Religioznawstwo
Zagadnienia Religijne
Europa Pogańska
Azja
Hinduizm i odłamy
Judaizm i odłamy
Chrześcijaństwo i odłamy
Islam i odłamy
Afryka
Ameryka
Australia i Oceania

Religie a filozofia - Duns Szkot

Duns Szkot

Ostatnia forma filozoficzna XIII wieku była wyrównaniem antagonizmu między dwoma głównymi obozami filozoficznymi stulecia: augustynizmem a tomizmem. Istota wyrównania polegała na tym, że tomizmowi zostały uczynione możliwie największe ustępstwa, ale zasadnicza postawa została augustyńska. Inicjatywa wyszła od franciszkanów, którzy przyswoiwszy sobie zdobycze św. Tomasza zmodernizowali swą doktrynę; w ten sposób powstała "nowa szkoła franciszkańska”. Twórcą nowej doktryny był Duns Szkot, od którego jest ona zwykle zwana skotyzmem.

Poprzednicy Dunsa Szkota

Akcja Dunsa Szkota przygotowana była już w starej szkole augustyńskiej przez niektórych jej członków, którzy jeszcze przed Dunsem poddali się wpływom Tomasza: Wilhelm z Ware, nauczyciel Dunsa, wyprzedził go w opozycji przeciw tradycyjnemu w szkole iluminizmowi. Najwybitniejszą zaś postacią między starą a nową szkołą, między Bonawenturą a Szkotem był Henryk z Gandawy, świecki ksiądz, od 1277 r. magister teologii Uniwersytetu Paryskiego, zmarł w 1293 r. W teorii poznania pozostał wierny Augustyńskiemu przekonaniu, że siły przyrodzone nie wystarczają do poznania pełnej prawdy, którą można oglądać jedynie w świetle wiecznym przez specjalne oświecenie boskie. Głosił psychologiczne pierwszeństwo woli przed rozumem, bo rozum jest władzą bierną, a tylko wola jest czynna; ta przewaga psychologiczna rozrosła się u niego w metafizyczną przewagę dobra nad prawdą i w etyczną przewagę miłości nad poznaniem. Woluntaryzmem odnowił istotny punkt filozofii Augustyna, usunięty na drugi plan przez jego zwolenników w XIII wieku, i tym nade wszystko przygotował nowy augustynizm Szkota.

ŻYCIE I PISMA

Jan Duns Szkot Jan Duns Szkot

Duns Szkot, ur. nieco przed 1270 r., zm. w 1308 r., był franciszkaninem. Jego krótkie życie było całkowicie poświęcone nauce. Uczył się, a potem nauczał w Oksfordzie; w 1304 r. udał się do Paryża, gdzie osiągnął doktorat teologii, a potem nauczał w latach 1305-1308; przeniesiony do Kolonii, zmarł tam niebawem. – Był jednym z najsubtelniejszych myślicieli średniowiecza; Kościół nadał mu tytuł doctor subtilissimus. Był umysłem przede wszystkim krytycznym. Dzieła jego, przeładowane polemiką i subtelnymi dystynkcjami, nie obejmowały już tak równomiernie i systematycznie całej pełni ówczesnych zagadnień, jak dzieła Tomasza.

Główne dzieło: komentarz do Sentencji, zwany Opus Oxoniense. W Paryżu potem powstał drugi, krótszy od tamtego komentarz Reportata Parisiensia (lub Opus Parisiense). W Oksfordzie pisał również komentarze do Arystotelesa, mianowicie do jego pism logicznych, metafizycznych i psychologicznych. – Quaestiones disputatae superphilosophiam, które długo uchodziły za dzieło Szkota, teraz nie są mu już przypisywane.

