Prawo wyznaniowe
prawo wyznaniowe § 1. Wprowadzenie do prawa wyznaniowego
I. Pojęcie prawa wyznaniowego
Zespól norm, który w języku polskim nazywany jest prawem wyznaniowym, W wielu innych językach określany jest jako „prawo kościelne”, a stosowane nazwy znajdują zwykle swą etymologię w łacińskim rzeczowniku ecclesía (kościół), Od niego pochodzą np. nazwy: ius ecclesasticum, diritto ecclesiastico, ecclesitical law.
Przyjęcie tych określeń znajduje swoje uzasadnienie w roli jaką tradycyjnie odgrywa na kontynencie europejskim Kościół katolicki oraz inne kościoły chrześcijańskie.
Z socjologicznego punktu widzenia były one i nadal są zdecydowanie dominującymi wspólnotami wyznaniowymi. To do nich więc przede wszystkim odnosiły się (i nadal odnoszą) normy prawne regulujące funkcjonowanie grup religijnych w społeczności świeckiej. W języku polskim przyjęła się jednak nazwa „prawo wyznaniowe”. Trafnie zwraca ona uwagę na fakt że chodzi o zespól norm dotyczących nie tylko kościołów, lecz także innych związków wyznaniowych.
Prawo wyznaniowe nie powinno być mylone z prawem własnym wspólnot religijnych, a w szczególności z prawem kanonicznym, czyli prawem wewnętrznym Kościoła katolickiego (ius canonicum, diritto canonico, droit canonique. Kanonischrecht). Dla zaakcentowania istniejącej między nimi różnicy w niektórych językach funkcjonują nazwy, które podkreślają pochodzenie interesującego nas zespołu norm od państwa (Staatskirchenrecht, Statne cirkevne prawo).
W polskim języku codziennym, a niekiedy nawet w opracowaniach naukowych używana jest również nazwa "prawo kościelne”. Nie jest ona jednak stosowana jednolicie. Dla jednych stanowi synonim „prawa kanonicznego”, dla innych oznacza to samo co „prawo wyznaniowe". Oba te zastosowania posiadają swoje uzasadnienie. Dążąc do precyzji określeń, należy jednak postulować, aby - przynajmniej w publikacjach o charakterze naukowym - nazwę „prawo kościelne” wykorzystywać tylko w takich kontekstach, które pozwalają na jednoznaczne stwierdzenie do którego z systemów prawnych się ona odnosi.
Prawo wyznaniowe w różnych państwach i różnych systemach stosunku państwa do wspólnot religijnych rozumiane jest adekwatnie do tego, jak się pojmuje wolność religijną. Bywa ona postrzegana jako koncesjonowane przez państwo prawo obywatelskie albo jako wolność płynąca z godności człowieka, która powinna być otaczana maksymalną ochroną. Zależy to od przyjętych założeń aksjologicznych, filozoficznych i ideologicznych. Przyjmowane założenia znajdują odzwierciedlenie w prowadzonej przez państwo polityce wyznaniowej, decydując o treści obowiązujących norm prawnych.
Dlatego na przykład w państwach tzw. demokracji ludowej. których władze były czynnie zaangażowane w promocje materialistycznego poglądu na świat, wykorzystywano normy prawa wyznaniowego do ograniczania działalności wspólnot religijnych. Natomiast we współczesnych państwach demokratycznych unormowania składające się na prawo wyznaniowe są podporządkowane zagwarantowaniu wolności w sprawach religijnych i światopoglądowych. W konsekwencji kościoły i inne związki wyznaniowe są często słusznie dopuszczane do udzialu w tworzeniu odnoszącego sie do nich prawa.
Zakres prawa wyznaniowego nie może być ustalony apriorycznie, w oparciu o założenia filozoficzne lub socjologiczne, a wiec na podstawie kryteriów pozaprawnych. Jego zakres należy ustalać zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi. Dlatego W rożnych państwach (a ponadto w różnych okresach) mogą funkcjonować różne określenia prawa wyznaniowego, ponieważ każde państwo ma swoje prawo wyznaniowe. Współczesne polskie prawo wyznaniowe można określić jako zespół norm prawnych, odnoszących się do wolności sumienia i religii jednostek oraz statusu wspólnot religijnych.
