczycy są „heretycką” grupą żydowską przeciwstawiającą się oficjalnemu judaizmowi. Pisma mandejskie zawierająq ostra polemikę żydowską. Żydowskiego Boga Adonaja przedstawiają jako boga fałszywego, a Mojżesza jako proroka Ruhy, złego ducha. Nic nie wiadomo o ich zapleczu społecznym.
Po wojnie żydowskiej i zniszczeniu Jerozolimy przez Rzymian w 70 roku n.e. doszło do prześladowań mandejczyków. Doprowadziło to do ich wywędrowania znad brzegów Jordanu na wschód. Andrew Welburn w Początkach chrześcijaństwa z 1991 roku wysunął hipotezę o podzieleniu się esseńskiej wspólnoty z Qmran na progresywną, która stała się pierwszą bazą chrześcijaństwa, i regresywną, która wyłoniła z siebie judeo – gnostycyzm.
Haran Gawaita pisze o ucieczce nasorejczyków za czasów króla Artabana III ( 80 – 81 ) i powstaniu i zakładaniu przez nich części gmin. Ekspansji tej położyli kres /sassanidzi, którzy umacniając państwową religię zaratuszriańską. Począwszy od Szapura I (241 – 272), rozpoczęli przesladowania obcych religii i kazali niszczyć świątynie mandejskie.
Wdarcie się islamu do Iraku niewiele zmieniło w losach mandejczyków. Udało się im uzyskać pewien stopień tolerancji jako religia księgi. Historia tej gnozy jest historią ucisku i prześladowań. Jej pisma ostrzegają zarówno przed Chrystusem Rzymian ( tj. Bizantyjczyków ), jak i przed Muhammadem występującym pod pseudonimem demona Bizbata. Trudno więc się dziwić, że ostatecznie wycofali się w bagniste obszary południowego Iraku.
Najważniejszymi dziełami religijnej literatury mandejskiej są: Skarb (Ginza), czyli
Wielka Księga (Sidra Rabba), na którą składają się dwie części:
Ginza Prawa i (mniejsza)
Ginza Lewa. Pierwsza to barwna mieszanka osiemnastu traktatów mitologiczno – teologicznych i moralnych oraz opowieści. Druga zaś to zbiór pieśni wykonywanych podczas nabożeństw żałobnych. Jest to właściwie księga liturgiczna poswiecona wniebowstąpieniu duszy. Również Księga Jana, nazywana też Księgami Królów (tj. aniołów), jest zbiorem tekstów uzupełniających Ginzę. Swą nazwę zawdzięczają zawartym w niej wykładom Jana Chrzciciela, utrzymanym w duchu mandejskim. Duże znaczenie ma dzieło znane jako Kalasta, tj.wielbienie. Jest to zbiór liturgicznych modlitw, hymnów i recytacji z wiązanych z różnymi ceremoniami (chrzest, nabożeństwo żałobne, poświecenie sztandaru, wesele i inne). Badacze europejscy okeslają je jako Liturgie mandejskie (Lidzbarski) albo Modlitewnik kanoniczny (lady Drower).
Do tekstów kultowych należą niedawno poznane zwoje, dopiero częściowo opublikowane. Dotyczą one rytuałów – wyświęcenia kapłanów, czyli koronacji, poświęcenia świątyni, święta końca roku, ślubu – oraz komentarzy do procesów rytualnych, najczęściej opartych na tajemniczej symbolice odnoszącej się do relacji między mikro- a makrokosmosem. Część zwojów uchodzi za wiedzę tajemną dostępną tylko kapłanom. Godna uwagi jest też pewna liczba ilustrowanych zwojów, tzw. dywanów. Np. Dywan Abathura opisuje nadziemskie stacje, które przejść musi dusza po śmierci. Ilustracje mają charakterystyczny styl „kubistyczny”, znany także z późnoantycznych ksiąg magicznych. Mandejczycy mają ponadto Księgę znaków zodiaku (Sfar Malwaszi), która służy kapłanom do stawiania horoskopów i nadawania imion.
Oprócz oficjalnej literatury jest wiele tekstów magicznych i zaklęć na ołowianych tabliczkach, glinianych misach, na skórze i papierze. Najstarsze pochodzą z IV wieku. Pismo mandejskie rozwinęło się w II wieku. Nawiązywało do do starszych wzorów i służyło bezpośrednio spisywaniu jeszcze starszej tradycji religijnej, którą mandejczycy przynieśli do Mezopotamii z Palestyny i Syrii. Kompilowanie najważniejszych traktatów i rytuałów zaczęło się jeszcze w czasach przedislamskich. Rozwój tego piśmiennicta przyśpieszył wymóg posiadania ksiąg jako dowodu bycia religią księgi.
Oto zasadniczy szkic nauki mandejskiej: Światłu światłości zlokalizowanemu na północy przeciwstawia się świat ciemności położony na południu. Każdym z tych światów spotykanym jest Życie (haiji) lub Wielkie Życie czy Potężny Duch (mana). Późniejszym zaś rządzi osobny władca.Pan świata światłości nosi różne imiona, z których najstarszym i najczęściej Król Świetlisty (także Mana Chwały; mana=naczynie). Najwyższego Boga otacza bezmiar świetlistych istot, najczęściej nazywanych uthri, czyli bogactwo, lub rzadziej – królami (melki)Zamieszkują one równie niezliczone świetliste światy i podobnie jak wierni na Ziemii wykonują czynności rytualne, przede wszystkim zaś wysławiają Życie.