POGLĄDY

Poglądy Dunsa miały wiele wspólnego z poglądami Tomasza: nie mówiąc już o poglądach teologicznych, które pochodziły ze wspólnej tradycji kościelnej, jak cała koncepcja Boga i stworzenia, wspólne im były ponadto najogólniejsze pojęcia ontologiczne oraz poglądy epistemologiczne i psychologiczne, jak aposterioryzm w teorii poznania, odrzucenie teorii iluminacji, koncepcja uniwersaliów, podział funkcji psychicznych.

Mimo to wszystko zasadnicza postawa i tendencja Szkota była inna niż Tomasza; była tak różna, jak różni byli Augustyn i Arystoteles. Tomasz głosił głównie poglądy wspólne myśli chrześcijańskiej ze starożytną; Szkot zaś rozwijał swoiście chrześcijańskie motywy. W przeciwieństwie do obiektywnej postawy Greków i Tomasza, zajmował, podobnie do Augustyna, postawę introwersyjną; dzięki niej, modelując swe poglądy nie wedle rzeczy zewnętrznych, lecz wedle przeżyć wewnętrznych, doszedł do poglądów, które cechował indywidualizm i woluntaryzm, daleki od uniwersalistycznej i intelektualistycznej filozofii Tomasza.

Przewaga wiary nad rozumem

Szkot przejął od Arystotelesa i Tomasza pojęcie nauki; ale zastosowawszy je skrupulatnie, otrzymał odmienne wyniki. Do nauki należy to, co jest znalezione przez rozum, ale rozum nie wszystko znaleźć może, co mu przypisywał Tomasz. I Szkot, aczkolwiek zachował jego zasadę rozgraniczenia wiary i rozumu, jednakże przesunął ich granicę, znacznie redukując dziedzinę rozumu, a przez to rozszerzając dziedzinę wiary.

Wedle Tomasza jedynie tajemnice wiary, jak np. Trójca Św., nie mogą być dowiedzione; wedle Szkota zaś nie może być dowiedziona ogromna większość tez teologicznych. Tomasz dowodził, jakie Bóg ma własności, Szkot dowody te uważał za niedostateczne. Ze Bóg jest rozumem i wolą, że cechuje Go niezmienność, nieskończoność, mądrość, wszechmoc, wszechobecność, prawdziwość, sprawiedliwość, miłosierdzie, opatrzność – w to wszystko należy wierzyć, lecz tego dowieść niepodobna. Nie można również dowieść nieśmiertelności duszy ani stworzenia duszy przez Boga, ani wykazać udziału Boga w działaniach stworzeń. Szkot nie kwestionował tych prawd, ale uważał je za prawdy objawienia i wiary, a nie rozumu i nauki.

Zaliczał wprawdzie do nauki niektóre tezy teologiczne, jak ta, że istnieje Bóg i że jest jeden, a nawet jak ta, bardziej sporna, że stworzył świat z niczego. Niemniej z aspiracji scholastyków, by wiarę przetworzyć w wiedzę, zrezygnował. Wyłom był przez to zrobiony i następnemu pokoleniu filozofów łatwo już było całą teologię wyłączyć z nauki.

A i dla Szkota teologia przestała już być scientia proprie dicta, gdyż jej zasady nie wywodzą się ex evidentia rei. Nie zamierzał zresztą przez to poniżać jej wartości; prawda nadprzyrodzona, przekraczająca rozum, jest Veritas solidissima, ma nawet stopień pewności niedostępny dla rozumu przyrodzonego. Analiza Szkota nie kwestionowała prawd teologicznych, ale kwestionowała zdolności rozumu i przez to, choć nie miała intencji sceptycznych, wiodła do sceptycyzmu. Przez swą postawę bardziej krytyczną niż konstrukcyjną Szkot był zwiastunem nowej epoki, zaczynającej się w XIV wieku, i dzieło jego stoi na pograniczu dwóch typów filozofii średniowiecznej: budującej i krytycznej, ufnej w rozum i tej, która zwątpiwszy w rozum zdała się na samą wiarę.