Zaproponowane określenie wykorzystuje terminologii; ustawy zasadniczej (zob. art. 53 Konstytucji RP), która posługuje się sformułowaniem "wolność sumienia i religii" w miejsce wyłącznie dotychczas stosowanej w prawie polskim formuły „wolność sumienia i wyznania".
W zakres prawa wyznaniowego wchodzą zarówno unormowania odnoszące się do sytuacji prawnej poszczególnych ludzi, jak i całych grup religijnych. Ta dychotomia znajduje wyraz w systematyce, która została przyjęta w obowiązującej ustawie zasadniczej. Artykuł 53 Konstytucji RP odnosi się do wolności religijnej jednostek, a art. 25 tej ustawy zasadniczej określa zasady stosunku państwa do kościołów i innych związków wyznaniowych.
ll. Prawo wyznaniowe w systemie prawa polskiego
Prawo wyznaniowe jest odrębną dyscyplina naukową i dydaktyczną, koncentrująca się na unormowaniach związanych z wolnością sumienia i religii poszczególnych ludzi oraz odnoszących się do statusu grup religijnych. Unormowania te wchodzą w zakres różnych gałęzi prawa. Niemal w każdej z nich odnaleźć można normy, które dotyczą zjawiska religijności, czy to w jej formach indywidualnych, czy to wspólnotowych.
Cały szereg zagadnień związanych z wolnością sumienia i religii wchodzi na przykład w zakres prawa administracyjnego (regulacje dotyczące zrzeszania sie, kompetencje i struktura administracji wyznaniowej. przepisy o zbiórkach publicznych itp.). Do prawa cywilnego ta bardziej precyzyjnie - prawa rodzinnego) należą np. regulacje odnoszące się do wyznaniowej formy zawarcia małżeństwa.
Prawo karne - wśród innych przestępstw - normuje również przestępstwa przeciwko wolności sumienia i wyznania. Natomiast prawo podatkowe obejmuje normy odnoszące sie do zasad opodatkowania kościelnych osób prawnych oraz osób duchownych. Prawo wyznaniowe zajmuje się wiec tym przedmiotem, gdzie spotykają się normy różnego pochodzenia. Przy ich interpretacji należy brać pod uwagę specyfikę tych gałęzi prawa, do których one należą.
III. Kościoły, związki wyznaniowe, sekty
Poszukując odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące racji i celu życia, ludzie przystępują do wspólnot religijnych, zorganizowanych wokół określonych zespołów przekonań. Wspólnoty te przybierają różne nazwy. Bez względu na nazwę mogą jednak zostać zaliczone do prawnej kategorii związków wyznaniowych. W prawie polskim pod tym pojęciem należy bowiem rozumieć wspólnoty religijne, założone w celu wyznawania i szerzenia wiary religijnej, posiadające własny ustrój, doktrynę i obrzędy kultowe (zob. art. 2 pkt 1 ustawy z 17.5.1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, tekst jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 231, poz. 1965 ze zm.).
Do kategorii związków wyznaniowych należą więc także takie grupy religijne, które posiadają specyficzne nazwy, jak np. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego w Polsce, Jednota Braci
Polskich, Ewangeliczny Związek Braterski w Rzeczypospolitej Polskiej czy Zbór Ewangeliczny ,.Syjon".
W polskim ustawodawstwie konstytucyjnym pojęcie „związku wyznaniowego" pojawiło się po raz pierwszy W Konstytucji PRL z 1952 r., zastępując wykorzystywane w okresie II Rzeczypospolitej pojecie „związku religijnego".
Wśród związków wyznaniowych tradycyjnie wyróżniane są kościoły. Prawo polskie niejednokrotnie posługuje się sformułowaniem „kościoły i inne związki wyznaniowe” (zob. np. art. 25 Konstytucji RP). Nazwa „kościół” stosowana jest zazwyczaj przez te związki wyznaniowe, które opierają się na doktrynie chrześcijańskiej (np. Kościół katolicki, Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, Kościół ewangelicko-augsburski, Kościół Chrześcijan Baptystów. Zdarzają się jednak również takie grupy religijne, w których nazwie znajduje się słowo „kościół". chociaż nie odwołują się one do chrześcijaństwa (np. Polski Kościół Słowiański, Rodzimy Kościół Polski).