Światy świetliste powstały skutek stopniowej emanacji z najwyższej istoty – z Wielkiego Życia. Pierwszy, drugi i trzeci stopień życia noszą imiona – odpowiednio: Joszamin (dawny bóg nieba), Abathur (człowiek z wagą) i Ptahil (demiurg). Za tą koncepcją kryje się idea upadku boskiej prajedności Życia. Upadek ten kończy się na Ptahilu (egipski Ptah=bóg o tym samym imieniu i semicki il=bóg) i stworzonym przez niego świecie.
Również
świat ciemności ma swój początek
w chaosie, czyli wodzie mętnej, która jest jego najstarszą formą przejawu.Z niej miał się wyłonić król ciemności. Przedstawiano go jako olbrzyma, potwora lub smoka o imieniu Ur (z hebrajskiego ar?=światło).Miał on być wytworem złego ducha (rucha), który uchodził za upadłego przeciwnika świata światłości. Władca ciemności stworzył sobie państwo zamieszkałe przez wszelkiego rodzaju istoty demoniczne, złych, potwory, smoki, anioły (ich hebrajskiej nazwie nadano wartość negatywną), przede wszystkim jednak siódemkę (planet) i dwunastkę (znaków zodiaku). Wraz z ruhą są to główni protagoniści ciemności.
Wrogie relacje między oboma prazasadami: światłości i ciemności, życia i śmierci, dobra i zła, składają się na dwie strony jednej całości, jako, że zstępująca tendencja światów świetlistych prowadzi do przeciwnej królowi światłości kreacji (zgęszczenia) Ziemi (tibil) w wodzie mętnej. W kreacji tej uczestniczą moce ciemności, tj. przede wszystkim ruha wraz z siódemką i dwunastką. Wprawdzie świat światłości nie cofnął tego procesu, ale przynajmniej udało się ograniczyć działanie władcy ciemności, któremu Gnoza Życia (manda dehaiji), wysłannik światłości, narzucił swoje więzy. Demiurg zostaje potępiony i aż do końca świata nie będzie mu wolno powrócić do krainy światłości.
Kulminacyjnym punktem kreacji było stworzenie pierwszego człowieka – Adama, którego ciało zbudował Ptahil i jego ponurzy pomocnicy, ale jego żywa substancja, dusza, czyli wewnętrzny (ukryty) Adam, pochodzi ze świata światłosci. Z procesami tymi łączą się liczne opowieści powstałe wyraźnie pod wpływem gnostyckiego mitu Anthroposa.W Adamie ziemskim widzi się odbicie niebiańskiego, czyli wielkiego Adama, zwanego także Adaksem, tj. Adamem ukrytym. Podobnie, jak pierwszy z nich miał żonę Ewę i synów, tak drugi posiadał Świetlistą Chmurę (Ewę niebiańską) i synów Hibila (Abla), Szitila (Setha) i Anosza (Enosza).Z Adama i Ewy wywodzą się także mandejczycy, jako ród życia, albowiem ich dusze pochodzą ze świata światłości.Dziś jednak muszą przebywać w ciemności, czyli w świecie cielesnym (ziemskim)
Głównym zadaniem religii mandejskiej jest wybawienie tych dusz (niszimta)
czy duchów (mana). Sądzi się, że świat światłości posyła swoich wysłanników, pomocników, posłów, by swym wołaniem pouczyć wiernych i zbawić ich dusze. Jako pierwszy i najważniejszy z tych posłańców światłości występuje Gnoza Życia (manda dehaiji), nazywany także Synem Życia lub Obrazem Życia, który jest personifikacją zbawczego poznania.Obok niego występują także trzej niebiańscy Adamici: Hibil, który może się mieszać z Gnozą Życia, Szitil i Anosz. Zbawienie obejmuje najpierw Adama, któremu Gnoza Życia ojaśnia tajemnice Kosmosu, co przynosi mu zbawienie. Dzięki niemu zostaje wybawiony, tzn. jego dusza, czyli Adam wewnętrzny (=człowiek) może powrócić do świata światłości.
U mandejczykow ogół zagadnień związanych ze zbawieniem nie zna żadnych historycznych postaci zbawcy, lecz jedynie mitologiczne, które pojawiają się w poszczególnych epokach mandejskich dziejów świata i przynoszą powtórzenie praobjawienia udzielonego Adamowi. Dla wiernych są zawsze obecni i gotowi na ich wezwanie, przede wszystkim w toku ceremonii kultowych. Dopiero w późniejszych czasach w polemice z chrześcijaństwem, które odrzucają, mandejczycy stworzyli legendę o świetlistym posłańcu. Mowa też jest o Manda deHaiji i o Anoszu. Pojawił się on w Jerozolimie jako przeciwnik Jezusa Crystusa, by zdemaskowa go jako fałszywego proroka. Wynika stąd, że mandejczycy wywodzą się z gnozy niezależnej od chrześcijaństwa i do dziś zachowali jej rysy.
Temat w opracowaniu Autor z Pokoju Religie.Czat.onet.pl