Szkot przejął w zasadzie teorię poznania Tomasza i tłumaczył poznanie, nie odwołując się do nadprzyrodzonego oświecenia. W ważnych jednak punktach, z powodu swej orientacji introwersyjnej, różnił się od Tomasza. Za równie pierwotne, jak akty postrzegania zewnętrznego, miał akty umysłu zwrócone ku samemu sobie i ujmujące przeżycia wewnętrzne. Różnił się więc poglądem na poznanie psychologiczne.

Ale także poznanie przedmiotów zewnętrznych pojmował inaczej. Tomasz, wierny uniwersalistycznemu poglądowi Greków, twierdził, że rozum poznaje jedynie gatunki; Szkot, przeciwnie, przypisywał rozumowi również zdolność poznawania jednostek. Ale też inaczej pojmował funkcje rozumu: zaprzeczał, jakoby poznanie rozumowe miało charakter wyłącznie abstrakcyjny. Abstrakcyjne poznanie rzeczy musi być zawsze poprzedzone przez intuicyjne; tylko przez intuicję, a nie przez abstrakcyjne rozumowanie można stwierdzić istnienie i obecność rzeczy. Nie pojmował intuicji mistycznie, lecz jako akt bezpośredniego poznania przedmiotu obecnego.

Intuicja daje poznanie indywidualne i egzystencjalne, ale za to przypadkowe, bo istnienie nie należy do istoty rzeczy skończonych. Wiedza abstrakcyjna, przeciwnie, abstrahując od obecności rzeczy i ich indywidualnych cech, poznaje za to ich właściwości powszechne i istotne. To rozróżnienie dwóch rodzajów poznania, wprowadzone przez Szkota, stało się odtąd powszechną własnością scholastyki.

Przewaga jednostki nad ogółem

Szkot nie mógł nie kłaść nacisku na jednostkowe, intuicyjne poznanie, gdyż był przekonany, że natura bytu jest jednostkowa. Zerwał ze starożytnym uniwersalizmem, dla którego byt, a przynajmniej istota bytu była ogólna; stał się rzecznikiem indywidualizmu metafizycznego; dla niego indywidualność była nie wtórną, lecz podstawową cechą bytu. Może doprowadziły go do tego względy natury metafizyczno-religijnej (osnową chrystianizmu jest nie gatunek ludzki, lecz indywidualna dusza i jej zbawienie); a może po prostu – zdrowy rozsądek.

Tego prostego stanowiska nie wyrażał w prosty sposób, ale w Arystotelesowsko-scholastycznym języku. Język ten nazywa "formą” istotny czynnik rzeczy, otóż Szkot twierdził, że forma gatunkowa (quidditas) nie może być jedyna, lecz że istnieje poza tym w każdej rzeczy forma indywidualna (haecceitas): to była scholastyczna formuła indywidualizmu. Indywidualne cechy nie są rzeczą materii, jak chciał Tomasz, lecz rzeczą formy; w języku scholastycznym: forma jest principium indwiduationis.

Indywidualizm Szkota nie był wszakże skrajny. Mówił, że istnieją jedynie konkretne jednostki, ale nie mówił, że ogóły to tylko fictiones intellectus to było dopiero stanowisko następnej generacji filozofów. Dla Szkota ogóły były w rzeczach: przejął realistyczne stanowisko Tomasza. Ale poszedł dalej w realizmie: przypuszczał, że wszystko, co zawarte jest w pojęciu, znajduje się też w rzeczy; wszelki modus intelligendi pojmował jako modus essendi. Wielkości geometryczne, punkty i linie miał za istniejące realnie w rzeczach.

Mnożył dystynkcje pojęciowe i wszystkie przypisywał rzeczom. Łączył indywidualizm z pojęciowym realizmem.