Wyróżnienie "kościołów" spośród innych „związków wyznaniowych" nie niesie żadnych konsekwencji prawnych, brak jest bowiem unormowań, które przyznawałyby kościołom uprawnienia, które nie są przewidziane wobec innych związków wyznaniowych. Przepisy obowiązującej Konstytucji RP, które jedynie w odniesieniu do Kościoła katolickiego przewidują zawarcie Konkordatu, również nie są przejawem uprzywilejowania tego kościoła, lecz jedynie konsekwencja wyjątkowej pozycji Stolicy Apostolskiej na gruncie prawa międzynarodowego.
Przepisy prawa polskiego przewidują dla związków wyznaniowych odrębny reżim prawny, inny niż np. w przypadku stowarzyszeń. Reżimowi temu podlegają grupy, które uregulowały swoją działalność jako związki wyznaniowe. Dokonuje sie to przez wpis do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych, prowadzony przez ministra właściwego do spraw wyznań religijnych (aktualnie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji). Szczególnym sposobem regulacji sytuacji prawnej związku wyznaniowego jest natomiast uchwalenie ustawy o stosunku państwa do tego związku wyznaniowego. Wejście takiej ustawy w życie pociąga
za sobą wykreślenie związku wyznaniowego z rejestru.
W oparciu o przepisy odrębnych aktów normatywnych działa obecnie 15 kościołów i innych związków wyznaniowych. Kościół katolicki (którego sytuacja prawna opiera sie ponadto na przepisach Konkordatu). Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, Kościół ewangelicko-augsburski, Kościol ewangelicko-reformowany. Kościół ewangelicko-metodystyczny, Kościół Chrześcijan Baptystów, Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, Kościół polskokatolicki, gminy żydowskie wyznaniowe, Kościół Katolicki Mariawitów, Kościół Starokatolicki Mariawitów, Kościół zielonoświątkowy, Wschodni Kościół Staroobrządowy nieposiadający hierarchii duchowej. Muzułniański Związek Religijny oraz Karaimski Związek Religijny.
Natomiast W rejestrze kościołów i innych związków wyznaniowych wpisanych jest blisko 160 grup religijnych. Zob. Rejestr kościołów i innych związków wyznaniowych http://bip.mswia.gov.pl/portal/bip/119/15644.
Prawnego charakteru nie ma natomiast określenie „sekta”. Nie jest ono używane w przepisach polskiego prawa. Z socjologicznego punktu widzenia za sektę „należy uważać wspólnotę o charakterze religijnym, mającą własny, indywidualny światopogląd, działającą w pewnych ramach organizacyjnych. izolującą się od reszty społeczeństwa oraz silnie akcentującą role przywódcy” (M. Guzik, Prawne aspekty, s. 47).
Tak rozumiane sekty przybierają różne nazwy i działają z wykorzystaniem różnorodnych form organizacyjnych, nie tylko jako związki wyznaniowe, ale również jako stowarzyszenia, a nawet z wykorzystaniem przepisów o działalności gospodarczej. Wiele sekt funkcjonuje wyłącznie jako grupy nieformalne.
W języku codziennym słowo „sekta” posiada dość wyraźne zabarwienie pejoratywne, które wzmacniane jest przez stosowanie takich przymiotników, jak „.destrukcyjna" czy „kryminogenna". Jakkolwiek nie można każdej grupy potocznie nazywanej sektą. wiązać a priori z działalnością społecznie szkodliwa, to jednak jest prawda, że w ramach takich grup niejednokrotnie dochodzi do naruszenia przepisów. chroniących np. zdrowie i wolność lub władzę rodzicielska. Zob. M. Szostak. Działalność sekt religijnych w Polsce jako nowe źródlo przestępczości W obliczu przemian Europy Środkowej. AUWr: Prawo Nr CCLXXII 2000.
s. 285- 296.
IV. Unormowania państwowe a prawo wewnętrzne związków wyznaniowych
Każda władza państwowa, realizując swe zadania, posługuje się normami prawnymi. Dotyczą one również grup społecznych skupionych wokół wierzeń religijnych. Sytuacja ta powoduje możliwość powstania konfliktów między unormowaniami państwowymi a wewnętrznym prawem kościołów i innych związków wyznaniowych (np. prawem kanonicznym). Konieczne jest więc wyjaśnienie wzajemnej relacji tych unormowań.
Uwzględniając rozwiązania przyjmowane w historii, koncentrujące się na wzajemnym stosunku prawa państwowego oraz prawa kanonicznego, można wyróżnić cztery teorie, tłumaczące stosunek prawa państwowego do prawa wewnętrznego wspólnot religijnych.
Teoria pozaprawnej natury prawa wewnętrznego związków wyznaniowych akcentowała, że prawo może pochodzić jedynie od państwa. A zatem prawo kanoniczne - jako prawo wewnętrzne Kościoła katolickiego - nie jest prawem w ścisłym sensie, lecz ma jedynie charakter norm moralnych lub dyscyplinarnych.
Zgodnie z teorią skuteczności prawnej prawo kanoniczne Kościoła katolickiego (lub analogicznie prawo wewnętrzne innego związku wyznaniowego) posiada moc obowiązującą na forum państwowym. Chociaż teoria ta wyrosła na gruncie Kościoła katolickiego, nie funkcjonuje obecnie w jego doktrynie.
Teoria natury statutowej norm prawa wewnętrznego związków wyznaniowych powstała w systemach rozdziału kościoła od państwa. Twórcy tej teorii odnawiają osobowości publicznoprawnej związkom wyznaniowym, uważając je za organizacje lub zrzeszenia prywatne, a ich prawo - za statuty tych zrzeszeń. Państwo akceptuje te normy wewnętrzne, o ile nie są one sprzeczne z prawem świeckim (F. Scaduto). W systemach rozdziału kościoła od państwa relacje norm kanonicznych i świeckich mogą się opierać na następujących zasadach: obojętności, zbieżności, tożsamości, niezgodności lub sprzeczności.
Zob. szerzej: M. Pietrzak. Prawo kanoniczne a państwowy porządek prawny, s. l--2].
Współcześnie najbardziej rozpowszechniana w państwach kultury zachodniej jest teoria recepcji prawa wewnętrznego związków wyznaniowych przez prawo świeckie. Zgodnie z tą teoria normy prawa kanonicznego ani jakiegokolwiek innego prawa wewnętrznego grup religijnych nie obowiązują automatycznie na forum państwowym. Mogą jednak w ściśle określonym zakresie uzyskać moc obowiązującą dzięki prawodawczej decyzji kompetentnych władz świeckich. Dzieje się to często w konsekwencji zawarcia konkordatu lub też innego rodzaju umowy miedzy organami państwa a przedstawicielami związków wyznaniowych.
§ 2. Zarys historii tolerancji i wolności religijnej
...
Powszechne obecnie w kręgu państw kultury zachodniej poszanowanie wolności religijnej jest owocem długiego procesu historycznego. Idea wolności religijnej była zasadniczo obca starożytności przedchrześcijańskiej. Nie szanowano jej w szczególności w Cesarstwie Rzymskim, w którym od poddanych wymagano oddawania czci uznanym bogom rzymskim. Dlatego też chrześcijaństwo - jako religia monoteistyczna - spotkało sie tam z surowymi represjami.
Swoboda sprawowania kultu chrześcijańskiego została zagwarantowana dopiero przez edykt mediolański (313 r.). Niestety, wkrótce również religia chrześcijańska zaczęła być wykorzystywana do celów politycznych (mianowicie do integracji imperium). To zaś wiązało sie z brakiem należytej wolności dla wyznawców innych religii.
Jednak już w pismach myślicieli starożytności chrześcijańskiej odnaleźć można wyraźnie sformułowany postulat wolności religijnej. Tertulian uważał, że człowiek ma prawo do tego, aby służyć Bogu według własnego przekonania. Do natury religii należy bowiem to, że może być ona przyjęta tylko dobrowolnie, i nie wolno do niej nikogo zmuszać.
Z kolei Laktancjusz pisał, że nic nie jest bardziej dobrowolne niż religia, dlatego traci ona swą wartość, gdy do składania ofiar dochodzi wbrew woli. Natomiast św. Atanazy uczył, że przy rozszerzaniu wiary nie należy stosować przymusu, ponieważ wymaga ona zrozumienia i przekonania. Zob. F Mazurelt. Prawo, s. 96.