Doszedł tak do uznania w rzeczy mnogości form, którą Tomasz uważał za niemożliwość, w przekonaniu, że jedna rzecz może mieć tylko jedną istotę. Mnogość form była potrzebna Szkotowi szczególniej w psychologii, uważał bowiem za niezbędne oddzielenie czynnika duchowego od biologicznego; jeśli dusza jest formą ciała organicznego, to musi być formą podwójną, duchową i cielesną. Łączenie ich było puścizną starożytności, chrześcijańscy filozofowie walczyli dawno o ich oddzielenie, ale w XIII wieku, po recepcji Arystotelesa groziło, że to, co oddzielili, będzie znów utożsamione.

Przewaga woli nad myślą

Teorię, że poznanie jest dziełem abstrakcyjnego rozumu, Szkot ograniczył podwójnie. Wykazywał najpierw, że ma w nim udział intuicja. Po wtóre zaś, że ma w nim udział – wola. Tomasz twierdził, że rozum kieruje wolą, Szkot temu przeczył. Aktów woli nic nie może wyznaczać, gdyż z natury swej jest ona wolna, jest mouens per se. Rozum nie może więc kierować wolą, natomiast – wola może kierować rozumem. Kierując zaś rozumem wola do działań jego, przede wszystkim do poznania, wprowadza moment aktywności i wolności. Powstała przez to szczególna koncepcja poznania: zainicjował był ją niegdyś Augustyn, teraz rozwinął ją Szkot. Aby zmniejszyć jej paradoksalność, odróżnił cognitio prima i secunda; przyznawał, że pierwsze stadium poznania odbywa się bez udziału woli, ale twierdził, że drugie odbywa się zawsze z jej udziałem.

Zmieniona też została ocena władz umysłu. Wola, jako wolna, jest najdoskonalszą z władz. Poznanie nie jest najwyższym celem życia, jak chcieli intelektualiści; prawda jest tylko jednym z dóbr. Nie poznanie, które jest procesem na wskroś biernym, lecz wolna wola upodabnia i zbliża człowieka do Boga. Nie rozum, lecz wola stanowi istotę duszy. Prymat woli, najzupełniej obcy filozofii starożytnej, był motywem swoiście chrześcijańskim; wystąpił mocno u Augustyna, u jego następców pod wpływem źródeł starożytnych zeszedł na drugi plan, ale powrócił znów u Szkota.

Skoro wola jest władzą najdoskonalszą, to musi posiadać ją istota najdoskonalsza; należy więc Boga pojmować jako wolę. Taki pogląd miał daleko idące konsekwencje: cechą woli jest wolność, więc Bóg jest wolny w swych wyrokach. Wprawdzie Szkot zastrzegał, iż Bóg nie mógłby tworzyć rzeczy sprzecznych i niemożliwych (np. by 3+2 nie było 5) ani sprzeciwiać się dwom pierwszym przykazaniom dekalogu, i że w tym leży granica wolności Boga; ale zresztą wolność Jego jest nieograniczona, voluntas sua est prima regula. Nie ma reguł dobra, do których musiałby się stosować, by dzieło Swoje uczynić dobrym. "Bóg może inną regułę ustanowić jako słuszną, bo gdyby inna była przezeń ustanowiona, to inna byłaby słuszna”. Prawdy są prawdami tylko dlatego, że Bóg je ustanowił; co dla nas jest konieczne, to dla Boga było rzeczą wolnego wyboru. Ostateczną tedy osnową bytu nie jest konieczność, lecz wolność. Prawda i dobro nie są w swych podstawach obiektywne i niewzruszone, bo Bóg może je ustanawiać arbitralnie.

Żadna doktryna chrześcijańska nie różniła się bardziej od doktryn starożytnych. Budowniczy świata u Platona budował go wedle idei wiecznych, które od niego nie zależały. Tam Bóg był zależny od dobra i prawdy, tu dobro i prawda od Boga.

W związku z tym przekonaniem był irracjonalizm Szkota, który prawie całą teologię kazał mu wyłączyć ze sfery rozumu i nauki. Gdzież rozum mógłby sam dochodzić prawdy, skoro prawda jest zależna od niepojętych wyroków Bożych i mogłaby być zupełnie inna, niż jest; częstokroć nie pozostaje mu nic innego, jak tylko odwołać się do objawienia.

Istota skotyzmu

Pomimo licznych wspólnych tez poglądy na świat Tomasza i Szkota były fundamentalnie odmienne. Tam osnowę świata stanowiły prawdy ogólne, tu świat był zespołem jednostek; tam pojęty był jako racjonalny, tu zaś jako częściowo irracjonalny; tam jako twór konieczny, tu jako dzieło wolności. Było to stanowisko zasadniczo Augustyńskie; od Augustyna nikt nie zajął go tak stanowczo, jak Szkot. Ale to, co u Augustyna było jedynie naszkicowane, tu zostało wszechstronnie rozwinięte, dialektycznymi argumentami poparte; z sugestii Augustyna Szkot uczynił subtelny system scholastyczny, w którym a) wiara miała przewagę nad rozumem, b) intuicja nad abstrakcją, c) jednostka nad ogółem, i d) wola nad myślą. Odebranie wielkiej dziedziny prawd rozumowi i oddanie ich wierze, uznanie form indywidualnych, czynników intuicyjnych i udziału woli w poznaniu, prymat woli, arbitralność prawd, będących tworem wolnej woli Bożej – to najtypowsze motywy skotyzmu, dalekie od idei starożytnych i swoiście chrześcijańskie w swej osnowie.

Szkot robił ustępstwa na rzecz tomizmu, ale też atakował Tomasza; jego zaś zaatakowali tomiści. Dawny spór augustynizmu z tomizmem zamienił się w spór tomizmu ze skotyzmem. Spór ten wywołał trwały antagonizm i utworzyły się jakby dwie scholastyki, tomistyczna i skotystyczna; jedni pisali ad mentem Thomae, drudzy – ad mentem Scoti. Gdy wszakże w XIV wieku powstał w scholastycznej filozofii nowy prąd, równie wrogi obu stronnictwom, wtedy zbliżyli się dla wspólnej obrony. Bywały łączone w późnym średniowieczu pod nazwą via antiqua.

Szkoła skotystów

Szkoła skotystów rozwijała się nadal głównie w zakonie franciszkanów; idee Szkota doprowadzone w niej były do największej abstrakcyjności, do skrajnego realizmu i formalizmu. Trwała do końca średniowiecza. W XV wieku wydała jeszcze scholastyków takich, jak Jan Magistri lub Tartaretus, których współcześni uważali za wielkich filozofów i których wpływ z Paryża dochodził aż do Krakowa. Potem szkoła Szkota wraz z tomizmem uległa regeneracji w Hiszpanii w XVI wieku; rozwijała się jeszcze w XVII wieku: Wadding założył w 1625 r. znane kolegium skotystów. Szczególnie wybitnych sił nie wydała, ale pracowała skutecznie w różnych dziedzinach, np. w logice i gramatyce spekulatywnej.

Szkot nie tylko stworzył szkołę, ale sam przygotował reakcję przeciw niej. Idee jego przyczyniły się do wytworzenia nowej scholastyki XIV wieku: ta via moderna powstała, gdy śmielsi spośród jego uczniów przeprowadzili radykalnie to, co on zapoczątkował. Wystąpiła ona z opozycją przeciw skotyzmowi, ale sama była przezeń wywołana. Można w pewnym sensie rzec, że w tomizmie scholastyka doszła do szczytu, w skotyzmie zaś zaczęła przygotowywać nowożytną filozofię.


* * *

Fragment książki: W. Tatarkiewicz, Historia filozofii. T. 1. Filozofia starożytna i średniowieczna


Data utworzenia: 25/02/2013 @ 23:10
Ostatnie zmiany: 07/08/2016 @ 06:26
Kategoria : Religie a filozofia
Strona czytana 19007 razy


Wersja do druku Wersja do druku

 

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu.
Bądź pierwszy!