Nietolerancja religijna cechowała również średniowiecze. Jeden z największych myślicieli tego okresu - św. Tomasz z Akwinu - uznawał wolność ludzi urodzonych i wychowanych w środowisku niechrześcijańskim (pogan, Żydów). Uważał, że chociaż istnienie kultów przyjmujących błędne wierzenia nie jest rzeczą dobrą, to jednak należy je tolerować, ponieważ w ten sposób można osiągnąć większe dobro (uniknąć większego zła) niż to, które wyniknęłoby z ich zakazu.
Św. Tomasz głosił jednak również, że tych, którzy świadomie odeszli od wiary katolickiej, należy nawet siła zmuszać do powrotu. Nie uznawał wiec tolerancji wobec heretyków, schizmatyków i apostatów Przyjęcie tych tez prowadziło w konsekwencji do wyroków inkwizycyjnych.
Oficjalne stanowisko Kościoła katolickiego - sprzeciwiającego się przez wieki wolności religijnej zgodnie z postulatem obrony prawdy - nie przeszkodziło temu, że to właśnie w jego łonie zrodziły sie poglądy uzasadniające potrzebę tolerancji, oparte na idei miłości bliźniego. Głoszone one były m.in. przez Marsiliusza z Padwy i polskiego uczonego Pawia Włodkowíca (wystąpienie na soborze w Konstancji w 1415r.).
Reformacja nie doprowadziła do istotnej zmiany postawy Kościoła katolickiego w kwestii wolności religijnej. Nietolerancyjne były jednak także kościoły zreformowane w stosunku do innych wyznań (Marcin Luter, Jan Kalwín). Zderzenie się tych postaw (a ponadto powiązanie ich z racjami politycznymi) przyniosło wojny i krwawe prześladowania religijne. Dalekie od idei wolności religijnej były również postanowienia pokoju augsburskiego (1555 r.), zgodnie z ktoiymi każdy niemiecki książę miał decydować o wierze swoich poddanych (cuius regío, eius religio).
Powstały w konsekwencji ruchów reformacyjnych pluralizm religijny społeczeństw europejskich naturalnie rodził postulaty zaniechania prześladowań oraz wzajemnego uznania należnej wolności w sprawach religii. Swój znaczący wkład w rozwój tych idei wniosła również Polska. Zasady tolerancji religijnej propugował Andrzej Frycz Modrzewski oraz arianie (Katechizm Rakowiecki z 1605 r.).
„W świecie rosnącej nietolerancji religijnej Królestwo Polski i Litwy zajmowało pozycję wyjątkową. Na jego rozległych obszarach o bardzo zróżnicowanej ludności istniała barwna religijna mozaika - katolicyzmu, prawosławia, judaizmu i islamu - jeszcze zanim luteranizm opanował miasta polskich Prus, a kalwinizm zdobył sobie licznych zwolenników wśród szlachty. Pozycja panującej szlachty była tak silna, że każdy szlachecki dwor mógł decydować o sprawach religii z taką sama swobodą jak niemieckie księstwa". Zob. N. Davies, Europa. Krakow 2004. s. 544.
Polska należy również do tych państw Europy, które najwcześniej wprowadziły urzędowo zasady tolerancji religijnej. Logiczną konsekwencją długowiecznej tradycji współistnienia różnych religii na terytorium polskim stała się Konfederacja warszawska (1573 r.). Proklamowała ona tolerancję religijna dla chrześcijańskiej szlachty i mieszczan. Jej postanowienia zostały zaprzysiężone przez Henryka Walezego oraz Stefana Batorego, a w konsekwencji weszły do tzw Artykułów henrykowskich.