 
Trzecie Oczko


trevel-his-a.jpg
his-p-k.jpg
d-bog-urojony.jpg
ewolucja-boga.jpg
egipt-i-biblia-p-montet.jpeg
islam-wnuk.jpg
101-tore-murphy.jpg
swieci-nie-swieci.jpg
Szyszko-Hinduizm-buddyzm-islam.jpg
historia-mali-tymowski.jpeg
pliniusz-h-n.jpeg
zbikowski-legendy.jpg
ilustrowany-slownik-terminow-lit.jpg
Rodzima wiara ukrainska - Lozko.jpg
krewzkrwijezusa.jpg
meczenstwo_w_islamie.jpg
jerzy-adamski-historia-l-f.jpg
nieznane-arch-mis.jpg
Szalenstwo w rel-swiata.jpg
bravo.jpg
chrystianizacja-europy-kosciol.jpg
magia-i-religia.jpg
od-mojzesza-do-mahometa-ke.jpg
babilonskie-zaklecia.jpg
Malinowski-Wierzenia_pierwotne.jpg
100-punk-zap.jpg
tocqueville.jpg
mysli-sw-jana-chr.png
his-b-w.jpg
historia-wenecji_norwich.jpeg
religia-a-wspolczesne-stosunki-miedzynarodowe.jpeg
Historia-sztuki-eu_Meyer.png
kultura-smierci-1.jpg
sachs_muzyka-wswieciestar.jpg
malinowski-zsdzikich.jpg
margul-mity-z-pieciu.png
klengel-his-sy.jpg
nor-davies-boze-igrzysko.jpg
czarn-mwxxw.jpg
religierzymu.jpg
niemcy500.jpg
Chiny-nowe.jpg
demony-r.jpeg
historya-pow-h-3a.gif
Zycie-Buddy_1927.jpg
baschwitz-czarownice_dzieje.jpg
studia-theologica-varsaviensia-1977-1.jpg
bancroft-wspolczesni.png
putek-1966-mroki-s.jpg
dogon-ya-gali.jpg
leksykon-re.jpg
estreicher-zarys.jpg
Tako rzecze-zaratustra-1922-Nietzsche.jpeg
graves-mity-gr.jpg
COLLECTANEA-PHILOLOGICA-XX-2017.jpg
labuda-m.jpg
religie-sw.jpg
polskie-n.jpg
bogowie-slowian-m.jpg
historia-irlandii.jpg
prawo-wyznaniowe-2011.png
klucz-niebieski-k.jpg
1908-o-wolnosci.png
haidit-prawy-umysl.jpg
camus-eseje.jpg
MACHIAVELLI-Ksiaze-1917.jpg
szrejter-mitologia.bmp
STUDIA-RELIGIOLOGICA-39_2006.jpg
e-jastrzebowska.jpg
przeglad-religioznawczy.png
kompendium-nauki-sk.jpg
NAPISY--1994.jpg
delitsh-babilon-i.jpg
ogarek-czoj.jpg
bugaj-hermetyzm.jpg
pod-sztandarem-nieba-wiara-ktora-zabija-w-iext43267118.jpg
girard-koziol.jpg
hinduizm_-k.jpg
watykan-zd.jpg
zli-papieze-c.jpg
odrodzenie-2000-44.png
judyta-postac-b-granic.jpg
Narody dawnej.jpg
burszta-asteriks.png
polityka-jako-wyraz-lub-nastepstwo.jpg
wiek-propagandy.jpg
mit-azteko1.jpg
u-schylku-starozytnosci-2014-a.jpg
kartezjusz-roz.jpg
in-god-we-trust.png
tajemnice-smim.jpg
ap06.jpg
rozmowy-z-diablem.jpg
polska-X-XI.jpg
przeinaczanie-jezusa-bart-ehrman.jpg
konstytucja-laidler.jpg
chrzescjianstwo-rusi-k.jpg
wzory-kultury-b.jpg
mitologia-l-tur.jpg
de-mello.jpg
prawo-koscielne-kat.jpg
40-piesni-r.png
hyperborea-religia-grekow-gebura.jpg
dynastia-piastow-ba.jpg
lengauer-religijnosc.jpg
historia-kosciola-2-600-1500.jpeg