Konfederacja była pomyślana jako kompromis między katolikami oraz protestantami Rzeczypospolitej. Zgodnie z przyjętym tekstem katolicy i protestanci (a w akcie drugiej redakcji także prawosławni) gwarantowali sobie wzajemnie pokój religijny, kierując się dążeniem, aby różnice religijne nie doprowadziły do wojny domowej, jak to się stało w wielu innych państwach Europy:
„A iż w Rzeczypospolitej naszej jest dissidium niemałe in causa religionis christianae, zabiegając temu, aby się z tej przyczyny między ludzmi sedycja jaka szkodliwa nie wszczęła, którą po inszych królestwach jaśnie widziemy, obiecujemy yo sobie spólnie pro nobis et successoribus nostris in perpetuum, sub vincula iuramenti, fide, honore et conscientiis nostris, iż którzy jestechmy dissidentes de religione, pokój między sobą zachować, a dla różnej wiary i odmiany w Kościelech krwie nie przelewać ani się penować confiscatione bonorum, poczciwoscią, cerceribus et exilio i zwierzchności żadnej ani urzędowi do takowego progressu żadnym sposobem nie pomagać. I owszem, kto by ją przelewać chciał, ex ista causa zastawiać się o to wszyscy bedziem powinni, choćby też za pretekstem dekretu albo za postepkiem jakim sądowym kto by to czynić chciał" (za. S. Litak, Kościół w Polsce w okresie Reformacji i odnowy potrydenckiej, [w:] H. Tuchle, C. A. Bouman, Historia Kościoła. t. 3. Warszawa 1986. s. 365)
W XVII w. idee tolerancji i wolności religijnej zyskują coraz więcej zwolenników. Na terenie Ameryki Północnej potrzebą poszanowania wolności religijnej każdego człowieka głosił baptysta R. Williams, ktory następnie doprowadził również do prawnego zagwarantowania jej w kolonii Rhode Island (karty konstytucyjne z 1643 i 1663 r.)
O poglądach R. Williamsa oraz jego działalności pisze T.J. Zieliński. Roger Williams. Twórcą nowoczesnych stosunków państwo - kościół. Warszawa 1997. Zob. także R. Malajny, Mur separacji: - państwo a kościół w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Katowice 1992. s. 45-48. 85-87.
Na kontynencie europejskim do upowszechnienia idei wolności w sprawach religijnych przyczynili się działający w XVII w. filozofowie (szczególnie J Locke). Broniąc wolności religijnej przed ingerencjami władz państwowych, głosili oni idee prywatności poglądów religijnych.
Pod koniec XVIII w. idea wolności religijnej zaczęła coraz wyraźniej wpływać na ustawodawstwa poszczególnych państw. Na pierwszym miejscu należy postawić Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (1787 r.), uniezależniającą obsadę urzędów publicznych od wyznania kandydata (art. VI). Jeszcze wyraźniej wolność religijna została zagwarantowana w I Poprawce do Konstytucji z 1789 r. (weszła w życie w 1791 r.) w słowach: „Żaden akt prawny Kongresu nie może wprowadzić religii, ani zabronić jej swobodnego praktykowania". Przyjęcie XIV Poprawki do Konstytucji (1868 r.) przyniosło gwarancje realizacji tych zasad w ustawodawstwach stanowych.
Zob, R. Malajny, "Mur separacji". s. 101-115.
Wolność religijna została zagwarantowana również we francuskiej Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela z 1789 r. Polityka władz rewolucyjnych niewiele miała jednak wspólnego z wolnością religijna. Jej efektem były in.in. krwawe prześladowania motywowane względami religijnynm skierowane w szczególności przeciwko katolikom (duchownym i świeckim). którzy wbrew wprowadzanym aktom prawnym (zwłaszcza Konstytucji cywilnej kleru z 1790 r.) - pozostali w wierności zasadom wyznawanej przez nich wiary.
Trzeba jednak przyznać, ze postanowienia Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela dotyczące wolności w sprawach religijnych stały się modelem dla rozwiązań przyjętych w wielu późniejszych konstytucjach państw europejskich.
Do założeń ideologii liberalnej nawiązywali również twórcy tzw. socjalizmu naukowego (K. Marks i F. Engels). opierając na niej swoja koncepcję wolności sumienia i wyznania. Akcentowali oni jednak bardziej wolność głoszenia poglądów ateistycznych oraz postulowali ograniczenie wpływów religii poprzez zamknięcie jej w obrębie obiektów sakralnych.
Ich poglądy zostały wprowadzone w życie w Związku Radzieckim, a następnie w krajach tzw. Demokracji Ludowej. Urzędowy ateizm, subsydiowany i rozpowszechniany przez państwo, doprowadził jednak w praktyce do promocji koncepcji państwa ateistycznego i zaprzeczenia samej istoty wolności religijnej.