etyka-prot-weber.jpg
Jasienica-slowianski rodowod-1961.jpg
mitoznawstwo-porownawcze.jpg
rozmyslania-marek-a 1913.jpg
listy-prof.jpg
butterwick.jpg
od-abrahama-do-ch.jpg
mity-skandynawskie-ma.jpg
mieszko-I-strzelczyk-1992.jpg
historia-pow-sredniowiecza-zientara.jpeg
100_filmow_Lis.jpg
megalomania-narodowa-by.png
Historia Czechoslowacji - Heck-Orzech.jpg
pascal-mysli.jpg
niwinski-mity-symbole.jpg
ency-archeo-z-s.jpg
Leeuw-fenomonologia.png
Historia bez cenzury - Hartwig.jpeg
kissinger_dyplomacja.jpg
amsterd-abc.jpg
heinemann-eunuchy.png
IDEA-XIX-2007.png
pilarczyk-literatura-zydowska.jpg
saggs.jpg
markus-chrzesc.jpg
psychoanaliza-i-religia.jpg
czary-i-czarty-polskie-tuwim.jpg
eisenberg.jpg
swity-koszmar-haught.jpeg
polska_mieszka_i1.jpg
tylak-bog.jpg
Collectanea Theologica 83-2013-nr 4.jpg
wilson-krwawiacy.png
ramadan-i-kurban.png
znak-1994-2-465.jpeg
Saga-o-Nibelungach-Treumund.png
Mieszko_Pierwszy_Tajemniczy.jpg
wewior-wstepujac-w.jpg
krotka-hi-islamu.png
nowe-ateny.jpg
hall-heretycy.jpg
psychologia-religii-bernhard-grom.jpg
anatomia hybrydy.jpg
jero.jpg
erman-mity-s.jpg
fuld-krotka.jpg
kaligula.jpg
zarys-h-sz.jpg
milczenie-1-2012.jpg
cyw-zyd.jpg
zapomniane-n-strzelczyk.jpg
apokryfy-nowego-testamentu.jpg
stern-zlote-mysli.png
grabski-mieszko.jpg
upaniszady-ut.jpg
monarsze-sekrety-jankowski.jpeg
o-duszy.jpg
pales.jpg
podstaw-wiedzy-muzulmanskiej.PNG
drioton-egipt-faraonow-2.jpg
bronk-podstawy-nauk-o-religii.jpg
his-euro.jpg
edda-lelewel-1828.jpg
etnologia-religii-szyjewski.jpg

Rel-Club
Sonda
Czy jest Bóg?
 
Tak
Nie
Nie wiem
Jest kilku
Ja jestem Bogiem
Ta sonda jest bez sensu:)
Prosze zmienić sondę!
Wyniki
Szukaj



Artykuły

Zamknij => WISZNUIZM <<==

Zamknij - Japonia

Zamknij BUDDYZM - Lamaizm

Zamknij BUDDYZM - Polska

Zamknij BUDDYZM - Zen

Zamknij JUDAIZM - Mistyka

Zamknij NOWE RELIGIE

Zamknij NOWE RELIGIE - Artykuły Przekrojowe

Zamknij NOWE RELIGIE - Wprowadzenie

Zamknij POLSKA POGAŃSKA

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Archeologia

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Bałtowie

Zamknij RELIGIE WYMARŁE - Manicheizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Konfucjanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Satanizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Sintoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Taoizm

Zamknij RELIGIE ŻYWE - Zaratustrianizm

-

Zamknij EUROPA I AZJA _ _ JAZYDYZM* <<==

Nasi Wierni

 8770892 odwiedzający

 76 odwiedzających online