Doświadczenia kolejnych wojen XX w. dowiodły, że ochrona praw człowieka - w tym prawa do wolności religijnej - powinna być zagwarantowana nie tylko w prawodawstwie poszczególnych państw. ale również w umowach międzynarodowych.
lnstytucje międzynarodowe już pod koniec I wojny światowej zajęły się poręczeniem i ochroną wolności religijnej w kontekście jej zagrożenia w odniesieniu do mniejszości narodowych (Konferencja pokojowa w Wersalu w 1919 r., Liga Narodów). Do realizacji tego celu znacząco przyczyniło się powstanie ONZ (1945 r.), przed którym postawiono m.in. zadanie popierania i zachecania do poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności dla wszystkich, bez względu na rasę, płeć, język lub wyznanie.
W kolejnych dokumentach przyjmowanych w ramach tej organizacji. wśród praw człowieka konsekwentnie umieszczano prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania (zob. w szczególnosci art. 18 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka z 1948 r. oraz art. 18 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych z 1966 r.). Działalność na rzecz zagwarantowania ochrony praw człowieka, a wśród nich wolności religijnej. podjęły również organizacje regionalne. Na kontynencie europejskim szczególnie efektywny okazał się system stworzony przez Radę Europy, w oparciu o Europejską Konwencje Praw Człowieka z 1950 r.
Do upowszechnienia idei wolności religijnej w XX w. istotnie przyczynił się również Kościół katolicki. W ciągu wieków jego nauka wyraznie ewoluowała. Jeszcze Innocenty X (1644-1655) w bulli „Zelo domus Dei” potępił postanowienia Traktatu westfalskicgo z 1648 r.. który zapewniał rowne prawa mniejszościom religijnym.
Natomiast Lean XIII w encyklikach "lmmortale Dei" z 1885 r. i „Libertas praestantissimum" przyjął, że -- co prawda - niedopuszczalne jest stawianie rożnych kultów na tej samej płaszczyźnie. co religii prawdziwej (teza). to jednak należy dopuścić tolerancją tych kultów przez państwo dla uniknięcia większego zła (hipoteza).
Przez długi czas podstawę wolności w kwestiach religijnych widziano wiec w obiektywnie istniejącej prawdzie. Przełomu w tym zakresie dokonał Sobór Watykański II, który oparł naukę o wolności religijnej na przyrodzonej godności człowieka (Deklaracja o wolności religijnej „Dignitatis huinanae" Z 1965 r.). Nie rezygnując z przekonania. że „prawdziwa religia przechowuje się w Kościele katolickim". przyjął jednak. że z samej natury człowieka wynika jego prawo do wolności religijnej.
Sobór upomniał się także o to, aby prawo to zostało zagwarantowane w ustawodawstwach poszczególnych państw. W Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. mówi się o ciążącym na każdym człowieku obowiązku poszukiwania prawdy i trwania przy niej. Jednocześnie mówi się tam również o wolności od przymusu: „Ludzie nie mogą być przez nikogo zmuszani do przyjęcia wiary katolickiej wbrew własnemu sumieniu" (kan. 748 § 1-2).
Do poszanowania wolności religijnej wielokrotnie wzywał również Jan Pawel ll (zob. w szczególnosci Dokument Stolicy Apostolskiej o wolności religijnej przesłany szefom Państw - sygnatariuszy Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie przed konferencja, w Madrycie w 1980 r.).
Tekst podaje J. Krukowski. Kościół i państwo. Podstawy relacji prawnych. Lublin 2000, s. 343--349.
Pomimo istotnych postępów w zagwarantowaniu wolności religijnej stawianie tego postulatu we współczesnym świecie jest wciąż aktualne. Ograniczenia wolności w sprawach religijnych lnnkcjontija, np. w wielu państwach kultury islamskiej. W konstytucjach nielicznych państw tego kręgu zagwarantowano wolność zmiany religii. a w niektórych systemach prawnych wyraźnie przewiduje się surowe kary za apostazję.
Zagadnienia dotyczące wolności religijnej w państwach kultury islamskiej obszernie omawia W. Bar. Wolność religijna W Dăr al-lslām. Zagadnienia prawa wyznaniowego. Lublin 2003. s. 101-152.
*
Fragment książki: Mezglewski A, Misztal H, Stanisz P - Prawo wyznaniowe